REKLAMA
BANKIER.PL

Podatek od nieruchomości sprawia problemy także organom podatkowym

2016-10-18 06:51
publikacja
2016-10-18 06:51

Przepisy wyznaczające zakres opodatkowania nieruchomości są na tyle skomplikowane i niejednoznaczne, że nie tylko podatnicy, lecz także organy podatkowe mają problemy z ustaleniem, co powinno podlegać opodatkowaniu - oceniają eksperci. Ustawa o podatkach i opłatach lokalnych odwołuje się do przepisów prawa budowlanego. Rozwiązaniem mogłoby być wyznaczenie zakresu opodatkowania bezpośrednio w ustawie podatkowej.

fot. Johan Mollerberg / / YAY Foto

- Podatek od nieruchomości w Polsce to wyjątkowo, nawet jak na prawo podatkowe, skomplikowane przepisy. Teoretycznie to bardzo krótka ustawa, która dotyczy podatku od nieruchomości, również innego rodzaju podatków czy opłat, ale w zakresie podstawowych definicji wyznaczających przedmiot czy zakres opodatkowania odwołuje się do zupełnie innych przepisów, do prawa budowlanego. To zaś powoduje duży bałagan - podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Michał Nielepkowicz, partner w spółce doradztwa podatkowego Nielepkowicz i Partnerzy.

Polska jest oceniana jako jeden z mniej przyjaznych podatkowo krajów. Przepisy są skomplikowane, pod względem ich zrozumiałości plasujemy się pod koniec stawki (114. miejsce na 185 uwzględnionych państw). W podatku od nieruchomości największym problemem jest odniesienie do definicji zawartych w prawie budowlanym, które - jak podkreśla Nielepkowicz - trzeba czytać inaczej na potrzeby podatkowe.

- Istotna w stosowaniu przepisów podatku od nieruchomości jest wiedza i doświadczenie w ich optymalnym czytaniu, które zapewnia prawidłowe, ale i efektywne rozliczenie, czyli płacimy tylko od tego, co mamy, ale nie opodatkowujemy wszystkiego. Choć na pierwszy rzut oka, czytając przepisy, można byłoby dojść do wniosku, że musimy opodatkować znacznie więcej, niż faktycznie powinniśmy - przekonuje ekspert.

Opodatkowaniu podlegają grunty, budynki i budowle. Kontrowersje budzi przede wszystkim pojęcie obiektu budowlanego obowiązujące od czerwca 2015 roku. Wedle definicji to budynek, budowla lub obiekt małej architektury wraz z instalacjami zapewniającymi możliwość użytkowania danego obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem, powstały z użyciem wyrobów budowlanych. Problemy może sprawić duża rozbieżność względem kwalifikacji urządzeń technicznych jako budowli.

- Tu właśnie to odwołanie do przepisów prawa budowlanego powoduje, że tak trudno jest ustalić, co jest budowlą opodatkowaną podatkiem od nieruchomości. Podatnicy najczęściej opodatkowują znacznie więcej, niż powinni, czyli traktują jako budowlę podlegającą opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości obiekty, które nie powinny podlegać opodatkowaniu - tłumaczy Nielepkowicz.

W części krajów, podobnie jak w Polsce, pojawiają się głosy o wprowadzeniu podatku katastralnego, który mógłby zastąpić podatek od nieruchomości. Danina miałaby być naliczania od wartości, a nie od powierzchni nieruchomości. W Niemczech, gdzie taki podatek już obowiązuje, to średnio 2 proc. wartości. W Wielkiej Brytanii stosowany jest zaś podatek progresywny.

- Trzeba sobie powiedzieć jedno: przepisy wyznaczające zakres opodatkowania są na tyle skomplikowane i niejednoznaczne, że nie tylko podatnicy, lecz także organy podatkowe, które kontrolują rozliczenia podatników, mają ogromne problemy z ustaleniem tego, co powinno podlegać opodatkowaniu. Sądy administracyjne przychodzą podatnikom z pomocą i często wydają rozstrzygnięcia dla nich korzystne, co z kolei umożliwia zoptymalizowanie rozliczeń podatkowych - ocenia Nielepkowicz.

Jak podkreśla, stopień niejednoznaczności przepisów powoduje, że podatnikom trudno zweryfikować swoje zeznanie i ocenić prawidłowość rozliczenia. To z kolei oznacza, że często powtarzają ten sam błąd.

Zdaniem Nielepkowicza najlepszym rozwiązaniem byłaby rezygnacja z odwołania do Prawa budowlanego i wskazanie w ustawie podatkowej dokładnych zasad opodatkowania nieruchomości.

- Należy to zrobić odpowiedzialnie i rozsądnie, w przeszłości były podejmowane próby, ale w mojej ocenie powodowały jeszcze większy bałagan. W pierwszej kolejności faktycznie trzeba byłoby określić precyzyjnie zakres opodatkowania bezpośrednio w ustawie podatkowej - przekonuje Michał Nielepkowicz.

Źródło:
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (9)

dodaj komentarz
~silvio_gesell
Podatek od wartości gruntu wystarczy do uproszczenia przepisów. Tyle, że żadnemu dużemu krajowi nie udało się go wprowadzić choć od 150 lat wiemy, że to najlepszy z możliwych podatków.
~Miki
Rzeczywiście... to baaaaaardzo skomplikowane.Wywalić odnośniki po Prawa Budowlanego, zdefiniować co to jest budynek/budowla + grunt i to tyle.
Skomplikowane i do tego z ogromnym polem do opymalizowania jak to mówi p. Nielepkowicz to dopiero będzie przy wycenie nieruchomości. Wtedy też zawsze może zapukać U.S z informacją, że
Rzeczywiście... to baaaaaardzo skomplikowane.Wywalić odnośniki po Prawa Budowlanego, zdefiniować co to jest budynek/budowla + grunt i to tyle.
Skomplikowane i do tego z ogromnym polem do opymalizowania jak to mówi p. Nielepkowicz to dopiero będzie przy wycenie nieruchomości. Wtedy też zawsze może zapukać U.S z informacją, że nieruchomość była za nisko wyceniona i od 5 lat płaci Pan/Pani za małe podatki.
~Ad
2% wartości nieruchomości w Niemczech? Z tego co wiem to 0,35%. Przy 2% jedna niemiecka pensja rocznie szłaby na podatek. Gdyby przenieść to na polskie realia to mając dom warty 300tyś co roku płaciłoby się 6000zł czyli kwartalna pensja Polaka.
~Lala
W Belgii to 0,04% wartosci nieruchomosci rocznie. Ktos tu klamie !
~Krisss
Czy zaplacony podatek od nieruchomosc można odliczyć od dochodu i nie płacić drugi raz podatku od tej kwoty w PIT?
~Rudi
W tym kraju prawo pisza chyba małpy.
~styropian
może należałoby przywrócić poprzednią definicję budowli , wcześniej nie było takich dylematów
~endi
zdecydowanie prościej byłoby przywrócić poprzednią liczbę urzędników 150 tyś jaka była w 1995 r z obecnych 750 tyś . Im więcej urzędników tym bardziej skomplikowane prawo , rocznie produkują prawie 30 000 stron maszynopisu nowych aktów prawnych ...

Powiązane: Nieruchomości

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki