REKLAMA
TYLKO U NAS

Ukrainiec podejrzany o atak na Nord Stream. Włoski SN zablokował przekazanie go Niemcom

2025-10-15 18:56
publikacja
2025-10-15 18:56

Włoski Sąd Najwyższy uchylił w środę postanowienie sądu apelacyjnego, który zdecydował o przekazaniu niemieckiemu wymiarowi sprawiedliwości Ukraińca Serhija K., podejrzanego o atak na gazociąg Nord Stream w 2022 r. Niemcy chcą go za to osądzić. Sąd najwyższej instancji w Rzymie odesłał sprawę do ponownego rozpatrzenia.

Ukrainiec podejrzany o atak na Nord Stream. Włoski SN zablokował przekazanie go Niemcom
Ukrainiec podejrzany o atak na Nord Stream. Włoski SN zablokował przekazanie go Niemcom
fot. izzet ugutmen / / Shutterstock

Po tym, gdy we wrześniu sąd apelacyjny w Bolonii zgodził się na przekazanie obywatela Ukrainy stronie niemieckiej, jego adwokat zapowiedział zaskarżenie tej decyzji w Sądzie Najwyższym (Kasacyjnym).

Serhij K. został aresztowany w sierpniu tego roku w miejscowości koło Rimini na północy Włoch, gdzie przebywał z rodziną na wakacjach.

49-letni Ukrainiec twierdzi, że nie miał nic wspólnego z atakiem i że w czasie, gdy do niego doszło, przebywał na Ukrainie.

Adwokat mężczyzny zapowiadając złożenie odwołania do Sądu Najwyższego argumentował, że naruszone zostały podstawowe prawa jego klienta, w tym do sprawiedliwego procesu i godnych warunków przetrzymywania w areszcie.

- Tych praw nie można poświęcać w imię automatycznej współpracy sądowej - oświadczył obrońca Ukraińca.

Media podawały wcześniej, że Serhij K. miał być organizatorem ataku na Nord Stream, a nie - jak sądzono - tylko jednym z koordynatorów.

Według niemieckiej prokuratury Ukrainiec i jego towarzysze do swojej akcji wykorzystali jacht, który wypłynął z portu w Rostocku. Wynajęli go w Niemczech na podstawie fałszywych dokumentów tożsamości i z pomocą pośredników.

Śledczy twierdzą, że nurkowie przyczepili do nitek gazociągu Nord Stream co najmniej cztery ładunki wybuchowe. Później mieli zostać odebrani przez kierowcę i zawiezieni na Ukrainę.

Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)

sw/ mal/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (3)

dodaj komentarz
zoomek
W sumie mogli oddać go i Ruskim bo to wspólna rura była.
pilsener
Niemcom pewnie pomogło GRU czy inna rosyjska specsłużba, dywersanci na 100% próbowali uzyskać fundusze/akceptację rządu Ukrainy a tam oczywiście pełno ruskich szpiegów, zamach na wysokiego oficera mógł mieć z tym związek - a uczestnicy akcji rozjechali się po świecie i często oglądają się za siebie.
platfusoptymista
Powinien był zwrócić się o azyl do Cenckiewicza.

Powiązane: Nord Stream 2

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki