REKLAMA
ZAPISZ SIĘ

Ekonomiści podebatowali. A o pomysłach PiS zapomniano

Grzegorz Marynowicz2012-09-25 09:28analityk Bankier.pl
publikacja
2012-09-25 09:28
W siedzibie Polskiej Akademii Nauk odbyła się wczoraj debata ekonomiczna z inicjatywy głównej partii opozycyjnej. Wbrew czarnym scenariuszom po raz pierwszy od dłuższego czasu ekonomiści o różnych poglądach usiedli do jednego stołu, by dyskutować o pomysłach PiS oraz sytuacji gospodarczej kraju.

Gdzie jesteśmy


Debatę rozpoczęło krótkie przemówienie Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS zaznaczył, że program „Alternatywa” jest tylko częściową propozycją, która będzie jeszcze aktualizowana. – Do wszystkich opinii, które zostaną dziś przedstawione, podejdziemy z pokorą – zapewnił szef PiS. Dyskusję ekonomistów rozpoczęła próba podsumowania sytuacji gospodarczej Polski przeszło 20 lat od transformacji.

Jako pierwsza głos w tej części zabrała prof. Grażyna Ancyparowicz, która podkreśliła, że w tym okresie PKB Polski wzrósł dwukrotnie. Zdaniem profesor błędną polityką lat 90. była likwidacja przemysłu, którego obecny udział w gospodarce stanowi tylko 22 proc. Cezary Mech zwrócił z kolei uwagę na brak polityki prorodzinnej, czego skutkiem jest 209. pozycja Polski (13. od końca) pod względem przyrostu naturalnego. W ocenie prof. Wiesława Gomułki średni wzrost gospodarczy na poziomie 2 proc. nie wygląda imponująco na tle tzw. krajów wschodzących, których gospodarki rozwijały się w tempie 6-8 proc. Ekonomista podkreślił znaczenie rosnącego długu i kosztów jego obsługi, które w tym roku wyniosą 40 mld zł.

Następnie głos zabrał prof. Ryszard Bugaj, który stwierdził, że okres transformacji przyniósł poprawę życia wszystkim grupom społecznym, ale najbogatsi zyskali najwięcej. Były szef Unii Pracy wyraził ubolewanie, że w ciągu 20 lat nie powstała w Polsce żadna globalna firma. Adam Sadowski z Centrum im. Adama Smitha przypomniał termin „cudu gospodarczego”. Ekonomista zauważył, że dzięki tzw. ustawie Wilczka z 1988 roku polska gospodarka w ciągu kilku lat wytworzyła 5-6 mln miejsc pracy. – Bez dróg, banków, telefonów i wykształconych ludzi mieliśmy cud – komentował Sadowski.

– To nie był cud, tylko przywrócenie normalności po wyjściu z socjalizmu – ripostował prof. Adam Glapiński. Dodał, że zamiast rozwijać się w sektorach, które mają przyszłość, Polska wyspecjalizowała się w produkcji podczęści. Do tego zarzutu odniósł się Marek Zuber, który zauważył, że podobnie zaczynały m.in. Chiny. Ten punkt dyskusji zakończyła wypowiedź Janusza Szewczaka, głównego ekonomisty SKOK, który zaapelował o stworzenie planu ratunkowego na wypadek głębszego załamania gospodarczego.

System podatkowy do zmiany


Dyskusją nad propozycjami połączenia PIT-u z CIT-em, nową ustawą o Vacie oraz podatku bankowym i dla hipermarketów rozpoczął się panel dotyczący systemu podatkowego. Zdaniem prof. Elżbiety Mączyńskiej zły system podatkowy jest efektem szerszego zjawiska „gnicia procesu stanowienia i egzekwowania prawa”. Z kolei prof. Jerzy Osiatyński podkreślił, że w części podatków dochodowych kwestią krytyczną są definicje przychodów i kosztów, o których w pomysłach PiS niczego nie znalazł. Propozycja opodatkowania przychodów hipermarketów spodobała się profesorowi Andrzejowi Kazimierczakowi. Członek Rady Polityki Pieniężnej podkreślił, że państwo powinno sięgać w sfery unikające opodatkowania.

