REKLAMA
JUŻ JUTRO

Klienci Pekao dostaną narzędzie do analizy budżetu domowego

Wojciech Boczoń2016-01-21 11:07analityk Bankier.pl
publikacja
2016-01-21 11:07

Nowa aplikacja, obok podstawowych funkcji transakcyjnych, zawiera narzędzie PFM do zarządzania domowym budżetem. Użytkownik może kategoryzować wydatki i przeglądać je na wykresach. Bank wdrożył też szybką wyszukiwarkę i uprościł proces wykonywania przelewów.

W bankowości mobilnej obowiązują obecnie dwa główne trendy: jedne banki stawiają na responsywne serwisy transakcyjne (RWD), inne na aplikacje natywne. Tę drugą drogę wybrał między innymi Bank Pekao, który przygotował nowy program „Pekao24 na tablety”. Aplikacja, obok podstawowych funkcji transakcyjnych, zawiera też moduł PFM (Personal Financial Management), czyli narzędzie do zarządzania domowym budżetem.

Po zalogowaniu do aplikacji klient widzi podstawowe informacje o operacjach na rachunku: ile wydał w tym miesiącu, tygodniu i dniu. Program został wyposażony w wyszukiwarkę, która pozwala filtrować operacje z dowolnego okresu czy za pomocą słów kluczowych. Użytkownik może też wykonywać przelewy, zakładać lokaty czy sprawdzać saldo posiadanych produktów. Wysokość wykorzystanych limitów kredytowych, kart czy spodziewany zysk z lokat zostały przedstawione graficznie. Wersja na tablet ma nowy formularz przelewu, w którym do minimum ograniczono zakres niezbędnych pól. To opcje podstawowe, a zarazem niezbędne do codziennego „bankowania”.

Reklama

Drugą funkcją aplikacji jest manager finansowy. Narzędzie automatycznie grupuje wydatki klienta i pokazuje je w jednej z sześciu kategorii: dom, transport, zdrowie, rozrywka i wypoczynek, rachunki, edukacja, dzieci. Jeśli wydatek zostanie źle rozpoznany przez system, klient może go sobie przesunąć do innej kategorii. Kategoryzowanie odbywa się na podstawie kodów MCC przypisanych do konkretnych branż. System widzi więc, że płacimy na przykład na stacji paliw i automatycznie przypisuje to do kategorii „transport”. Ale jeśli był to wydatek związany z konsumpcją, możemy go przesunąć do innej kategorii.  

W aplikacji „Pekao24 na tablety” każda z kategorii oznaczona jest odrębnym kolorem oraz ikoną, która graficznie przedstawia daną kategorię (przy pomocy domu, książki, czy uśmiechniętej buzi). Im większe wydatki w danej kategorii, tym większe koło przy pomocy którego są zobrazowane. Każda z kategorii składa się jeszcze z podkategorii, które można przeglądać. Pewnym mankamentem jest natomiast brak możliwości dodawania własnych kategorii. Jednak te zaproponowane przez bank powinny spełniać potrzeby przeciętnego użytkownika aplikacji.  

Warto jeszcze dodać, że nawigacja po aplikacji została dostosowana do charakterystycznych dla tabletów gestów. Klient może więc przechodzić między ekranami za pomocą przesuwania - "swipe", "tapnięcia" czy obsługiwać ekran gestem „przesuń i upuść”. W pierwszej kolejności rozwiązanie zostanie udostępnione dla posiadaczy tabletów z systemem operacyjnym Android, a w najbliższych dniach pojawi się wersja na IOS.

Źródło:
Wojciech Boczoń
Wojciech Boczoń
analityk Bankier.pl

Ekspert z zakresu bankowości. Autor komentarzy, poradników, artykułów i raportów o bankowości skierowanych zarówno do branży, jak i jej klientów. Redaktor prowadzący branżowego serwisu PRNews.pl. Autor cyklu raportów "Polska bankowość w liczbach". Dziennikarz Roku 2013 według Kapituły Konkursu IX Kongresu Gospodarki Elektronicznej przy Związku Banków Polskich. Dwukrotnie nominowany do nagrody Dziennikarskiej im. Mariana Krzaka oraz laureat tej nagrody w 2014 r. Finalista Nagrody Dziennikarstwa Ekonomicznego Press Clubu Polska za 2019 r.

