REKLAMA

Inflacja hamuje? Na pewno nie w sklepach. Nowy lider rankingu drożyzny

2023-04-13 06:00
publikacja
2023-04-13 06:00

Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego w marcu 2023 r. średnioroczna inflacja wyniosła 16,2 proc. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy zdążyliśmy się niestety przekonać, że ceny dużej części produktów rosną w zdecydowanie szybszym tempie, niż to podawane przez GUS. Potwierdza to najnowszy raport przygotowany przez analityków UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito.

Inflacja hamuje? Na pewno nie w sklepach. Nowy lider rankingu drożyzny
Inflacja hamuje? Na pewno nie w sklepach. Nowy lider rankingu drożyzny
fot. Bodnar Taras / / Shutterstock

W badaniu "Indeks cen w sklepach detalicznych" przyjrzano się ponad 88 tys. cen z około 37 tysięcy sklepów. Pod lupę wzięto 100 najczęściej kupowanych produktów pogrupowanych w 17 kategoriach.

Pierwszy i najważniejszy wniosek płynący z raportu jest taki, że w marcu 2023 r. płaciliśmy za zakupy średnio o 23,7 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, a dwucyfrowe wzrosty cen odnotowano we wszystkich 17 przebadanych kategoriach. Równie ciekawie (choć nie dla naszych portfeli) robi się, gdy przyjrzymy się tym wynikom w szczegółach. 

Karma dla zwierząt liderem drożyźnianego rankingu. Co jeszcze znalazło się na podium?

W marcu tytuł najmocniej drożejącego produktu przypadł karmie dla zwierząt, której cena poszła w górę aż o 46,4 proc. rdr

– Karma dla zwierząt drożała wraz ze wzrostem cen głównych surowców używanych do jej produkcji, czyli mięsa, warzyw i tłuszczów. Za żywność dla domowych pupili niedługo możemy zapłacić jeszcze więcej. Wprawdzie tendencje wzrostowe cen mięsa i tłuszczów hamują, ale warzywa ostatnio dostały nowy impuls do podwyżek wraz z problemami z podażą. I właśnie to może spowodować, że karmy jeszcze bardziej zdrożeją – komentuje ekonomista Marcin Luziński z Santander Bank Polska cytowany przez agencję Monday News.

Na drugim miejscu w zestawieniu drożyzny znalazły się warzywa, które zdrożały o 39,6 proc. względem marca 2022 r. (miesiąc temu było to "zaledwie" 22,5 proc., a w styczniu  23,1 proc. rdr.).  O skali warzywnej inflacji najlepiej świadczą ceny cebuli, które poszybowały aż o 68 proc., a także marchwi (60,4 proc.) i papryki (59,9 proc.). 

– Wzrost cen warzyw, podobnie jak owoców, był zapowiadany już w styczniu. Wynikało to bowiem głównie z ograniczonej możliwości dostaw np. z Hiszpanii czy Afryki. Duży wpływ na taką sytuację miała ograniczona produkcja związana ze styczniowym atakiem zimy. Na wiosnę ta kategoria produktów najczęściej zaczyna odnotowywać spadki cen. Jednak, w mojej ocenie, nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie tendencja była odwrócona – tłumaczy dr Anna Semmerling, ekonomistka z Uniwersytetu WSB Merito.

Podium zamknęło pieczywo ze wzrostem o 27,6 proc., a tuż za "pudłem" znalazł się nabiał, za który musimy zapłacić więcej o 27,3 proc. rdr. W tej drugiej kategorii z największą galopadą cen mieliśmy do czynienia w przypadku jajek (wzrost o 38,3 proc.), jogurtu (30,6 proc.), śmietany (30,5 proc.) i mleka (27,4 proc.).

