Polska robi wszystko, by zdążyć wykorzystać wszystkie pieniądze dostępne w ramach Krajowego Planu Odbudowy, czyli blisko 60 mld euro - powiedział we wtorek w Brukseli minister finansów Andrzej Domański. Termin wydania pieniędzy z KPO mija z końcem 2026 r.
„Pracujemy bardzo aktywnie, aby te pieniądze, środki unijne wpłynęły do Polski szybko i w sposób również przewidywalny, dlatego że musimy to KPO bardzo precyzyjnie i sprawnie wykorzystywać” - zapewnił szef resortu.
Pod koniec lutego Komisja Europejska wydała wstępną pozytywną ocenę pierwszego wniosku Polski o płatność z Funduszu Odbudowy. Otwiera to drogę do wypłaty Polsce 6,3 mld euro w ramach KPO.
Kwota ta stanowi 10,5 proc. środków przewidzianych w polskim KPO. Z tej kwoty 2,69 mld euro to granty, a 3,63 mld euro - pożyczki.
Komisja uznała, że Polska spełniła tzw. kamienie milowe, dotyczące m.in. niezależności systemu sądowniczego, co umożliwia wypłatę środków w ramach pierwszego wniosku o płatność. W kolejnym kroku decyzję o przekazaniu środków Polsce będą musiały zaakceptować państwa członkowskie w ramach Rady.
Z Strasburga Łukasz Osiński
