Mimo słabego początku sesji i niewielkiej pomocy ze strony innych indeksów, WIG20 zdołał zakończyć pierwszą w 2019 roku sesję na wyraźnym plusie. Co ważne w ślad za blue chipami poszły także mniejsze indeksy.


Początek środowej sesji nie zapowiadał udanego dnia, już bowiem o godzinie 10 WIG20 znajdował się na przeszło 1 proc. minusie. Z kolejnymi minutami sytuacja na GPW zaczęła się jednak poprawiać, a o 16:00 indeks polskich blue chipów wyszedł na plus. Mocny rajd z końcówki sesji sprawił, że WIG20 wspiął się 1,1 proc. ponad kreskę, a także pokonał granicę 2300 pkt. Co ciekawe, popołudniowym wzrostom na GPW nie towarzyszyło zielone otwarcie w USA, które często bywało wsparciem dla polskich indeksów. Amerykanie rozpoczęli handel pod kreską, jednak naszym indeksom to nie przeszkodziło.
Liczba mnoga nie jest przypadkowa, tym razem bowiem za blue chipami ruszyły także inne indeksy. mWIG i WIG przywitali Nowy Rok wzrostem o 1 proc., sWIG zaś o 0,6 proc. Za pewne rozczarowanie należy uznać obroty, które po raz trzeci z rzędu nie przekroczyły poziomu 0,5 mld zł. Na rynku walutowym znacząco zyskiwał dolar, na parze ze złotym skala umocnienia "zielonego" sięgała 1 proc.
Wśród blue chipów najmocniej wzrósł CD Projekt (o 3,7 proc.), na którym pod koniec grudnia krótką pozycję zmniejszył jeden z dużych graczy - Marshall Wace. Ponad 3 proc. zyskały także Santander BP, Alior, Orange i Energa. Spadkom przewodziły spółki paliwowe: Orlen zniżkował o 1,9 proc., a Lotos poszedł w dół o 0,7 proc. Najprawdopodobniej miało to związek ze znaczącym umocnieniem się ropy naftowej (wzrosty o przeszło 4 proc.), które było związane z obniżką produkcji w Arabii Saudyjskiej.
Na szerokim rynku rosły notowania producentów gier wideo: 11 bit studios o 4,1 proc., CI Games o 3,7 proc., PlayWay o 3,7 proc. i Vivid o 4,7 proc. Na minusie sesję zakończyły zaś Artifex (-5 proc.) oraz Ten Square Games (-1,7 proc.).
Akcje Medicalgorithmics podrożały o prawie 24 proc. przy obrotach przekraczających 3 mln zł. Kurs producenta urządzeń medycznych spadł w ubiegłym roku o blisko 87 proc. Z kolei Ursus poinformował po ostatniej sesji w 2018 r., że zawarł warunkową umowę sprzedaży akcji spółki zależnej Ursus Bus za 34-34,5 mln zł z firmą PG Energy Capital Management. Perspektywa sprzedaży autobusowego biznesu nie przypadła do gustu inwestorów i spółka zakończyła dzień spadkiem o 12 proc.
Adam Torchała/PAP Biznes

























































