REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Masowe odejścia i miliony na premie. Co się dzieje w Poczcie Polskiej?

2025-03-14 07:16
publikacja
2025-03-14 07:16

200 mln zł ma przeznaczyć Poczta Polska na premie dla pracowników, które mają być wypłacane w drugiej połowie roku - przekazał PAP prezes spółki Sebastian Mikosz. Dodał, że od listopada ub.r. z Poczty odeszło 6,3 tys. osób m.in. w ramach Programu Dobrowolnych Odejść.

Masowe odejścia i miliony na premie. Co się dzieje w Poczcie Polskiej?
Masowe odejścia i miliony na premie. Co się dzieje w Poczcie Polskiej?
/ Shutterstock

„Zarząd Poczty Polskiej zdecydował o zakończeniu trwającego w spółce od stycznia Programu Dobrowolnych Odejść, a także programu zwolnień grupowych” - powiedział Mikosz. Jak dodał, spółka podsumowuje dotychczasowe efekty tych programów, co „wywołuje emocje wśród pracowników”. „Zaczynają się dziać rzeczy, które zapowiadaliśmy. Opublikowaliśmy w ostatnich dniach nowy regulamin nagród” - wskazał.

Nowy regulamin nagród

4 marca br. zarząd spółki zdecydował o wprowadzeniu Regulaminu Wynagradzania i związanego z nim procesu Grupowych Wypowiedzeń Zmieniających. Wypowiedziany ponad pół roku temu przez zarząd spółki Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy przestał obowiązywać z końcem lutego. Był to dokument z 2015 r., który według zarządu nie zawierał uczciwych, rynkowych zasad wynagradzania i premiowania. Równolegle, od stycznia br. zarząd prowadził ze związkami konsultacje w sprawie Regulaminu Wynagradzania.

3 marca minął termin, w którym związki zawodowe mogły przekazać swoje stanowiska w sprawie projektu regulaminu. Oba związki reprezentatywne w spółce, czyli pocztowa „Solidarność” i Związek Zawodowy Pracowników Poczty negatywnie wypowiedziały się o propozycji zarządu Poczty dotyczącej regulaminu. Jednocześnie zadeklarowały - pod pewnymi warunkami - chęć dalszych rozmów ws. układu pracy. Zarząd Poczty Polskiej razem z uchwałą o przyjęciu Regulaminu Wynagradzania zdecydował o rozpoczęciu Grupowych Wypowiedzeń Zmieniających.

„Pracownicy, którzy nie zdecydowali się na Program Dobrowolnych Odejść (PDO), zgodnie z zapowiedziami zostają objęci zwolnieniami grupowymi” – powiedział Sebastian Mikosz. Przypomniał, że spółka w planach zapowiadała redukcję zatrudnienia o 15 proc. „Blisko 90 proc. osób spośród tych, do których skierowaliśmy ofertę PDO w tym roku, ją przyjęło. Poza tym, duża grupa zatrudnionych zdecydowała się przejść na emeryturę. Prawie 1000 osób odeszło z Poczty, bo dostało inne propozycje pracy, w związku z tym spółka już zeszła do optymalnego poziomu zatrudnienia” - dodał.

Z danych spółki wynika, że od listopada 2024 r. do końca lutego 2025 r. stan zatrudnienia w Poczcie Polskiej zmniejszył się o niecałe 6,3 tys. osób i wynosi obecnie nieco ponad 51,6 tys. pracowników. Mikosz przekazał, że jednocześnie w Poczcie następuje proces zmian umów o pracę.

„Pracownicy dostaną porozumienia zmieniające, a ci, którzy ich nie przyjmą, dostaną wypowiedzenia zmieniające. Jeśli nie przyjmą wypowiedzenia zmieniającego, to ono się zamienia w wypowiedzenie końcowe. Zakładamy, że pomimo, iż nowe warunki nie powodują obniżenia wynagrodzenia, a duża część pracowników nawet na nich skorzysta, to niestety znajdą się osoby, które nie będą chciały przyjąć nowych warunków i odejdą” - wyjaśnił. Jednocześnie spółka prowadzi rekrutację. „W tej chwili jest otwarte prawie 1000 rekrutacji i to zarówno na stanowiska operacyjne, jak i administracyjne” - powiedział.