Na kolejnych miejscach w zestawieniu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito znajdziemy: chemię gospodarczą (wzrost cen o 26,8 proc. rdr.), wędliny (24,9 proc.), artykuły dla dzieci (23,2 proc.), owoce (22,9 proc.), mięso (22,4 proc.) i produkty sypkie (22 proc.). W tej ostatniej kategorii kilkudziesięcioprocentowe wzrosty zaliczyły ceny kaszy jęczmiennej (41,1 proc.), płatków kukurydzianych (31,4 proc.) oraz cukru (31,1 proc.).

Głębiej do kieszeni trzeba było sięgnąć, kupując także słodycze i desery (wzrost o 18,3 proc. rdr.) i produkty tłuszczowe (14,4 proc.). Najmniej, bo 11,3 proc. względem marca ub.r., podrożały używki.

Autorzy badania wyszczególnili dwa produkty, które dla odmiany potaniały. Mowa o herbacie czarnej (spadek o 13,5 proc. rdr.) i ziemniakach (-3,1 proc.).

ML

Źródło:
Tematy
Pracodawco! Tylko dziś! -50% na ogłoszenia z kodem CYBER2023! Sprawdź

Pracodawco! Tylko dziś! -50% na ogłoszenia z kodem CYBER2023! Sprawdź

Advertisement

Komentarze (12)

dodaj komentarz
jas2
"W marcu tytuł najmocniej drożejącego produktu przypadł karmie dla zwierząt, której cena poszła w górę aż o 46,4 proc. rdr."

Trzeba mieć coś z głową, żeby dokarmiać zwierzęta zamiast ludzi.
unclepepe
Inflacja spada bo zgodnie z projekcją GUS potaniały lokomotywy.
A zgodnie z linia partii każdy Polak ma prawo użytkować lokomotywe.
jas2
Lokomotyw się nie konsumuje.

Lokomotywy elektryczne znajdują się w koszyku dóbr inwestycyjnych i są brane pod uwagę przy obliczaniu inflacji cen producentów, PPI.

PPI Wskaźnik cen dóbr produkcyjnych – wskaźnik obrazujący zmiany poziomu cen ustalanych przez producentów na różnych etapach procesu wytwarzania dóbr. Jest
Lokomotyw się nie konsumuje.

Lokomotywy elektryczne znajdują się w koszyku dóbr inwestycyjnych i są brane pod uwagę przy obliczaniu inflacji cen producentów, PPI.

PPI Wskaźnik cen dóbr produkcyjnych – wskaźnik obrazujący zmiany poziomu cen ustalanych przez producentów na różnych etapach procesu wytwarzania dóbr. Jest powszechnie stosowany jako jedna z miar poziomu inflacji, obok wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych (CPI).
and00
Co to jest drożyzna?
Wiejska nazwa inflacji?
SJP
drożyzna- potocznie: wysokie ceny
bha
Cóż...,, Hamuje'' w marzeniach i wygodnych wielu statystykach niestety w detalu jest od dawna inflacjs dużo wyższa, kilkukrotnie od tej oficjalnie podawanej. W detalu niestety ceny rosną zmieniają się non stop jak w kalejdoskopie bez umiaru!!!. Taka dojna globalna rynkowa i nie inflacja bez umiaru. Brak na to więcej słów.
1as
Pieczywo na podium drożyzny, to pewnie przez zalew taniego zboża z UA.
Ktoś nas ostro robi w wała, nie ma się co uzalać nad piekarzami chyba.
pdox
Koszt mąki w cenie chleba ma wbrew pozorom nieduży udział, najwięcej kosztuje energia i różnego rodzaju podatko-regulacje.
pagodzik
Jesli inflacja wynosila 18% i spadla do 16% to nie znaczy, ze ceny spadna, tylko ze beda ciut wolniej rosnac.
langdon25
Inflacja art. spożywczych - 27%

Wzrost pensji Glapy - 40%

Glapa inflacji się nie boi - to inflacja boi się Glapy !!!
men24a
Nie kłam, Glapa sobie dał 18 % podwyżki pensji a jaką da sobie premie za walkę z inflacja to dopiero na koniec roku się dowiemy, jak ktoś pości farbę że zarobił 3 x więcej od prezesa FEDu

Powiązane: Zakupy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki