Sklepy na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu pracowały w niedziele niehandlowe na dane przez minister Marlenę Maląg "słowo". Przedstawicielka rządu zapowiedziała odpowiednie rozporządzenie w tej sprawie, lecz po dwóch miesiącach nadal nie zostało ono uchwalone. Jednak zakaz do obu województw ma wrócić, a sklepom na nowo mają grozić kary.


Przeczytaj także
W odpowiedzi na napływ obywateli Ukrainy uciekających przed wojną minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg zapowiedziała 27 lutego br. specjalne rozporządzenie, które miało umożliwić pracę sklepom w niedziele niehandlowe. Ta decyzja miała ułatwić niesienie pomocy uchodźcom dzięki zwiększeniu dostępności do najpotrzebniejszych produktów. O takim samym kroku poinformował Piotr Müller, rzecznik rządu, lecz pomimo zapewnień odpowiednich przepisów brak.
Tym samym sklepy w województwach lubelskim i podkarpackim dostały od rządu zielone światło. Jednak po dwóch miesiącach od słów przedstawicieli rządu odpowiednie przepisy nadal nie zostały uchwalone. O braku odpowiednich regulacji w tym kierunki pisaliśmy już miesiąc temu w tym tekście. O problemie poinformował również Związek Zawodowy „Solidarność” w liście do minister Maląg, wskazując problematyczną sytuację pracowników handlu, którzy musieli pracować w niedziele, lecz nie wiedzieli, jak długo to potrwa.
– Cierpliwie czekaliśmy na to, aż Ministerstwo przedstawi obiecane regulacje prawne, choć mieliśmy świadomość, że prawo jest łamane w każdą niedzielę. Liczyliśmy, że pani minister wywiąże się ze złożonej publicznie deklaracji, a przygotowane rozwiązania uwzględnią również interesy pracowników handlu. Niestety nic takiego się nie stało – powiedział Alfred Bujara, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ „Solidarność”.
Sytuacja ta ma się zmienić. Nie jednak za sprawą wejścia w życie nowego prawa, a po słowach minister Maląg. Zdaniem przewodniczącej resortu sytuacja przy przygranicznych województwach nie jest już „nadzwyczajna”. A to oznacza, że nie ma już konieczności otwierania placówek handlowych w niedziele objęte zakazem.

Jaką formę opodatkowania wybrać?
Własna działalność gospodarcza a podatki
Założyłeś własną firmę? Kolejnym krokiem w jest wybór sposobu rozliczania się ze skarbówką z tytułu osiąganych dochodów. Odpowiednia formy opodatkowania, dopasowana do potrzeb przedsiębiorcy, niesie ze sobą korzyści finansowe. Warto o nich wiedzieć!<BR>
Pobierz e-booka zostawiając zgody, albo zapłać 20 zł
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
Teraz, po dwóch miesiącach pracy sklepów na dane im słowo, będą one musiały ograniczyć swoją działalność w ostatni dzień tygodnia. Takie wnioski płyną ze słów przedstawicieli resortu rodziny i polityki społecznej, cytowanych przez portal wiadomoscihandlowe.pl, którzy przypominają, że „przedsiębiorcy prowadzący handel w niedziele i święta, także w województwach podkarpackim i lubelskim, muszą liczyć się z kontrolami Państwowej Inspekcji Pracy i ewentualnymi karami w przypadku stwierdzenia naruszeń”.