Chcemy, żeby pracownicy nie stracili finansowo

Mikosz poinformował, że zarząd zdecydował również o wypłacie w drugiej połowie tego roku premii rocznej. „Jest to premia za 2025 rok przysługująca pracownikom dotychczas objętym Zakładowym Układem Zbiorowym Pracy (ZUZP), którzy przepracują w spółce okres od 1 października 2024 r. do 30 września 2025 r. Premia obejmie czas od stycznia do 30 września br.” - powiedział prezes. Zastrzegł, że okres pozostawania na zwolnieniu lekarskim nie zostanie uwzględniony podczas wyliczania wysokości świadczenia.

„ZUZP objętych było ponad 90 proc. załogi. Chcemy, żeby pracownicy nie stracili finansowo. Cały czas powtarzam, że źródłem obniżenia kosztów osobowych jest redukcja zatrudnienia, jego zmniejszanie, a nie obcinanie wynagrodzeń” - wskazał. Pytany, jaką kwotę Poczta Polska przeznaczy na premie odparł: „rzędu ponad 200 milionów złotych”.

„W przeliczeniu na ok. 45 tys. pracowników daje to średnio 4800 zł brutto na osobę” – dodał.

Prezes Poczty zwrócił uwagę, że zmiany zachodzące w firmie nie są popierane przez wszystkie związki zawodowe. „Uzwiązkowienie w Poczcie jest na poziomie 50 proc. Największą grupą przynależącą do związków są listonosze. W tym kontekście należy zauważyć, że 50 proc. załogi nie uznało, że są przez związki reprezentowani. Cała filozofia dotychczasowych negocjacji związków reprezentatywnych, czyli pocztowej Solidarności i Związku Zawodowego Pracowników Poczty, polegała na utrzymaniu status quo i sprowadzeniu negocjacji do kwestii miejsca, gdzie te negocjacje ostatnio się odbywały. Zamiast realnego i rzeczowego dialogu, wywierana jest na nas presja zewnętrzna poprzez inspirowanie aktywności niektórych mediów i polityków, w świetle kamer” – ocenił Mikosz.

Przypomniał, że Regulamin Wynagradzania będzie obowiązywał tylko do końca roku. „Najpóźniej jesienią chcemy rozpocząć negocjacje w sprawie kolejnego regulaminu. Jesteśmy otwarci, aby nadal spotykać się i rozmawiać w sprawie Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy, ale w sposób rzeczowy i z uwzględnieniem naszych możliwości finansowych” - powiedział.

Problemy z terminowym dostarczaniem przesyłek

Szef Poczty operatora pocztowego odniósł się również do pojawiających się w ostatnim czasie w przestrzeni publicznej narzekań na nieterminowość dostaw listów, przesyłek, a także kolejek w placówkach. „Teraz jest bardzo dużo napięcia wokół tego, że w naszych placówkach pocztowych są kolejki. Rozmawiam o tym z dyrektorami regionów. Mamy 7 tys. placówek, z czego 4600 własnych. Marzec to miesiąc, kiedy wysyłane są listy podatkowe, PIT-y, jesteśmy więc w piku obciążenia, a dodatkowo mierzymy się z okolicznościami od nas niezależnymi, jak np. absencje chorobowe. Jesteśmy monitorowani przez Urząd Komunikacji Elektronicznej i jako operator wyznaczony musimy zachowywać ciągłość operacyjną” - powiedział.

Jak poinformował, średnio w ciągu dnia listonosze dostarczają 3,5 mln listów. „Co do kolejek na Poczcie - oczywiście staramy się im przeciwdziałać, jednak w rok nie naprawimy tego, co nie funkcjonowało przez dekady. Plan transformacji spółki musimy wdrażać rozważnie, dlatego np. w tym momencie zwalniamy tempo centralizacji służby doręczeń” - powiedział.

Pytany o zmiany wizerunkowe zachodzące na Poczcie, odparł, że dotyczą one głównie tzw. bazarku. „W 200 naszych placówkach trwa już taki pilotaż zmiany, w kolejnych 100 chcemy go przeprowadzić do końca roku. Staramy się zrobić to profesjonalnie. Sprzedaż detaliczna zostaje, ale będziemy inwestować w zmianę funkcjonowania placówek pocztowych z uwzględnieniem ich lokalizacji i innego podziału na strefy: samoobsługową - gdzie np. wprowadziliśmy możliwość korzystania z samoobsługowych drukarek, obsługę klienta, czy finansową” - wskazał.

