Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Nissan grozi zamknięciem fabryki w Sunderland

Nissan grozi zamknięciem fabryki w Sunderland

Nissan ostrzega przed zamknięciem największej europejskiej fabryki w brytyjskim Sunderlandzie – informuje BBC. Powodem nie jest jednak wcześniejsze wstrzymanie produkcji w związku z pandemią koronawirusa i ograniczony popyt, a unijne cła w związku z Brexitem.

Zakład Nissana w Sunderland w północno-wschodniej Anglii zatrudnia 7 tys. osób. Jeśli zostałby zamknięty, pracę mogłoby stracić także blisko 20 tys. pracowników firm powiązanych z Nissanem i produkujących części i podzespoły.

– Jesteśmy liderem produkcji aut w Wielkiej Brytanii i chcielibyśmy nim pozostać. Jeżeli jednak na samochody produkowane na unijny rynek zostanie nałożone cło, fabryka w Sunderland nie będzie w stanie na siebie zarabiać – podkreślił w rozmowie z BBC Ashwani Gupta, dyrektor operacyjny Nissana.

„Dalsza produkcja w rękach brytyjskiego rządu”

Zasugerował także, że aby utrzymać miejsca pracy, brytyjski rząd powinien wynegocjować bezcłowy eksport samochodów do Unii Europejskiej. Jeśli negocjacje się nie powiodą, auta eksportowane przez Wielką Brytanię do państw Unii Europejskiej zostaną objęte 10-procentowym cłem. W przypadku fabryki Nissana w Sunderland to aż 70 proc. produkcji.

W ubiegłym tygodniu główny negocjator ze strony UE Michel Barnier zasugerował, że rozważy dwuletnie opóźnienie Brexitu, które jednak zostało wstępnie odrzucone przez brytyjskiego negocjatora Davida Frosta. Wielka Brytania ma czas do końca czerwca, aby wystąpić o ewentualne przedłużenie okresu przejściowego.

Sunderland podzieli los Barcelony?

Brexit i ewentualne cło nałożone na auta produkowane w Zjednoczonym Królestwie to nie jedyny problem Nissana. W kwietniu japoński koncern wyprodukował 150 388 samochodów – o 62 proc. mniej niż przed rokiem. Globalna sprzedaż aut spadła w kwietniu w relacji rocznej o 42 proc., a zysk o 15 proc.

Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu Nissan poinformował o zamknięciu fabryki w Barcelonie, w wyniku czego pracę straci 3 tys. osób, a pośrednio zatrudnienia zostanie pozbawionych łącznie 20 tys. osób ze spółek współpracujących z Nissanem.

Działania restrukturyzacyjne objęły także przeniesienie indonezyjskiej fabryki Nissana do Tajlandii.

W wyniku tych działań liczba wytwarzanych przez koncern aut spadnie o 20 proc. z 7,2 mln do 5,4 mln rocznie w latach 2022-2023.

Marki Tematy
Komentarze
Nissan grozi zamknięciem fabryki w Sunderland
Marcin Kaźmierczak
Podziel się