Wielton, pomimo obaw o spadek rynku naczep w Europie w 2023 roku, będzie walczyć o udziały na dotychczasowych rynkach działalności. Planuje też w bieżącym roku ekspansję na nowe rynki - poinformował PAP Biznes w wywiadzie prezes spółki Paweł Szataniak.
"W bieżącym roku spodziewamy się spadku rynku naczep w Europie, ale mamy zamiar powalczyć o udziały na poszczególnych rynkach działalności grupy. W tym celu zdefiniowaliśmy wiele inicjatyw rynkowych i produktowych, dzięki którym chcemy zrealizować tegoroczne założenia sprzedażowe. Są one pod względem ilości sztuk na podobnym poziomie, jak w ubiegłym roku, który był rekordowy w historii naszej grupy. W bieżącym roku planujemy utrzymać poziom sprzedaży wolumenowej, co przy spadającym rynku będzie wymagało od nas dużego wysiłku. (...) Jeżeli sprawdzi się scenariusz spadku rynku naczepowego, to wówczas z jednej strony można spodziewać się presji na ceny z punktu widzenia klienta. Z drugiej strony pozostaje presja kosztowa i inflacja, która ciągnie w górę wynagrodzenia" - powiedział prezes.
"Prognozowane wyniki sprzedażowe chcemy wypracować dzięki m.in. wejściu na nowe rynki tj. Benelux, Skandynawia, Dania i rozbudowie sieci handlowych. Planujemy także większą aktywność w Europie Środkowej oraz w Afryce. Jednocześnie pracujemy nad wprowadzeniem nowych produktów do oferty na poszczególnych rynkach jak np. przyczepa do transportu kontenerów budowlanych, naczepa do przewożenia kontenerów lotniczych, nowe modele naczep podkontenerowych i wywrotek do złomu, a także platforma dla budownictwa. Jednocześnie kontynuujemy proces synergii produktowych w grupie. Naszym celem jest wprowadzenie w bieżącym roku specjalnych naczep podkontenerowych i platform przez hiszpańską spółkę Guillén na rynek brytyjski. Planujemy także sprzedaż naczep furgonowych Heavy Duty, produkowanych przez francuski Fruehauf, na rynku włoskim, niemieckim i polskim" - dodał.
Producent przyczep, naczep i zabudów samochodowych zakłada, że wolumen sprzedaży grupy ma wynieść w 2023 roku około 23,5 tys. szt. wobec 23.180 szt. rok wcześniej.
Wielton przewiduje w 2023 roku wzrost przychodów do ok. 3,6 mld zł z 3,44 mld zł z szacowanych w 2022 roku oraz zwyżkę marży EBITDA do ok. 5,9 proc. z szacowanych 5,8 proc.
Szataniak poinformował, że koniec 2022 roku przyniósł obniżki cen istotnych dla grupy materiałów. Obecnie widoczna jest ich stabilizacja z lekką tendencją do wzrostu.
W skład grupy Wielton, oprócz fabryki w Wieluniu, wchodzi m.in. producent naczep i przyczep do ciężarówek Fruehauf we Francji, niemiecki producent wywrotek i pojazdów specjalistycznych Langendorf, producent naczep na rynku brytyjskim Lawrence David.
Pod koniec 2021 roku grupa Wielton kupiła za 4,6 mln euro 80 proc. udziałów w hiszpańskiej firmie Guillén Desarrollos Industriales, będącej producentem naczep i przyczep. Obecnie produkty grupy są sprzedawane w 35 krajach Europy, Azji i Afryki.
W Polsce, w której rynek zmalał o 12 proc., rejestracje spółki Wielton zwiększyły się o 8 proc. do poziomu 4 418 szt. Z udziałami sięgającymi 15,7 proc. Wielton awansował na pozycję wicelidera rynku.
Francuska spółka Fruehauf z grupy Wielton, rejestrując 4.341 szt. pojazdów (o 4 proc. mniej niż przed rokiem), utrzymała pierwsze miejsce we Francji. Jej udziały rynkowe wyniosły 19,3 proc.
Brytyjska spółka Lawrence David utrzymała w 2022 r. drugą pozycję na rynku, rejestrując 3.430 sztuk pojazdów, czyli o 22 proc. więcej niż przed rokiem. Przełożyło się to na 12,8 proc. udziałów w rynku Wielkiej Brytanii.
Spółka Viberti awansowała z siódmego na piąte miejsce wśród największych graczy rynku włoskiego. Jej rejestracje zwiększyły się o 24 proc. do 1.114 sztuk.
O 44 proc. więcej pojazdów niż w 2021 r. zarejestrowały niemieckie spółki Langendorf oraz Wielton GMBH. Rejestracje tych spółek osiągnęły poziom 1.189 szt. i przełożyły się na awans na piątą pozycję.
W krajach CEE Grupa Wielton utrzymała piątą pozycję, a rejestracje jej pojazdów zwiększyły się o 12 proc. do 1.159 sztuk.
W 2022 r. trwała integracja procesów zakupowych, produkcyjnych i sprzedażowych z hiszpańską spółką Guillén, której 80 proc. udziałów Grupa przejęła w 2021 r. Od stycznia do końca grudnia 2022 r. Guillén zarejestrował o 6 proc. mniej pojazdów niż rok wcześniej, czyli 450 szt., utrzymując 6 pozycję na rynku.
Ewa Pogodzińska (PAP Biznes)
epo/ gor/
