Brytyjski miliarder i filantrop Richard Branson odwiedził Kijów i podczas wizyty spotkał się w Kijowie z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i szefem MSZ Dmytrem Kułebą.


Komentując środową wizytę, twórca Virgin Group napisał na Twitterze, że chciał dowiedzieć się, co biznes we współpracy ze społeczeństwem obywatelskim i rządem może zrobić, by jak najskuteczniej wspierać Ukrainę. Podkreślił, że do stolicy Ukrainy przybył na zaproszenie Zełenskiego.
Przeczytaj także
Branson rozpoczął wizytę w Kijowie od odwiedzenia osiedla, na które kilka dni wcześniej spadły rosyjskie pociski. Podkreślił, że ruiny przedszkola, któremu "daleko do jakiegokolwiek celu o charakterze strategicznym", udowadniają, że ataki wojsk rosyjskich na ludność cywilną to część ich strategii wojennej.
After an invitation from @ZelenskyyUa, I travelled to Kyiv to meet with the President, Foreign Minister @DmytroKuleba and a group of Ukrainian business leaders. I also visited some of the sites of Russian attacks since Putin’s appalling invasion began https://t.co/f2Ccgf9BkS pic.twitter.com/W9RAFBAyyT
— Richard Branson (@richardbranson) June 29, 2022
Brytyjczyk spotkał się następnie z prezydentem Zełenskim i ministrem Kułebą, innymi członkami rządu oraz ukraińskimi przedsiębiorcami.
"Kontrast w stosunku do naszej pierwszej rozmowy, zaledwie dwa dni przed inwazją, nie mógłby być większy. Na oczach swojego narodu i na oczach świata prezydent stał się rzadkim przywódcą w czasach wojny, który ma zarówno niezłomnego ducha walki, jak i niestrudzoną determinację, aby doprowadzić tę wojnę do końca i odeprzeć agresję" - skomentował Branson. (PAP)
kjm/ akl/

























































