Od 200 do nawet 600 zł kosztuje profesjonalne sprawdzenie auta przed zakupem przez zewnętrzną firmę. Co można dostać w pakiecie? Między innymi ocenę wiarygodności dokumentów, weryfikację bezwypadkowości, ocenę podzespołów, diagnostykę komputerową i sprawdzenie auta w warsztacie.
– Układy pomiędzy handlarzami a stacjami diagnostycznymi to nadal chleb powszedni. Najlepiej znaleźć w jednym mieście 1-3 samochody do obejrzenia i pojechać z nimi do stacji diagnostycznej oddalonej nawet o 30 kilometrów, żeby sprawdzić działanie podstawowych części pojazdu – mówił Michał Jesionowski z vloga „Miłośnicy czterech kółek – zrób to sam” na łamach Bankier.pl, w artykule Przegląd samochodu przed zakupem – jak się nie naciąć. A gdyby tak sprawę zawierzyć komuś z zewnątrz? Sprawdziliśmy, co oferują firmy, które specjalizują w sprawdzaniu aut przed zakupem. Temat ten został wybrany przez czytelników w ramach sondy #naBankiera.


Sprawdzanie aut przed zakupem – co zawiera
Na rynku jest wiele firm, które trudnią się sprawdzeniem za klienta auta przed zakupem. Różnią się przede wszystkim ceną, jaką ustalają za dany przegląd lub pakietem usług. Standardowo oferty zaczynają się od około 200 i sięgają do 600 złotych – w zależności od oferty, miasta i tego, czy na przykład samochód jest powypadkowy.
Do podstawowych usług, które wliczane są w najtańsze pakiety, należą:
- sprawdzenie dokumentacji samochodu pod kątem legalności i wiarygodności,
- badanie karoserii miernikiem lakieru,
- wykonanie zdjęć samochodu,
- jasna próbna z oceną sprawności układu kierowniczego, hamulców i zawieszenia,
- oględziny komory silnika,
- ocena wnętrza pojazdu pod kątem zużycia.
W pakiecie o średniej cenie znajdują się, oprócz powyższych, takie usługi, jak:
- wizyta w warsztacie samochodowym,
- sprawdzenie podwozia.
W pakietach premium dodatkowo można zapłacić za:
- diagnostykę komputerową,
- negocjację ceny ze sprzedającym,
- wpłacenie zaliczki za samochód,
- sprawdzenie auta na stacji diagnostycznej.
Po zakończeniu przeglądu firmy wystawiają zamawiającym raport oraz przesyłają fotorelację. W przesłanym dokumencie można również poznać osobistą ocenę sprawdzającego na temat danego auta i wycenę ewentualnych napraw. Niektóre firmy oferują również dojazd poza miejsce prowadzenie przedsiębiorstwa, którego wartość zawiera się w cenie pakietu.
Oferty przykładowych firm sprawdzających samochód przed kupnem |
||
---|---|---|
Miasto/Firma |
Najdroższy pakiet |
Cena |
Wrocław OK-MOTO |
|
529 zł |
Praszka Auto-weryfikacja.pl |
|
329 zł |
Kraków Sprawdź-Auto24.pl |
|
Od 275 do 600 zł w zależności od województwa i tego, czy auto jest powypadkowe |
Warszawa/Komorniki DrLemon |
|
460 zł |
Gdynia Motoraporter |
|
489 zł |
Kraków mobil ekspert.pl |
|
399 zł |
Marki koło Warszawy AutoRentgen |
|
279 zł centrum Warszawy |
Radom Auto-Inspekcje |
Kompleksowe sprawdzenie:
|
349 zł |
Źródło: opracowanie własne Bankier.pl na podstawie informacji zawartych na stronach internetowych firm. |
Samodzielne sprawdzenie auta przed zakupem
To, co każdy Kowalski może zrobić przed zakupem, to wstępne sprawdzenie historii pojazdu. Kupujący powinien udostępnić numer VIN pojazdu, dzięki któremu można na stronie rządowej: historia pojazdu.gov.pl pobrać raport na temat interesującego nas auta.
Po wygenerowaniu „Osi czasu” można sprawdzić:
- datę pierwszej rejestracji w Polsce
- województwo, w którym zarejestrowano samochód
- daty badań technicznych i od 2014 roku – przebieg zarejestrowany podczas badania
- zmiany właścicieli, dodanie współwłaścicieli
- informacje na temat aktualnej polisy OC
- to, czy pojazd jest oznaczony w ewidencji jako kradziony.
Niektóre serwisy oferują również płatną możliwość sprawdzenia auta. Cena zależy od państwa pierwszej rejestracji. Dla przykładu w serwisie autodna.pl, w przypadku samochodu sprowadzanego z Holandii pakiet zawiera:
- weryfikację przebiegu w holenderskim rejestrze NAP
- sposób użytkowania pojazdu na terenie Holandii
- informację o przeglądzie powypadkowym, jeśli był wymagany
- liczbę poprzednich właścicieli i długość użytkowania przez nich pojazdu
- datę ważności przeglądu technicznego
- informację dotyczące eksportu pojazdu
- datę pierwszej rejestracji i wyrejestrowania z Holandii.
– Inaczej trzeba oceniać prawie nowe, luksusowe auta, a inaczej 10-letnie, za które zapłacimy 12-15 tysięcy złotych lub mniej. W przypadku samochodu z niższej półki cenowej naszym podstawowym zadaniem jest ustalić, ile (ale tak naprawdę) trzeba w niego zainwestować na szybko i jak długo może nam jeszcze posłużyć – podaje Maciej Brzeziński w serwisie auto-świat.pl.
O ile na sprawdzenie samochodu klient nie zabiera ze sobą znajomego mechanika, warto podjechać na stację diagnostyczną lub sprawdzić dany samochód w ASO, o czym więcej pisaliśmy na łamach Bankier.pl w artykule na temat przeglądu auta przed zakupem.