Przewodnicząca Bundestagu Julia Kloeckner ogłosiła, że parlament Niemiec będzie w przyszłości obecny na platformie TikTok. Podkreśliła, że mimo zastrzeżeń chce w ten sposób dotrzeć do młodych odbiorców, dla których portale społecznościowe stanowią podstawowe źródło informacji.


„Skoro istnieje takie medium (TikTok - PAP), byłoby dość bezsensowne nie informować o naszej pracy i nie prezentować parlamentu” – oświadczyła Kloeckner w wywiadzie dla agencji dpa.
Według przewodniczącej parlamentu TikTok nie jest „pod wieloma względami pozbawiony problemów, (...) ale nie jest też zabroniony”. „Na tej platformie (...) są ludzie, którzy nie informują się nigdzie indziej” - zauważyła polityczka CDU. Dodała, że przede wszystkim młodzi ludzie czerpią informacje z TikToka.
Na TikToku publikowane są głównie krótkie filmy, głównie o charakterze rozrywkowym, ale też informacyjnym. Część z nich zawiera fałszywe informacje - przypomniała dpa. W przypadku TikToka, należącego do chińskiej firmy Bytedance, istnieją poważne obawy, że aplikacja może być nadużywana przez władze ChRL do gromadzenia informacji o użytkownikach.
Potencjał platformy, zapewniającej dotarcie do dużej grupy odbiorców, dostrzegły skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) i lewicowa partia Die Linke. Na TikToku obecny jest też niemiecki rząd.
W 2024 r. 21 mln osób miesięcznie w Niemczech korzystało z platformy - wynika z danych federalnego urzędu ds. ochrony danych osobowych. Na całym świecie było to ponad 1,5 miliarda użytkowników miesięcznie.
Bundestag działa obecnie na platformach Instagram, YouTube, WhatsApp, X (dawniej Twitter), Mastodon, Bluesky i Linkedin. (PAP)
ipa/ ap/