Pierwszym beneficjentom programu "Moja elektrownia wiatrowa" NFOŚiGW wypłaci łącznie ponad 500 tys. zł - poinformował fundusz we wtorkowym komunikacie. Dodano, że złożonych jest 25 wniosków na łączną kwotę ponad 600 tys. zł, pozytywnie rozpatrzono 19 z nich.
Jak przekazał Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dotychczas w programie złożono 25 wniosków o dofinansowanie na łączną kwotę 620 tys. 123 zł, a pozytywnie rozpatrzono 19 kompletnie złożonych wniosków na łączną kwotę ponad 500 tys. zł.
"Już 18 na 25 złożonych wniosków łączy źródło wytwarzania prądu z możliwością magazynowania. Równoczesne zamontowanie przez prosumentów magazynów przyczynia się do wykorzystania energii elektrycznej w miejscu jej wytworzenia oraz będzie miało dobry wpływ na sieć energetyczną w Polsce" - stwierdziła cytowana w komunikacie dyrektor Departamentu Energetyki Prosumenckiej NFOŚiGW Anna Trudzik.
Wsparcie skierowane jest do osób fizycznych - właścicieli bądź współwłaścicieli budynku mieszkalnego/lokalu mieszkalnego w budynku mieszkalnym - wytwarzających energię elektryczną na własne potrzeby. Mogą oni otrzymać dofinansowanie do zakupu i montażu przydomowej siłowni wiatrowej lub w powiązaniu z magazynem energii elektrycznej. Mimo że montowanie magazynu energii nie jest obligatoryjne, Fundusz jednak rekomenduje inwestowanie w magazyny energii, co ma pozwolić na większą autokonsumpcję wytworzonej energii elektrycznej.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Fundusz, dotacja wynosi do 50 proc. kosztów kwalifikowanych, maksymalnie 30 tys. zł na jedną mikroinstalację wiatrową o zainstalowanej mocy elektrycznej nie mniejszej niż 1 kW oraz nie większej niż 20 kW, lecz nie więcej niż 5 tys. zł/1 kW. Dotacja na jeden magazyn energii elektrycznej nie może przekroczyć 17 tys. zł, lecz nie więcej niż 6 tys. zł/1 kWh; chodzi o akumulator o pojemności minimalnej 2 kWh.
Pierwszy nabór trwa do 16 czerwca 2025 r., NFOŚiGW przeznaczył na dotacje 50 mln zł.(PAP)
jls/ malk/
