REKLAMA
TYLKO U NAS

Portugalia: moda na handel powietrzem w puszkach

2016-07-07 19:16
publikacja
2016-07-07 19:16

W Portugalii przybywa firm specjalizujących się w sprzedaży opakowań z powietrzem z turystycznych miejsc. Na rynku dostępne są już m.in. puszki z powietrzem z sanktuarium w Fatimie oraz z masywu górskiego Serra da Estrela.

fot. Rafael Marchante / / FORUM

Do wybranych portugalskich sklepów z pamiątkami trafiły w ostatnich tygodniach puszki z powietrzem z sanktuarium w Fatimie, odwiedzanym w ciągu roku przez ponad 5 mln turystów z całego świata. Na opakowaniu widnieje wizerunek Matki Bożej Fatimskiej oraz napis Błogosławione powietrze.

Producentem nietypowego produktu jest spółka ukraińskiego przedsiębiorcy Sergieja Pankovetsa, od kilku lat rezydującego w tym iberyjskim kraju.

Autor pomysłu na sprzedaż powietrza w puszkach przyznaje, że uruchamiając w Portugalii nietypowy biznes wzorował się na moskiewskich handlowcach od lat oferujących w stolicy Rosji równie oryginalne upominki.

Zamierzam dostarczyć puszki z powietrzem do wszystkich większych miast Portugalii. W najbliższych planach mojej firmy jest poszerzenie gamy towarów o puszki z powietrzem z Evory, Madery oraz Porto. Docelowo chciałbym uruchomić w stolicy kiosk w kształcie puszki, w którym sprzedawana będzie cała seria naszych produktów. Dziś głównymi naszymi klientami są turyści z Azji i Ameryki Południowej, ujawnił właściciel spółki z miasteczka Venda do Pinheiro, w środkowej Portugalii.

W niedługiej przyszłości w puszkach oferowanych przez Ukraińca ma pojawić się też powietrze z Estadio da Luz, na którym mecze rozgrywa drużyna stołecznej Benfiki, a także z Algarve, regionu południowej Portugalii słynącego z pięknych plaż.

Od kilku dni do nietypowej serii upominków sprzedawanych za 3 euro dołączyły opakowania z Batalhii, popularnego wśród turystów miasta środkowej Portugalii. W ich wnętrzu znajduje się powietrze zaczerpnięte przed średniowiecznym klasztorem, uważanym za jedną z największych turystycznych atrakcji tego iberyjskiego kraju.

Jak powiedział PAP Eduardo Jordao, właściciel restuaracji Mestre Afonso w Batalhii, która sprzedaje oryginalny produkt, puszki z powietrzem są popularne szczególnie wśród turystów.

Sprzedajemy je od kilku dni, głównie wśród urlopowiczów z państw Europy. Chcą oni zabrać ze sobą niedrogi, oryginalny upominek, który będzie im przypominał nasze miasto. Uważam, że sprzedaż powietrza w puszkach to świetny pomysł na handel, stwierdził Eduardo Jordao.

Innego zdania jest przewodniczący Stowarzyszenia Przedsiębiorców Ourem-Fatima Alexandre Marto. Uważa on, że seria puszek z powietrzem jest ofertą tylko dla klientów obdarzonych poczuciem humoru.

Nie wierzę, że turysta kupi puszkę w przekonaniu, że w jej wnętrzu znajduje się jakaś święta rzecz. Takie upominki nigdy nie będą uznane za dewocjonalia, a wiele osób zapewne uzna je za niesmaczny żart, powiedział Marto.

Tymczasem władze sanktuarium w Fatimie odmawiają komentowania informacji o zawrotnej karierze puszek z powietrzem, twierdząc, że towar ten nie ma nic wspólnego z miejscem maryjnych objawień z 1917 r.

Ekonomiści przypominają, że pomysł ukraińskiego sprzedawcy puszek z powietrzem nie jest w Portugalii nowy i poprzedziła go już m.in. inicjatywa miejskiej spółki Culturguarda. Od ponad pięciu lat oferuje ona szklane opakowania zawierające powietrze z górskich okolic miasta Guarda, przy północno-wschodniej granicy z Hiszpanią.

Według szacunków spółki Culturguarda, słoiczki z powietrzem z tego najwyżej położonego miasta Portugalii, sprzedają się najlepiej na terenie Szwajcarii, Francji oraz Luksemburga.

Mieszka tam najwięcej emigrantów pochodzących z tej części Portugalii. Za jedyne 5 euro mogą oni zachłysnąć się czystym powietrzem z rodzinnych stron, a jednocześnie ukoić tęsknotę za ojczyzną, wyjaśnił Americo Rodrigues, autor niecodziennej inicjatywy.

Sprzedaż czystego powietrza z Guardy nie służy tylko zasilaniu miejskiej kasy, lecz także promocji regionu. Lokalni samorządowcy wierzą, że popularność słoiczków z napisem Best Air in the World będzie przyciągać do tego północno-wschodniego miasta Portugalii dodatkowych turystów z Europy.

Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)

zat/ jbp/

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (5)

dodaj komentarz
~Kosogłos
A puszki made in China i sealed też in China.
~JanWincent
Co za głupota. Kto to kupuje?
~Ksiondz
Ciekawe, ze ojciec Dyrektor jeszcze na to nie wpadl
~p23
fajnie , ze sa takie newsy.przeczytalem pierwsze zdanie i wystarczylo...pewnie tak jak wszyscy.
do redaktora : news za news: jezykiem mozna jednak dotknac wszystkich zebow.
to oznacza, ze nasza ekipa w pilce noznej odeszla do lamusa,
nikt nie wysadzil sie w Europie w powietrze,
gielda ma chwile oddechu i ogolnie nie
fajnie , ze sa takie newsy.przeczytalem pierwsze zdanie i wystarczylo...pewnie tak jak wszyscy.
do redaktora : news za news: jezykiem mozna jednak dotknac wszystkich zebow.
to oznacza, ze nasza ekipa w pilce noznej odeszla do lamusa,
nikt nie wysadzil sie w Europie w powietrze,
gielda ma chwile oddechu i ogolnie nie ma czym straszyc ludzi.
~mirek
Teraz nadchodzi "moda" na włoskie banki, sam niemiecki DB za wiele nie zwojował.

Powiązane: Podróże

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki