Od kilku dni policjanci w całej Polsce przechodzą na zwolnienia lekarskie, mimo że Niezależny Samorządowy Związek Zawodowy Policjantów zaprzecza, aby był to element trwającego protestu. Postulaty funkcjonariuszy pozostają niezmienne od kilku miesięcy. O co walczą?


Masowe zwolnienia lekarskie to najprawdopodobniej przejaw protestu policjantów. Oficjalnie, w ramach akcji prowadzonej przez NSZZP, funkcjonariusze biorący udział w strajku powinni powstrzymywać się od wypisania mandatów. Poza tym 9 i 10 listopada mundurowi będą oddawać krew. "Oddaj krew na 100 lat niepodległości. Nasi pradziadowie 100 lat temu przelewając krew wywalczyli wolność. Nam dzisiaj przyszło walczyć o bezpieczeństwo naszej Ojczyzny, ale także o godność i byt naszych rodzin. Udowodnijmy, że nie jesteśmy od nich gorsi i w dniach 9-10 listopada oddajmy krew. 100 lat temu nasi przodkowie przelali krew dla nas, my dzisiaj oddajmy naszą „niebieską” krew dla naszych rodaków i najbliższych!" – przekazał NSZZP na swojej stronie internetowej.
Jednak nie sposób nie zauważyć braków kadry w poszczególnych garnizonach. W poniedziałek, jak dowiedział się nieoficjalnie TVN24, około 14 tys. policjantów w całym kraju przebywa na zwolnieniach lekarskich. Prawdopodobnie, według informacji serwisu, liczba ta od piątego listopada została już podwojona.
– To, że funkcjonariusze są na zwolnieniach, nie jest elementem ogólnej akcji protestacyjnej. Nie daliśmy sygnału do podjęcia takiej formy protestu - zapewnił Rafał Jankowski, przewodniczący zarządu głównego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów w rozmowie z PAP.
Policjanci przebywający na zwolnieniu lekarskim | |
---|---|
Region | Policjanci przebywający na zwolnieniach lekarskich |
województwo warmińsko-mazurskie | 1000 policjantów |
województwo łódzkie | 25 proc. policjantów całego garnizonu |
województwo śląskie | 44 proc. policjantów "drogówki" w Katowicach 300 osób z oddziału prewencji |
województwo podlaskie | 20 proc. policjantów garnizonu |
województwo dolnośląskie | Wrocław - komisariat przy ul. Traugutta - 64 policjantów na zwolnieniu lekarskim Jelcz-Laskowice - 32 policjantów na zwolnieniu lekarskim |
województwo wielkopolskie | 3452 policjantów |
województwo pomorskie | 600 policjantów |
Źródło: opracowanie własne Bankier.pl na podstawie informacji przekazanych przez media lokalne: we Wrocławiu, Poznaniu, Ostrołęki, Białegostoku, Katowic, Gdańsku. Stan na 7.11.2018 r. |
"Według nieoficjalnych danych z komisariatów podległych Komendzie Miejskiej Policji we Wrocławiu, w każdym z nich brakuje od kilkunastu do kilkudziesięciu osób. Szefowie jednostek mieli dostać polecenie, by trzy razy na dobę informować o tym ilu policjantów jest na zwolnieniach. Od dziś do odwołania służbę w mundurach mają pełnić policyjni wywiadowcy - na co dzień patrolujący miasto po cywilnemu" – podaje "Gazeta Wrocławska".
W sieci informacje na temat zwolnień lekarskich wśród policjantów określane są tagiem "PsiaGrypa" i pod tym hasłem można znaleźć kolejne informacje na temat funkcjonariuszy przebywających na tzw. "L4".
O co walczą policjanci?
Postulaty policjantów pozostają niezmienne od początku protestu, funkcjonariusze żądają:
- przyznania dodatkowych środków na motywacyjny wzrost uposażeń w roku bieżącym, do kwoty 650 zł w przeliczeniu na jednego funkcjonariusza;
- podjęcia prac legislacyjnych mających na celu przywrócenie systemu emerytalnego funkcjonariuszy, który obowiązywał do 31 grudnia 2012 r.;
- odmrożenia waloryzacji uposażeń funkcjonariuszy, o której mowa w art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 23 grudnia 1999 r. o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej. (Dz. U. Z 2016 r. poz. 966, 1948);
- wprowadzenia pełnej odpłatności za czas służby przekraczający normy określone dla poszczególnych formacji mundurowych – nadgodziny i służby w dni ustawowo wolne od pracy;
- zrównania statusu funkcjonariuszy przyjętych po raz pierwszy do służby po 1 stycznia 1999 r. ze statusem funkcjonariuszy przyjętych przed tą datą, w zakresie art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy (Dz. U. Z 2016 r. poz. 708, 2270, z 017 r. poz. 38, 715, 1321, 1386);
- przywrócenia pełnego uposażenia za czas absencji chorobowej w służbie nieprzekraczający 30 dni w roku.
Policjanci nie idą na ustępstwa i ostatnio odmówili podpisania porozumienia, jakie przekazało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. "MSWiA podkreśla, że policjanci (w tym także pracownicy cywilni) otrzymali podwyżki z dniem 1 stycznia 2017 roku - średnio ok. 250 zł na etat. Kolejna tura podwyżek zaplanowana jest na 1 stycznia 2019 roku, kiedy to pensje mają wzrosnąć o ok. 310 zł na etat" pisaliśmy na łamach Bankier.pl w artykule: Policja rekrutuje. "Dołącz do najlepszych" - nowa kampania KSP.
Do kwestii protestu odniósł się wczoraj w liście Komendant Główny Policji, gdzie zaznaczył, że zależy mu na poprawie sytuacji funkcjonariuszy. "Tak jak Wy wierzę w sens służby, w poświęcenie i oddanie. Wierzę w odpowiedzialność. Wierzę, że wszyscy mamy pełną świadomość tego, co może się stać, kiedy zabraknie nas na ulicach. Dlatego staję przed Wami i proszę o zrozumienie. Nie dopuśćmy do tego, by na ulicach zaczęli rządzić bandyci. Z perspektywy doświadczeń i dzisiejszego postrzegania polskiej policji jako kręgosłupa bezpieczeństwa wewnętrznego Polski chcę podkreślić, że zawsze będę z policjantami i zawsze będę ich wspierał i podejmował wszelkie możliwe działania dla poprawy ich sytuacji" - pisze Jarosław Szymczyk w liście opublikowanym na stronie policji.
Weronika Szkwarek