Zdaniem Marka Zubera koszty takiego podatku zostaną przerzucone na klienta. Z tym argumentem nie zgodził się prof. Kazimierczak, odpowiadając, że w sektorach konkurencyjnych jest to mało prawdopodobne. Przychylnie na temat propozycji podatkowych PiS wypowiedział się prof. Witold Modzelewski. Były wiceminister finansów stwierdził, że przestarzałe ustawy podatkowe nie nadają się do naprawy i trzeba je napisać od nowa. – Na podatkach się zarabia, ale coraz mniej tych pieniędzy trafia do budżetu – zakończył profesor.

Robert Gwiazdowski z Centrum im. Adama Smitha zauważył, że podatek PIT jest bohaterem mediów, ale nie budżetu. Zdaniem Gwiazdowskiego najgorszym obciążeniem jest opodatkowanie pracy, które należy zmniejszać. Do tych słów odniósł się Marek Zuber, pytając, jak załatać deficyt, który powstanie przez mniejsze wpływy z tytułu niższych składek.

Według Ireneusza Jabłońskiego z Centrum im. Adama Smitha system podatkowy jest niesprawiedliwy dla ludzi aktywnych. – To w firmach, a nie w mennicy wytwarza się bogactwo, dlatego państwo powinno stwarzać lepsze warunki dla przedsiębiorstw – mówił ekspert. Skrytykował pomysł PiS dotyczący zwolnienia z podatku tych dochodów, które są przez firmy inwestowane. Przeciwnego zdania był prof. Modzelewski pytający o to, dlaczego konsumpcja oraz inwestycje mają być tak samo opodatkowane. Adam Sadowski dodał, że 100 najbogatszych Polaków nie byłoby na tej liście, gdyby podatki płacili w Polsce.

Rynek pracy i demografia


Ostatnia część debaty dotyczyła sposobów poprawy sytuacji na rynku pracy oraz polityki prorodzinnej. Prof. Elżbieta Mączyńska podkreśliła, że gdyby każda z działających w Polsce 1,7 mln mikrofirm utworzyła jedno miejsce pracy, sytuacja znacząco by się poprawiła. Propozycja PiS dotycząca mniejszych składek ZUS dla absolwentów uczelni spodobała się Cezaremu Mechowi. Z kolei w ocenie prof. Jana Wojtyły z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach godne uwagi są pomysły ulg dla firm zatrudniających na podstawie umowy o pracę. – Problemy rynku pracy oraz całej gospodarki są pokłosiem wprowadzenia OFE – mówiła prof. Leokadia Oręziak. Ekonomistka poinformowała, że przeprowadzona w 1999 roku reforma emerytalna wygenerowała 300 mld długu publicznego. – Straciliśmy także 2,5 mln młodych ludzi, którzy wyemigrowali. To jest strata nieodwracalna dla Polski, która będzie rzutować na sytuację gospodarczą – zakończyła. Adam Sadowski podkreślił, że rodziny są w Polsce dyskryminowane przez podatki.

Warto rozmawiać


Debata pokazała, że w środowisku ekspertów istnieją głębokie różnice poglądów na temat metod rozwiązywania ważnych problemów gospodarczych. Największe rozbieżności były widoczne w części dotyczącej reformy systemu podatkowego oraz poprawy sytuacji na rynku pracy. Zgoda zapanowała, gdy pojawił się temat demografii i niezbędnej polityki prorodzinnej.

Komentatorzy słusznie zauważają, że w debacie eksperci mało odnosili się do konkretnych pomysłów PiS. Naciskani przez moderatora w sprawie szczegółowych propozycji, uciekali do ogólnych rozważań. Mimo wszystko warto było wysłuchać opinii ekonomistów z różnych stron ekonomicznego sporu. Żal tylko, że nie wszyscy przyjęli zaproszenie do dyskusji.

Grzegorz Marynowicz
Bankier.pl
Źródło:
Grzegorz Marynowicz
Grzegorz Marynowicz
analityk Bankier.pl

Pomysłodawca i redaktor prowadzący serwisu MamBiznes.pl - pierwszego w Polsce projektu skierowanego wyłącznie dla młodych przedsiębiorców. W 2009 portal został przejęty przez Grupę Bankier.pl. Autor kilkuset artykułów i poradników dotyczących przedsiębiorczości, działalności gospodarczej i e-biznesu. Pomysłodawca takich cykli jak: „Tak się robi e-biznes” czy „Startupy na dywaniku”.

Tematy
MINI pełne przygód.

