Nasze państwa chcą twardej walki z nielegalną migracją i bezpieczeństwa - powiedział szef MSWiA Tomasz Siemoniak po piątkowym szczycie migracyjnym w Niemczech. Podziękował również szefowi MSW Niemiec za zrozumienie i wsparcie w kwestii tymczasowych kontroli granicznych.


W piątek minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak wziął udział w Szczycie Migracyjnym na niemieckim Zugspitze, którego gospodarzem był szef MSW Niemiec Alexander Dobrindt. Spotkanie poświęcone było wyzwaniom europejskiej polityki migracyjnej. Udział w nim wzięli również ministrowie z Austrii, Danii, Czech, Francji oraz komisarz europejski Magnus Brunner.
– Wychodzimy ze spotkania z bardzo jasnym przekazem. Nasze państwa chcą twardej walki z nielegalną migracją (…) chcą bezpieczeństwa - podkreślił Siemoniak.
Minister zaznaczył, że jego odpowiednicy wsparli kwestię związaną z instrumentalizacją i „weaponizacją” migracji, której doświadcza Polska na granicy polsko-białoruskiej.
Siemoniak przypomniał, że od 7 lipca Polska wprowadziła tymczasowe kontrole graniczne na granicy z Niemcami i Litwą. – Dziękuję bardzo ministrowi (spraw wewnętrznych Niemiec – PAP) Dobrindtowi za zrozumienie, za wsparcie i zauważenie tego, że wszystko to służy wspólnemu bezpieczeństwu w walce z nielegalną migracją i z przestępczością – zaznaczył.
Szef MSWiA poinformował również, że szef MSW Niemiec Alexander Dobrindt odwiedzi wraz z nim w najbliższy poniedziałek granicę polsko-białoruską, „żeby osobiście zapoznać się, jaki wysiłek został przez nas dokonany, jakie mamy tam problemy”.
Podkreślił, że obecnie absolutnym priorytetem jest, aby granice zewnętrzne Unii Europejskiej były szczelne i bezpieczne. Zaznaczył, że na ten cel należy przeznaczać dodatkowe pieniądze, przypominając, że Komisja Europejska w grudniu ub.r. przyznała Polsce 52 mln euro na działania mające na celu wzmocnienie ochrony granicy z Rosją i Białorusią. Podkreślił, że uszczelnienie granic zewnętrznych spowoduje, że nie będą potrzebne kontrole na granicach wewnętrznych.
– Chcemy współpracy we wszystkich konkretnych działaniach – zaznaczył.
7 lipca Polska przywróciła tymczasowo kontrole na granicach z Niemcami i Litwą. Funkcjonariusze straży granicznej, wspierani przez policję i żołnierzy WOT, mogą zatrzymać do wyrywkowej kontroli wytypowane pojazdy. Na granicy polsko-niemieckiej kontrole są prowadzone przy wjeździe do naszego kraju w 52 miejscach, a na granicy polsko-litewskiej w 13. Według rządu jest to konieczne, by zredukować niekontrolowany przepływ migrantów. (PAP)
kblu/ mark/ mhr/
























































