W trakcie krwawych starć na Majdanie Ukraińcy masowo wycofywali swoje pieniądze z banków. Uspokojenie sytuacji w krajowym systemie bankowym to pierwsze wyzwanie stojące przez nowym szefem Narodowego Banku Ukrainy.
Cytując nowego szefa NBU, agencja informacyjna Reuters donosi, że tylko od 18 do 20 lutego wartość depozytów w ukraińskich bankach spadła o 7% (30 miliardów hrywien). O gigantycznych kolejkach ustawiających się w trakcie kryzysu przed bankomatami i oddziałami banków szeroko informowali korespondenci Interfax-Ukraina.
Decyzją Rady Najwyższej, nowym szefem ukraińskiego banku centralnego został Stepan Kubiw. Deputowany partii Batkiwszczyna, jeden z komendantów Majdanu i były prezesa zarządu należącego do grupy PKO BP ukraińskiego Kredobanku zastąpił Ihora Sorkina, który wczoraj podał się tego dnia do dymisji.
Jak donosi Reuters, w celu ochrony krajowego sektora bankowego, ukraińskie władze rozważają wprowadzenie ograniczeń dotyczących wycofywania depozytów. Do tej pory ograniczenia dotyczyły transakcji dolarowych, co miało chronić kurs hrywny. Mimo wprowadzonych restrykcji, ukraińska waluta znacząco osłabiła się do dolara do rekordowo niskiego poziomu. Za dolara trzeba zapłacić obecnie 9,8 hrywny, podczas gdy jeszcze na początku roku kurs wynosił 8,24.
Mimo ostatnich spadków, rentowności obligacji ukraińskiego rządu pozostają wysokie. Jak donosi Bloomberg, rentowność papierów zapadających w kwietniu 2023 r. sięgnęła wczoraj 9,56%. Sygnały z samej Ukrainy oraz ratingi wystawiane przez kolejne agencje wzmagają na rynkach obawy o możliwe bankructwo Ukrainy. Nowe władze już teraz informują, że kraj będzie w najbliższej przyszłości potrzebował 35 miliardów dolarów.
Po odcięciu finansowania przez Rosję, Ukrainie pozostało jedynie zwrócenie się o pomoc do państw Zachodu oraz instytucji międzynarodowych. Wczoraj europejski komisarz ds. budżetu Janusz Lewandowski oznajmił, że już w marcu Ukraina otrzyma ponad miliard euro wsparcia.
Z kolei dziś szefowa MFW Christine Lagarde zapowiedziała, że nad Dniepr wysłana zostanie misja techniczna, której zadaniem będzie ocena sytuacji kraju. Póki co jednak pomoc od MFW nie napłynie, ponieważ oficjalnie wystąpić muszą o nią władze Ukrainy. Nowy rząd w Kijowie sformowany ma zostać jutro.
Michał Żuławiński
Bankier.pl