Umacniający się dolar negatywnie wpływa na notowania złotego. Kurs euro w ostatnich dniach zarysował formację podwójnego dna, która ostrzega przed możliwością zmiany trendu i osłabienia polskiej waluty.


W czwartek o 10:20 kurs euro wynosił 4,4964 zł i był o ponad grosz wyższy niż dzień wcześniej. A jeszcze w środę rano kurs EUR/PLN wyrównał tegoroczne minimum, schodząc w pobliże poziomu 4,47 zł. W ten sposób na wykresie dziennym otrzymaliśmy zarys formacji podwójnego dna i linią wsparcia leżącą na wysokości ok. 4,4760 zł.
Przeciwko złotemu coraz mocniej przemawia obserwowana od początku maja aprecjacja dolara wobec euro. Przez ostatnie trzy tygodnie kurs EUR/USD obniżył się z blisko 1,11 do 1,0723 dolara za jedno euro. To najniższy poziom od dwóch miesięcy.
Reklama
W rezultacie na polskim rynku za dolara trzeba było zapłacić 4,1943 zł, a więc już o prawie dwa grosze więcej niż dzień wcześniej. Pomimo aprecjacji złotego względem euro kurs USD/PLN od dwóch tygodni nie jest już w stanie poprawić tegorocznego minimum (4,1028 zł).
Istotnego odreagowania wiosennych spadków nadal nie widać za to na parze frank-złoty. Kurs franka w czwartek rano rósł o ponad dwa grosze, podnosząc się do poziomu 4,6341 zł. Jednakże na parze CHF/PLN nadal obowiązuje trwający od marca trend spadkowy.
KK