W pierwszym półroczu 2024 r. Poczta odnotowała ponad 300 mln zł straty, która według obecnego prezesa spowodowana jest błędami i zaniechaniami z poprzednich lat. Poczta Polska to spółka Skarbu Państwa, największy operator pocztowy na rynku krajowym. Zatrudnia nieco ponad 51,6 tys. pracowników. (PAP)

aop/ mick/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (19)

dodaj komentarz
jarobol
Cytat z jakiegoś polskiego filmu: skoro zwalniają to znaczy że będą przyjmować.
harrytracz
950 mln specjalnej dopłaty, z czego 200 mln na premie.
Wiesz kim jesteś Donald? Pisowcem. Pisowcem dotujacym nierentownego trupa kwota ponad 13 sasinów
tomitomi
Poczta p-o lska - instytucja zawodowej patologii społecznej !
szprotkafinansjery
Najpierw zwalniali, żeby teraz przerwać program zwolnień grupowych, i jeszcze rozpocząć tysiąc rekrutacji? Czy oni są poważni? Jak w taki sposób zrobić porządek i uzyskać oszczędności?
alex12
zwalniają nie po to by tylko zwalniać, robią restrukturyzację, część stanowisk jest likwidowana ale powstają też nowe i na te nowe prowadzą rekrutacje. Czego jeszcze nie rozumiesz?
santoriusz odpowiada alex12
poczta polska zamroziła program odejść i zwolnień - z tego wynika że piszesz dyrdymały. Proces został zamrożony a nie zakończony, restrukturyzację to nie wiem jaką on robi bo efekty to chyba dopiero po następnych wyborach zobaczymy. Patrząc na dewastację budynków pocztowych a są to bardzo łakome kąski to się zastanawiam czy nie ma poczta polska zamroziła program odejść i zwolnień - z tego wynika że piszesz dyrdymały. Proces został zamrożony a nie zakończony, restrukturyzację to nie wiem jaką on robi bo efekty to chyba dopiero po następnych wyborach zobaczymy. Patrząc na dewastację budynków pocztowych a są to bardzo łakome kąski to się zastanawiam czy nie ma to na celu ich przejęcia jak to kiedyś planowano gdy listy odbierało się w warzywniakach.
prawnuk
PGG dostała w 2023 roku 5,5 mld na zmniejszenie zatrudnienia.
Było za mało - zatrudnienia wzrozsło i udało sie obniżyć wydajność pracy o ponad 10%
blind-oln
Ostatnio miałem list polecony do odebrania na poczcie. Oczywiście dostałem awizo zamiast przesyłki. Poszedłem więc po pracy na pocztę i okazało się, że zamknięta. Zmienili godziny z pracy i pocztą otwarta jedynie w godzinach 9-17. Okazuje się, że aby odebrać głupi list trzeba teraz brać wolne w pracy, bo nie dość, że godziny pracy Ostatnio miałem list polecony do odebrania na poczcie. Oczywiście dostałem awizo zamiast przesyłki. Poszedłem więc po pracy na pocztę i okazało się, że zamknięta. Zmienili godziny z pracy i pocztą otwarta jedynie w godzinach 9-17. Okazuje się, że aby odebrać głupi list trzeba teraz brać wolne w pracy, bo nie dość, że godziny pracy poczty zostały skrócone, to jeszcze na 4 okienka tylko jedno otwarte i kolejka ciągnie się poza placówkę.
santoriusz
nie wiem na jakiej Ty poczcie bywasz bo w mojej pustki. Po drugie jak nie chcesz stać to wybierz opcję poleconego bez podpisu wtedy wrzuci Ci go do skrzynki i nie będziesz musiał brać wolnego i oszczędzisz swoich gorzkich żalów czytelnikom.
tomkooo odpowiada santoriusz
mam lepsze rozwiazanie, lepiej nie korzystac z PP, niech ten skansen prl zniknie z rynku

Powiązane: Poczta Polska

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki