Grodno szacuje, że skonsolidowana strata netto w roku obrotowym 2024/25 (od 1 kwietnia 2024 r. do 31 marca 2025 r.) wyniosła 22,9 mln zł, podczas gdy rok wcześniej zanotowano 6,2 mln zł zysku - podała spółka w komunikacie.
Przychody ze sprzedaży szacowane są na 1.166,1 mln zł wobec 1.186,1 mln zł w poprzednim roku obrotowym, EBITDA na -7 mln zł wobec 27 mln zł w poprzednim roku obrotowym, a EBIT na -17,5 mln zł wobec 16,9 mln zł rok wcześniej.
Spółka podała, że przychody i wyniki kształtowały się pod wpływem negatywnych dynamik wzrostu w budownictwie i przemyśle, spadku liczby inwestycji w gospodarce oraz niepewności geopolitycznej. Czynniki te miały bezpośredni wpływ na pogorszenie się sytuacji w branży elektrotechnicznej.
Grodno podało, że główny wpływ na wyniki miało utworzenie odpisu aktualizującego wartość zapasów pomp ciepła. Kwota tego odpisu na koniec roku obrotowego 2024/2025 wyniosła 14 mln zł i w takiej wartości obciążyła roczne wyniki finansowe.
Spółka poinformowała, że po szacunkowym oczyszczeniu o efekt pomp ciepła zrealizowała pozytywne wyniki na poziomie operacyjnym i EBITDA.
Skalkulowane w oparciu o szacunkowe dane estymacje znormalizowanych skonsolidowanych wyników EBITDA i EBIT z wyłączeniem działalności w obszarze pomp ciepła (sprzedaż, marża, odpis na zapas) wskazują na 12,1 mln zł zysku EBITDA i 1,6 mln zł zysku operacyjnego.
"Pierwszy raz w naszej 35-letniej historii nie udało nam się zbilansować kosztów z przychodami i jak wskazują szacunki, ponieśliśmy stratę na poziomie netto. Za nami najtrudniejszy rok, jakiego doświadczyliśmy, ale też rok, w którym wzmocniliśmy się jako organizacja" - powiedział, cytowany w komunikacie, prezes Grodna Andrzej Jurczak.
"Początek nowego roku finansowego daje nadzieję na poprawę, tym bardziej, że ostatnie miesiące tego roku kalendarzowego i rok przyszły powinny być bardzo ciekawe dla branży elektrotechnicznej" - dodał. (PAP Biznes)
seb/ osz/
