REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTOWALUTAMI

Co dalej z fabryką Izery? Sejmowa komisja dała zielone światło na sprzedaż gruntów

2023-10-26 13:32, akt.2023-10-26 16:43
publikacja
2023-10-26 13:32
aktualizacja
2023-10-26 16:43

Sejmowa Komisja Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa pozytywnie zaopiniowała w czwartek wniosek prezydenta Jaworzna ws. możliwości sprzedaży spółce ElectroMobility Poland terenu pod budowę fabryki aut elektrycznych Izera.

Co dalej z fabryką Izery? Sejmowa komisja dała zielone światło na sprzedaż gruntów
Co dalej z fabryką Izery? Sejmowa komisja dała zielone światło na sprzedaż gruntów
/ Izera

Zgodnie z procedurą wynikającą ze specustawy z lipca z 2021 r. określającej warunki zbywania działek w Jaworznickim Obszarze Gospodarczym (JOG) oraz Strategicznym Parku Inwestycyjnym Euro-Park Stalowa Wola, sprzedaż gruntów w Jaworznie i Stalowej Woli uzależniona jest od uzyskania niezbędnych zgód sejmowej Komisji Ochrony Środowiska Zasobów Naturalnych i Leśnictwa.

Zgodnie z tą ustawą samorządy tych dwóch miast muszą dokonać z Lasami Państwowymi zamiany na tereny, gdzie możliwe będzie prowadzenie gospodarki leśnej.

Pod koniec września br. na Kongresie Nowej Mobilności w Łodzi poinformowano o rozstrzygnięciu przetargu przeprowadzonego przez Katowicką Specjalną Strefę Ekonomiczną i miasto Jaworzno, w efekcie którego właścicielem 117-hektarowej działki na terenie Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego (JOG) za 128 mln zł ma zostać spółka ElectroMobility Poland (EMP). Na działce ma powstać fabryka samochodów elektrycznych Izera.

Prezydent Jaworzna Paweł Silbert skierował wniosek do komisji o wydanie pozytywnej opinii czy podmiot ubiegający się o nabycie gruntu wypełnia m.in. zapisy specustawy, co do rodzaju prowadzonej działalności oraz celu przedsięwzięcia.

Obecny w czwartek na posiedzeniu komisji Silbert tłumaczył, że wniosek został złożony jeszcze w obecnej kadencji Sejmu, bo pieniądze, które samorząd pozyska ze sprzedaży gruntów zasilą przyszłoroczny budżet miasta, który musi być przedstawiony do 15 listopada. „Dla mnie jest niezwykle istotne czy będę mógł przedstawić projekt budżetu, w którym pieniądze ze sprzedaży tych gruntów pokryją wydatki bieżące i majątkowe miasta w 2024 r. czy będę miał duży deficyt, który będę musiał pokryć jakimś instrumentem pożyczkowym. Korzystniejszym jest oczywiście posiadanie nadwyżki budżetowej, a taką będziemy mieć po sprzedaży tych gruntów niż zmaganie się deficytem budżetowym” – mówił Silbert.

Projekt wzbudza kontrowersje?

W trakcie dyskusji posłanki KO Urszula Zielińska i Gabriela Lenartowicz podkreślały, ich zdaniem, niekonstytucyjność specustawy z lipca 2021 r. „Dlatego nie będziemy brać udziału w głosowaniu, chcemy żebyście mieli świadomość tego, co robicie, bo to będzie rozliczone” – mówiła do posłów Lenartowicz.

Poseł KO Wojciech Saługa zwrócił uwagę, że „cały projekt Izera opiera się o KPO, którego rząd premiera Mateusza Morawieckiego nie chce”.

Z kolei wiceprzewodnicząca komisji Anna Paluch z PiS zaznaczyła, że kampania wyborcza się skończyła. Dodała, że zgodnie z ustawą zamiana gruntów między Lasami Państwowymi a samorządami Jaworzna i Stalowej Woli musi być zaakceptowana przez komisję. Jej zdaniem samorządy wykonały gigantyczną pracę, pozyskując inwestorów i posłowie powinni to docenić.

Obecny na posiedzeniu komisji wiceminister środowiska Edward Siarka zapewnił, że grunty, które otrzymały od samorządów Lasy Państwowe nadają się na zalesienie. Siarka zwrócił uwagę, że ustawa została przyjęta przez Sejm i podpisana przez prezydenta, jest wiec zgodna z konstytucją. Wiceminister zaznaczył, że akceptacja komisji została zapisana po to, aby wszystko było przejrzyste. „Aby posłowie mogli sami przejrzeć się tym wnioskom” – powiedział.