MINI pełne przygód.

Komentarze (9)

dodaj komentarz
~też eko
debata w styl niech , należy , trzeba itd. - zero konkretów - profesorowie to niestety zwykle teoretycy podobnie jak ci co dostali Nobla z ekonomii a na giełdzie większość stracili.
~ms
lepsze to niż zamiatanie pod dywan niewygodnych spraw
~insanity odpowiada ~ms
Żeby tylko , nie było marne zagranie PR-owe/ Spinowanie (nie potrzebne skreślić. Do terminu spinowania mediów - zapraszam do słownika). To może coś z tego wyjdzie. Pytanie tylko: Czy opozycja rządząca (czyt. Po i PSL), schyli nad tym swoje tęgie głowy?
~buddy_l
Panie Grzegorzu to chyba oglądaliśmy dwie różne debaty. Polecam poogladać jeszcze raz i posłuchać ile bylo o propozycjach PISu.

Ale jak ma pan "rozkaz" z gory aby tak napisać, albo bazuje pan na ochydnie chamskiej wczorajszej wypowiedzi Waldemara Kuczyńskiego w WSI24 to wszystko jasne.
~ms
ta debata to jedna z nielicznych rzeczy jakie spotkało szarego obywatela od 7 lat nędznych rządów kolesiostwa. Amen
pressiton_analytics
Szanowni Państwo! Kluczem do zapewnienia zdrowej sytuacji gospodarczej w kraju jest pamiętanie o dwóch ważnych regułach.
Po pierwsze należy wspierać nasze strategiczne z państwowego punktu widzenia firmy, które mają już silną markę i radzą sobie na rynku, po drugie należy prywatyzować firmy, dla których ta operacja jest niezbędna
Szanowni Państwo! Kluczem do zapewnienia zdrowej sytuacji gospodarczej w kraju jest pamiętanie o dwóch ważnych regułach.
Po pierwsze należy wspierać nasze strategiczne z państwowego punktu widzenia firmy, które mają już silną markę i radzą sobie na rynku, po drugie należy prywatyzować firmy, dla których ta operacja jest niezbędna w celu zapewnienia im prawidłowych mechanizmów. Prywatyzacja musi być przeprowadzona profesjonalnie. Przede wszystkim wartość firmy musi być wyceniona prawidłowo, co zapewniają analitycy z firmy Pressiton Cloud.
http://www.pressitoncloud.com/
Zapraszamy na Live Chat, gdzie wytłumaczymy wszystkim chętnym metodologię.

~mikrus
Koleś ,jeśli myślisz że odkryłeś Amerykę ,to jesteś w błędzie.To oczym piszesz jest tak oczywiste jak 2x2=4 , ale POwiedz to Ryżym sprzedawczykom i zapytaj dlaczego prywatyzują (czyt.sprzedaja) za łapówy a w sumie za bezcen firmy dobrze prosperujące , które później są dołowane a produkcje przeniesione na zachód.Dlaczego nie prywatyzują Koleś ,jeśli myślisz że odkryłeś Amerykę ,to jesteś w błędzie.To oczym piszesz jest tak oczywiste jak 2x2=4 , ale POwiedz to Ryżym sprzedawczykom i zapytaj dlaczego prywatyzują (czyt.sprzedaja) za łapówy a w sumie za bezcen firmy dobrze prosperujące , które później są dołowane a produkcje przeniesione na zachód.Dlaczego nie prywatyzują firm podupadających ?Zdrową w dobrej kondycji firmę sprzeda nawet kretyn (czyt.Ryży), ale sprzedac firme słabą ,oooo to już trzeba (a) być uczciwym ,nie zlodziejem(b) mieć we łbie wszystkie klepki.
~Trsx.
Tyle ,że adresatem Pana/i/ zaproszenia powinni byc "fachowcy' z MS a nie forumowicze.Jeżeli jesteście faktycznie tacy dobrzy to może coś do nich dotrze.
~MARIAN
Panie autor tych wypocin.A może pan "wystrzeli" POMYSŁAMI ? Myślę,że pan potrafi tylko PAPLAĆ !!! Mam propozycję : rozejrzyj się pan wokół siebie to może dostrzeżesz w jakiej sytuacji znajdują się Polacy.Może twój móżdżek to zobaczy ??? Bo PiS to właśnie pokazuje !!

Powiązane

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki