REKLAMA
ZASADY PROMOCJI

Nowa Gala rozwija eksport do UE, tnie koszty i ostrożnie planuje inwestycje

2014-12-01 16:30
publikacja
2014-12-01 16:30

Ceramika Nowa Gala zakłada, że przyszły rok pod względem sprzedaży będzie stabilny. Spółka zamierza dalej rozwijać eksport do Unii Europejskiej, który z nawiązką wypełni lukę po 50-proc. spadku sprzedaży na Wschód. Widzi potencjał do dalszego cięcia kosztów i ostrożnie planuje inwestycje.

"Jeśli przyjmiemy prognozy makroekonomiczne zakładające kilkuprocentowy wzrost gospodarczy w Polsce i stabilną sytuację w UE, przyszły rok powinien być pod względem sprzedaży porównywalny z bieżącym" - powiedział w wywiadzie dla PAP wiceprezes spółki Paweł Górnicki.

"Trudno wyrokować, że uda się istotnie zwiększyć przychody, ale zakładałbym lekki optymizm. Pole do dalszych spadków się wyczerpało" - dodał.

Poinformował, że należy liczyć się z tym, że konkurencja pozostanie silna, a ceny będą pod presją, ale zapewnił, że spółka jest w stanie dostosowywać się do rynku.

W trzecim kwartale zysk netto producenta płytek ceramicznych spadł do 3,9 mln zł z 4 mln zł przed rokiem, zysk operacyjny do 4,2 mln zł z 5,2 mln zł rok wcześniej, a przychody wyniosły 50,5 mln zł wobec 58,7 mln zł przed rokiem.

Po trzech kwartałach zysk netto wzrósł do 5,7 mln zł z 2,1 mln zł, zysk operacyjny do 6,4 mln zł z 5,5 mln zł, a przychody spadły do 142,5 mln zł ze 157,7 mln zł. Oznacza to, że po trzech kwartałach przychody grupy spadły o blisko 10 proc., a mimo to udało się poprawić rentowność.

Górnicki poinformował, że słabsza sprzedaż wynika m.in. z 50-proc. spadku sprzedaży do Rosji i na Ukrainę w związku z konfliktem na Wschodzie. Słaba pozostaje też koniunktura w kraju.

"Liczyliśmy, że polski rynek będzie się zachowywał lepiej. Ale również w kraju odczuliśmy efekt Ukrainy. Prawdopodobnie część towaru klasyfikowanego jako sprzedaż krajowa była sprzedawana przez lokalne firmy za wschodnią granicę, teraz handel ten został wstrzymany" - powiedział wiceprezes.

Odczuwalny jest wzrost podaży w kraju. Trafia tu część produkcji pierwotnie dedykowanej na rynek wschodni. To oznacza wzrost konkurencji w Polsce i wzmożoną walkę cenową, szczególnie w segmencie płytek tanich.

Nie pomaga sytuacja w budownictwie, które bardzo powoli podnosi się kolan. Największe spadki sprzedaży spółka obserwuje jednak w detalu.

Marże ratuje struktura sprzedaży i kierunki eksportowe. Spadła sprzedaż płytek najtańszych, które trafiały na Ukrainę, a wzrosła płytek wyżej marżowych, kierowanych do UE.

JEST JESZCZE POTENCJAŁ W CIĘCIU KOSZTÓW

Nowa Gala w ostatnich trzech latach poczyniła oszczędności kosztowe na poziomie 15 mln zł, średnio po 5 mln zł rocznie. Zapowiada, że jest jeszcze przestrzeń do redukcji kosztów.

"Mamy nowe pomysły na optymalizację produkcji. To w tej chwili jest w naszej branży koniecznością. Będziemy nadal optymalizować procesy produkcyjne" - powiedział wiceprezes.

"Skala planowanych oszczędności w 2015 roku może być podobna jak dotychczas" - dodał.

Spółka ostrożnie podchodzi do inwestycji. CAPEX do końca września 2014 r. wyniósł 5,8 mln zł. Do końca roku może wzrosnąć jeszcze o 1-2 mln zł.

Firma zdecydowała o budowie magazynu centralnego. Inwestycja ma być jednak rozłożona na dwa lata - 2015 i 2016. Zmniejszono też kwotę wydatków na ten projekt.

"Pierwotnie planowaliśmy wydać na ten cel 20 mln zł, teraz wiemy już, że będzie to kwota niższa, rzędu kilkunastu milionów złotych" - powiedział Górnicki.

"Uważamy, że w tej chwili priorytetem jest rentowność i efektywność działania, w związku z tym trzeba uważnie patrzeć na koszty i inwestycje" - dodał.

W 2015 roku nakłady inwestycyjne będą "nieco wyższe" niż w tym roku. Wiceprezes zapewnił jednak, że w żadnym stopniu nie zagrażają one jednak dywidendzie.

Spółka stopniowo spłaca zadłużenie. Dług netto po trzecim kwartale spadł do 40,6 mln zł z 58,5 mln zł przed rokiem.

EKSPORT MOTOREM ROZWOJU SPÓŁKI

Górnicki poinformował, że mimo spadku sprzedaży na Wschód, spółka osiągnęła rekordowy udział eksportu w przychodach w III kw. dzięki aktywnemu wyjściu na rynki Unii Europejskiej. Udział ten wyniósł ponad 20 proc.

"To stały trend. Zapowiadaliśmy w strategii rozwój eksportu i to realizujemy. Uważamy, że w tej chwili na rynku krajowym już nie da się oprzeć wzrostu firmy" - powiedział.

Sprzedaż zagraniczna koncentruje się w krajach Unii Europejskiej.

"Mamy też eksport poza Unię, ale to wolumenowo nie jest istotna sprzedaż. Koncentrujemy się na UE, tu jesteśmy konkurencyjni" - powiedział.

Dodał, że waga eksportu w przychodach będzie dalej rosła.

Monika Borkowska (PAP)

morb/ jtt/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki