Tylko co ósmy Polak popiera lansowany przez PO pomysł rozdania za darmo ogródków działkowych.

Spór o własność ogródków działkowych to jedna z najbardziej upolitycznionych batalii w parlamencie. Konflikt sprowadza się do tego, kto ma być właścicielem działek i na jakich prawach mogą być one przejmowane przez ich użytkowników - pisze "Rzeczpospolita".

Sondaż Homo Homini pokazuje, że połowa Polaków (50 proc.) uważa, że działkowcy powinni mieć prawo wykupienia działek. Za utrzymaniem status quo opowiada się niewiele ponad 12 proc. Polaków. Jeszcze mniej niespełna 12 proc. badanych popiera oddanie im działek za darmo.

Właśnie w kierunku rozdawania idzie Platforma. Takie są założenia projektu ustawy, który właśnie opuścił sejmową podkomisję nadzwyczajną. "Przyjęliśmy takie rozwiązania, które według nas będą najlepsze dla działkowców" mówi członek komisji, poseł Andrzej Kania (PO).

"Ten sondaż powinien być elementem dyskusji o tym, jak uregulować kwestie dotyczące działek. Tyle że Platforma nie chce dyskusji" - sądzi inny poseł z podkomisji Grzegorz Schreiber (PiS).

Więcej na http://www.rp.pl

(PAP)

tpo/

Komentuje Łukasz Piechowiak, analityk Bankier.pl

Działkowcy przychylnym okiem patrzą na uwłaszczenie Nie ma darmowych obiadów. Działki też nie będą rozdawane za darmo. To populistyczne zagranie, ale w ostateczności okaże się, że będzie niekonstytucyjne. Spór o działki trwa od zeszłego roku. Wówczas Trybunał Konstytucyjny uznał, że ustawa nadająca bardzo szerokie uprawnienia Polskiemu Związkowi Działkowców prawie w całości jest sprzeczna z ustawą zasadniczą. Od tamtej pory trwa batalia co zrobić z prawie 1 milionem działek o łącznej powierzchni 43 tys. hektarów. PZD chce utrzymać status quo. Działkowcy przychylnym okiem patrzą na uwłaszczenie i otrzymanie ich za darmo. Z kolei gminy chciałyby, aby te tereny powróciły pod ich zarząd tak, by mogły nim swobodnie dysponować np. przeznaczając na sprzedaż. Dojdzie do zmian i jednego można być pewnym – ogródki działkowe w znanej nam formie raczej nie przetrwają.