Analitycy DM BDM, w raporcie z 13 kwietnia, obniżyli rekomendację PKN Orlen do "trzymaj" z "kupuj", jednocześnie podwyższając cenę docelową do 73 zł z 69,1 zł wcześniej.
Raport sporządzono przy cenie 71,9 zł za akcję. W poniedziałek o godz. 9.20 akcje koncernu spadają o 1,4 proc. do 70,93 zł.
"Zakładamy, że w I kw. '16 PKN wypracuje 1,85 mld PLN EBITDA LIFO, co jak na słaby sezonowo kwartał oraz awarię instalacji w Litvinovie uważamy za dobry wynik. Jednocześnie jednak będzie to pierwszy, po sześciu z rzędu kwartałach poprawy, spadek rdr oczyszczonych rezultatów na poziomie EBITDA LIFO, a spółka ma przed sobą rekordowo wysoką bazę w II/III kw. '16 (szczególnie w rafinerii, gdzie już od lutego modelowa marża rafineryjna liczona z dyferencjałem jest niższa rdr)" - napisano w raporcie.
"Uważamy, że pozytywny sentyment do walorów PKN Orlen może w najbliższym czasie nieco przygasnąć. Zmieniamy zalecenie z kupuj na trzymaj. Cenę docelową nieznacznie podwyższamy z 69,1 zł na 73,0 zł" - dodano.
Analitycy DM BDM prognozują, że w 2016 r PKN Orlen osiągnie 4,5 mld zł zysku netto, 6 mld zł EBIT, 7,8 mld zł EBITDA LIFO, 8,1 mld zł EBITDA oraz 77,7 mld zł przychodów. W 2017 r. koncern ma mieć 4 mld zł zysku netto, 5,5 mld zł EBIT, 7,5 mld zł EBITDA LIFO, 7,7 mld zł EBITDA oraz 87,5 mld zł przychodów. (PAP)
pud/ osz/
