Gaming Factory, producent i wydawca gier na PC i konsole, chce pozyskać z oferty publicznej 15-17 mln zł i zadebiutować na rynku głównym GPW w trzecim kwartale - podała spółka w komunikacie prasowym. 24 czerwca rozpoczną się zapisy dla inwestorów indywidualnych oraz book-building dla inwestorów instytucjonalnych.


Pierwsza oferta publiczna akcji Gaming Factory obejmuje łącznie do 1.375.000 akcji, w tym do 1.100.000 nowo emitowanych akcji serii E oraz do 275.000 istniejących akcji serii B. Maksymalna cena emisyjna nowych akcji na potrzeby składania zapisów w transzy inwestorów indywidualnych została ustalona na 15,50 zł. Dla inwestorów indywidualnych zarezerwowano 50 proc. z planowanej liczby oferowanych akcji.
Zapisy w transzy detalicznej będą prowadzone w dniach 24 czerwca – 1 lipca. Minimalny zapis przypadający na inwestora indywidualnego nie może obejmować mniej niż 20 nowo emitowanych akcji. Budowanie księgi popytu potrwa od 24 czerwca do 2 lipca. Zapisy inwestorów instytucjonalnych będą w terminie 3-8 lipca.
Firmą inwestycyjną pośredniczącą w oferowaniu akcji jest Trigon Dom Maklerski. Dodatkowo inwestorzy mogą składać zapisy na akcje w ramach konsorcjum, do którego przystąpiły mBank – Dom Maklerski, Millennium Dom Maklerski, Noble Securities oraz Dom Maklerski BDM. Spółka chce zadebiutować na rynku głównym GPW w trzecim kwartale. Z emisji nowych akcji Gaming Factory zamierza pozyskać 15-17 mln zł. Ok. 70 proc. wpływów spółka chce przeznaczyć na produkcję gier, pozostałe środki na marketing.
"W ciągu trzech lat zamierzamy wydać ponad 30 gier własnych na PC oraz prowadzić działalność wydawniczą dla innych studiów. Zakładamy, że część pozyskanej od inwestorów kwoty przeznaczymy na dokończenie tytułów, które są w trakcie produkcji, w tym między innymi: City Eye, Roman Legionary, Farming Life, Fat[EX] Courier Simulator, Castle Flipper, Big Battle and Defence Simulator oraz Knight Simulator" – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, Mateusz Adamkiewicz, prezes Gaming Factory.
Jak podano w komunikacie, wśród planowanych przez spółkę gier znajdują się także nowe, których produkcja jeszcze się nie rozpoczęła (m.in. Symulator Milionera, Bakery Simulator 2 lub Farming Life 2). Średni koszt pojedynczego projektu, wynikający z dotychczas podpisanych przez spółkę umów, wynosi ok. 200–600 tys. zł.
"Szacujemy, że bezpośrednie koszty produkcji większości gier finansowanych ze środków z emisji nowych akcji, będą zawierały się w przedziale ok. 100-500 tys. zł. W związku z zakładaną strategią rozwoju działalności, poprzez produkcję lepszych jakościowo gier, bierzemy pod uwagę przeznaczenie środków z emisji na pojedyncze gry o wyższych kosztach produkcji – w granicach 1 mln zł" – dodał prezes.
Część wpływów na produkcję gier, zostanie przeznaczone na pokrycie kosztów związanych z portowaniem przez spółkę zależną Black Rose Project projektów z wersji PC na konsole Nintendo Switch, Xbox oraz PlayStation. Głównym kanałem dystrybucji gier Gaming Factory będzie platforma Steam, po czym gry będą także dystrybuowane na pozostałe konsole.
Gaming Factory to producent i wydawca gier na PC i konsole. Wśród kluczowych założeń strategii działania spółki jest m.in. wydawanie nisko i średnio-budżetowych gier komputerowych (6-15 rocznie), w tym poszukiwanie projektów o znaczącym potencjalne sprzedażowo-marketingowym oraz zwiększanie przychodów z produkcji własnych projektów, w oparciu o rozwijany dział marketingu. Spółka współpracuje z ponad dwudziestoma deweloperami gier.
Spółki należące do grupy Gaming Factory, tj. Black Rose Projects, Silver Lynx Games oraz Ultimate VR uzupełniają działalność o portowanie gier na konsole Nintendo Switch, PlayStation, Xbox oraz platformę VR oraz adaptowanie gier wideo na gry w wersji planszowej. (PAP Biznes)
pel/ asa/























