Tematy
Rekrutujesz? Wypróbuj Pracuj.pl i wygraj iPhone 14 | Konkurs dla firm

Rekrutujesz? Wypróbuj Pracuj.pl i wygraj iPhone 14 | Konkurs dla firm

Advertisement

Komentarze (24)

dodaj komentarz
~tomes
Sz. Panie Wojciechu Boczoń - rozumiem, że przedstawia Pan i zachwala rozwiązanie w imieniu swojego pracodawcy i dlatego tak je mocno zachwala
Ja mam tylko 2 pytania:
1. dlaczego olewacie innych, sądzę że większość klientów robiąć apkę tylko i jedynie na tablety adro oraz dodatkowo na IOS-y
2. czy postaraliście się, aby
Sz. Panie Wojciechu Boczoń - rozumiem, że przedstawia Pan i zachwala rozwiązanie w imieniu swojego pracodawcy i dlatego tak je mocno zachwala
Ja mam tylko 2 pytania:
1. dlaczego olewacie innych, sądzę że większość klientów robiąć apkę tylko i jedynie na tablety adro oraz dodatkowo na IOS-y
2. czy postaraliście się, aby ta Wasza apka była bardziej funkcjonalna i wygodna od opracowanych przez inne banki: m.in. cytowany tu ING czy ALIOR (dawny AliorSmart), gdzie działa to maskrycznie i nie daje zbyt adekwatnego (albo wogóle) obrazu funkcjonowania budżetu domowego?
Korzystałem i przetestowałem konta ror w różnych (wielu) bankach - i o ile sam ror PEO (oraz kilku banków) oceniam wysoko, o tyle próby analizatorów budżetowych dotychczas przez mnie używane są do ....
Bardzo liczę, na odpowiedź - via Bankier - zwłaszcza na pyt. 1, na 2. odpowiem Panu sam, gdy odpowie Pan pozytywnie na 1 pyt, tj, zrobicie apkę dla wszystkich użytkowników PEO24.
Na tablecie etc. nie używam - bo nie wierzę w ich bezpieczeństwo W dobrze zabezpieczonym kompie w zaciszu domowym mogę uznać, że jest ono na tyle, żeby można było poza operacjami na koncie, bawić się jeszcze w budżety i analizy.
Nota bene przychylam się do wypowiedzi paru przedmówców, że część energii - małą część, naprawdę - poświęconej na zrobienie analizatora można było z większym sukcesem poświęcić na podwyższenie jakości obsługi strony obecnie funkcjonującej, aby uzyskać jeszcze wyższą ocenę ...
Parę minusów tam się jeszcze pałęta ...
Z poważaniem
~max
odp. 1 - bo te systemy to ponad 94% rynku mobilnych systemów w Polsce według raportu Gemiusa??
~Dsae
ING tez to ma a w nowej wersji to juz na maxa rozbudowane. Alez mnie to irytuje, nawet tego nie moge wylaczyc.
~Sa
Przecież to samo można zrobić w excelu a nawet lepiej
~re-Sa
tak mądrołku-oportunisto tyle że do excela trzeba klepać codziennie dane a tu masz podstawione na tacy ...
Za groma nie mogę zrozumieć tego typu ludzi - zrobić coś dla nich, to mendzą, narzekają, krytykują - a rozwiązanie jest proste - nie miła księdzu ofiara - to nie bierz, nie używaj i nie pieprz ...
a na dobrą sprawę to
tak mądrołku-oportunisto tyle że do excela trzeba klepać codziennie dane a tu masz podstawione na tacy ...
Za groma nie mogę zrozumieć tego typu ludzi - zrobić coś dla nich, to mendzą, narzekają, krytykują - a rozwiązanie jest proste - nie miła księdzu ofiara - to nie bierz, nie używaj i nie pieprz ...
a na dobrą sprawę to mogę się założyć, że nie masz nawet konta w PEO, więc o co chodzi ...
~SONDA
Czy uważasz, że programy do analizowania budżetu to przykrywka, żeby wyłudzać informację co kupujesz?

Zielony - Tak
Czerwony - Nie
~JA6969
A po co mają coś takiego robić? Wystarczy analiza płatności na kartach czy przelewów z kont.
Prościej, taniej i skuteczniej.
Zielony Tak Czerwony Nie
~Radex odpowiada ~JA6969
Jak żyć?
Zielony Tak Czerwony Nie
~zez odpowiada ~JA6969
przy płatności kartą bank dowiaduje się tylko o całkowitej sumie do zapłaty a nie o tym co jest na paragonie...
~re_zez odpowiada ~zez
ale wie gdzie była przeprowadzona - a w ani jednym, ani drugim przypadku bank nie dowiaduje się nic więcej
Fakt że na stacji benz zapłaciłeś z hot doga, wódkę i kawę a nie akurat w tym wypadku za paliwo jest dla banku mało istotne zwłaszcza, gdy to sporadyczne ...
a poz tym nie musisz tego zmieniać jak nie chcesz żeby ktoś
ale wie gdzie była przeprowadzona - a w ani jednym, ani drugim przypadku bank nie dowiaduje się nic więcej
Fakt że na stacji benz zapłaciłeś z hot doga, wódkę i kawę a nie akurat w tym wypadku za paliwo jest dla banku mało istotne zwłaszcza, gdy to sporadyczne ...
a poz tym nie musisz tego zmieniać jak nie chcesz żeby ktoś wiedział ze ni brałeś E98 ;-)

Powiązane: Budżet rodziny

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki