Każdy cieszy się, jeśli może kupić po okazyjnej cenie określony towar. Niewielu z nas jednak szuka tam, gdzie jest często najtaniej - na licytacjach komorniczych. A szkoda, bo możemy tam nabyć prawdziwe "rarytasy".
foto: Thinkstock
Zadaniem komornika jest przeprowadzanie egzekucji, wynikającej z orzeczenia sądowego, z majątku dłużnika. Często jednak nie ma możliwości przejęcia środków pieniężnych. Wtedy komornik ma prawo do zabezpieczenia innych części majątku, które sprzeda. Musi to zrobić poprzez licytację - zgodnie z jej zasadami, cena wywoławcza przedmiotów wynosi 75% jej wartości szacunkowej. Jeśli rzeczy z majątku nie zostaną sprzedane podczas pierwszej licytacji, na drugiej cena wywoławcza to już tylko 50% wartości szacunkowej.
Na licytacjach możemy kupić zarówno nieruchomości, jak i wszelkiego rodzaju przedmioty ruchome, w stosunkowo dobrej cenie. Przykładowo, jeśli wartość rynkowa samochodu (których jest wiele na licytacjach) wynosi 50 tys. zł, to jego cena wywoławcza przy pierwszej licytacji jest równa 37,5 tys. zł. Wszystkie obwieszczenia o licytacjach muszą pojawić się na stronie internetowej Krajowej Rady Komorniczej, a wystawione na sprzedaż przedmioty można obejrzeć w wyznaczonym terminie przed licytacją.
Skręcona kostka? Stabilizator z licytacji!
![]() | »Gdzie i za ile kupić przedmioty z egzekucji komorniczej |
Monopolowy? Po alkohol tylko do komornika!
Szczególnie w Zgorzelcu. Bo właśnie w tym mieście 25 października odbędzie się licytacja kolekcji alkoholi. W zbiorze królują wina - białe, czerwone, słodkie, wytrawne, Chardonnay, Tokaj, Martini - do wyboru, do koloru. Ceny, jak to na licytacji, okazyjne. Butelkę wina można nabyć już za 7,50 zł. Ale dla amatorów droższych trunków też coś się znajdzie, na przykład whisky Chivas Regal za 90 zł czy butelka tequili za 60 zł.
Z kolei kilka dni temu, w jednej z ofert, wylicytować można było kilka tysięcy litrów paliwa - oczywiście w preferencyjnej cenie 3,90 zł za litr.
Kup domowe weki i krowę
Masz pytania związane z zajęciem komorniczym? |
![]() |
Komornicy starają się niekiedy upłynnić także żywy inwentarz. W Złocieńcu (woj. zachodniopomorskie) 13 listopada, podczas pierwszej licytacji, komornik spróbuje sprzedać w sumie 6 świniodzików (samca, samicę i cztery młode). Może nie być to takie proste, co pokazuje przykład z Jakubików (woj. mazowieckie). Tam odbędzie się już druga licytacja 12 krów. Cena wywoławcza - 1 250 zł za sztukę.
Licytacje - istny raj dla przedsiębiorców
Jeśli marzymy o rozkręceniu biznesu, to na licytacjach komorniczych znajdziemy niezbędny sprzęt do prowadzenia wielu rodzajów działalności gospodarczej. Dla przyszłego posiadacza salonu piękności - fotel do mycia włosów za 1 tys. zł, dwa obrotowe fotele fryzjerskie po 500 zł, stół do manicure za 300 zł, wszystko do kupienia w Katowicach. Dodatkowo w Mławie możemy kupić niezbędne w każdym solarium łóżko do opalania - cena wywoławcza 6 tys. zł.
![]() | » Czerwona kartka dla Skarbówki |
Jeśli nie chcemy całego przedmiotu
Wtedy rozwiązaniem może być zakup części praw do niego. O ile udział w części praw do gruntu czy innej nieruchomości ma sens, niestety ciężko go odnaleźć przy licytacji połowy praw własności do mikrofalówki. Połowę udziałów możemy kupić także w przypadku chłodziarko-zamrażarki i pralki automatycznej. W Jędrzejowie za jedyne 112,50 zł możemy wylicytować 1% udziałów w 12-letnim Citroenie Berlingo.
O ile w większości przypadków ktoś skusi się na telefon komórkowy, laptopa, samochód, czy nawet mieszkanie, to ciężko się spodziewać, że nabywcę znajdą przetwory warzywne, gondola, lub połowa praw do roweru. O tym powinni jednak wcześniej pomyśleć komornicy, którzy decydują się na zarekwirowanie takich przedmiotów.
Marcin Lekki
Bankier.pl