Silbert, odpowiadając na wątpliwości posłów podkreślił, że budowa fabryki Izery to „panaceum na transformację regionu, którą musimy przeprowadzić”.

„Chcemy być mądrzejsi przed szkodą, zanim zamknięte zostaną kopalnie z powodu regulacji unijnych. Chcemy uchronić ludzi przed katastrofą, żeby nie było tak, jak na początku lat 90-tych, kiedy bezrobocie sięgało w regionie ok. 20 proc. Polska, niezależnie kto nią będzie rządził, będzie musiała spełnić cele zapisane w KPO, a budowa fabryki Izery spełnia jeden z tych celów. Jak ktoś powie, że nie będzie tego robił, nie wybuduje fabryki, to nie dostanie pieniędzy z KPO” – argumentował prezydent Jaworzna.

Posłowie jednogłośnie pozytywnie zaopiniowali wniosek prezydenta Jaworzna.

Komisja wyraziła też pozytywną opinię dotyczącą czterech podobnych wniosków złożonych przez prezydenta Stalowej Woli na Podkarpaciu Lucjusza Nadbereżnego. Jeden z nich dotyczył budowy elektrostalowni, w której produkowane mają być m.in. blachy płaskie dla przemysłu motoryzacyjnego oraz zbrojeniowego. Wartość tej inwestycji, którą zrealizować ma przez spółkę zależną Grupa Cognor, to ok. 3 mld zł.

Spółka ElectroMobility Poland powstała w październiku 2016 r. i była inicjatywą czterech polskich koncernów energetycznych: PGE, Energi, Enei oraz Tauronu. Obecnie większościowym akcjonariuszem spółki jest Skarb Państwa. (PAP)

Autor: Wojciech Huk

huk/ mmu/

Źródło:PAP
Tematy
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.

Komentarze (13)

dodaj komentarz
jacek-19
W tym aucie to tylko nazwa "Izera" i powietrze w kolach bedzie polskie jezeli auto powstanie.
zenonn
Przyjedzie gotowe z Chin, by biznes się spinał
Dokumenty pochodzenia wyprodukują
carlito1
Fajne jak by Polska miała własną markę ale fakt jest taki, że "rzond" nie ma szans niczego zrobić z dwóch powodów. Pierwszy to po prostu to , że mamy samych złodziei w rządzie, a drugi to, to, że polityk to nie przedsiębiorca, to najczęściej cwaniak ślizgający się za cudzą kasę, osoba która znalazła sposób na łatwe życie,Fajne jak by Polska miała własną markę ale fakt jest taki, że "rzond" nie ma szans niczego zrobić z dwóch powodów. Pierwszy to po prostu to , że mamy samych złodziei w rządzie, a drugi to, to, że polityk to nie przedsiębiorca, to najczęściej cwaniak ślizgający się za cudzą kasę, osoba która znalazła sposób na łatwe życie, a nie ktoś kto musiał się uczyć pracować i tworzyć coś od zera.

Żadnej fabryki nie będzie tak samo jak CPK, i nie ważne czy rządzi peło czy pis mafia. To po prostu utopia i świetny sposób na obsadzanie stanowisk i defraudację w białych rękawiczkach państwowej kasy, ale to chyba ludowi nie przeszkadza skoro ciągle głosują na ludzi z jednej bandy tylko się szyldy zmieniają i stołki w SSP/
ssmentek
PO zaraz ten program zaora. Nie będzie polak robił aut elektrycznych bo to "megalomania".
kaka2002
W sumie nie wiem co jest gorsze ... zaoranie? czy nic nierobienie i branie za to milionów
jas2
Mnie zawsze fascynuje, dlaczego ktoś jest przeciwko produkowaniu w Polsce samochodów elektrycznych?
Niemców rozumiem, ale Polaków?
zoomek
No właśnie - tyle lat i nie produkują. To kto jest przeciwny?
Znowu Putin zakradł się nocą i powiedział że nie wolno?
jas2 odpowiada zoomek
Może i Putin. Skoro piszesz, to pewnie wiesz.

Mnie jednak chodzi o przeciwników. Skąd się biorą i dlaczego?
kaka2002
Myślę, że przeciwników powstania fabryki należy poszukać w pisie. Skoro w ciągu 8 lat fabryka nie powstała tzn że rząd pis jej tak naprawdę nie chciał.
zoomek odpowiada kaka2002
coś jak 3x15 z PO - też mieli 8 lat

Powiązane: Motoryzacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki