Lipiec przyniósł sporo zmian dla kierowców. Dotyczą one zarówno przepisów drogowych, zasad naliczania punktów karnych, wyższych kar związanych z nową stawką płacy minimalnej czy zniesienia opłat na trzech odcinkach autostrad.
Wyższe kary za brak OC
Ostatnio przypominaliśmy, że w związku z podniesieniem wynagrodzenia minimalnego brutto do 3600 zł, wzrosły także kary za brak wykupionego OC. W skrócie – właściciele aut osobowych za spóźnienie się z wykupieniem polisy zapłacą – w zależności od terminu zwłoki – od 1440 zł do 7200 zł.
Dla właścicieli samochodów ciężarowych przewidziano znacznie szersze widełki – od 2160 zł do 10 800 zł.
Kary za brak deklaracji PCC-3
Wraz z wyższą płacą minimalną, w górę poszły także kary za niezłożenie w terminie deklaracji PCC-3, na podstawie której Urząd Skarbowy będzie mógł wyliczyć podatek (2 proc.) od czynności cywilnoprawnych – np. za zakupione auto. Od lipca kara może wynieść minimalnie 360 zł a maksymalnie aż 72 000 zł.
Krótsze życie punktów karnych
Choć od ponad roku piraci drogowi muszą liczyć się z wyższymi mandatami i łatwiejszym odebraniem prawa jazdy za przekroczenie dopuszczalnej taryfikatorem liczby punktów karnych, to od lipca, dzięki nowemu pomysłowi rządu, mogą nieco odetchnąć z ulgą. 1 lipca 2023 r. wszedł bowiem przepis mówiący, że punkty karne uzbierane przez kierowcę kasują się po roku, a nie dwóch jak było to w ostatnich miesiącach.
Zakaz wyprzedzania przez ciężarówki, choć są wyjątki
Wybierających się w wakacyjne podróże z pewnością ucieszy inna zmiana przepisów. 1 lipca wszedł bowiem w życie zakaz wyprzedzania się przez pojazdy kategorii N2, N3 i zespoły pojazdów o długości ponad siedmiu metrów, czyli mówiąc w skrócie – przez ciężarówki.
Ten irytujący często kierowców manewr będzie niedozwolony na drogach szybkiego ruchu. W myśl zapisu w kodeksie drogowym, kierowca pojazdu każdej z wymienionych wyżej kategorii będzie musiał trzymać się prawego pasa. Wyjątkiem będzie jednak sytuacja, gdy zbliży się do pojazdu „poruszającego się z prędkością znacznie niższą od dopuszczalnej dla pojazdów kategorii N2 lub N3 obowiązującej na danej drodze” lub sytuacja, w której kierowca ciężarówki wyprzedzać będzie pojazdy wyposażone w żółte sygnały błyskowe, czyli np. auta służb drogowych.
Jeśli droga ekspresowa lub autostrada będzie miała trzy pasy, wówczas kierowca ciężarówki będzie mógł jechać pasem prawym lub środkowym.
Trzy bezpłatne odcinki autostrad
Od lipca nie zapłacimy także za dwa odcinki autostrad zarządzane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad: A2 z Konina do Strykowa oraz A4 z Wrocławia do Gliwic. W pierwszym przypadku jeden przejazd pozwoli zaoszczędzić 9,90 zł, w drugim 16,20 zł. Dotychczasowa stawka wynosiła bowiem 10 gr za każdy przejechany kilometr.
W wakacyjne weekendy nie trzeba płacić także za koncesyjny odcinek autostrady A1 z Torunia (Nowa Wieś) do Gdańska (Rusocin). W pozostałe dni przejazd całym odcinkiem kosztuje 29,90 zł.
Płatne pozostają także pozostałe koncesyjne odcinki autostrad: A2 z Konina do Świecka oraz A4 z Krakowa do Katowic. O stawkach oraz o tym, jak płacić za autostrady, zarówno za pomocą aplikacji jak i w tradycyjny sposób bez aplikacji, piszemy w osobnych artykułach.