REKLAMA

Wolność słowa czy kneblowanie opozycji? Polska Press odmawia publikacji materiałów wyborczych Lewicy i Trzeciej drogi

Katarzyna Waś-Smarczewska2023-10-10 12:45, akt.2023-10-10 19:32redaktor Bankier.pl
publikacja
2023-10-10 12:45
aktualizacja
2023-10-10 19:32

Polska Press odmawia publikacji materiałów wyborczych opozycji. Ma to być "niezgodne z jej linią programową"."To kneblowanie ust opozycji" - komentuje Michał Kobosko z Polski 2050.

Wolność słowa czy kneblowanie opozycji? Polska Press odmawia publikacji materiałów wyborczych Lewicy i Trzeciej drogi
Wolność słowa czy kneblowanie opozycji? Polska Press odmawia publikacji materiałów wyborczych Lewicy i Trzeciej drogi
fot. Mateusz Włodarczyk / / FORUM

"Wydawca uznał, iż nie do pogodzenia z jego linią programową są wartości lewicowe i rozumienie polskiej racji stanu prezentowane przez przedstawicieli Lewicy, której Komitet Wyborczy zlecił ogłoszenie wyborcze" - tak argumentuje Polska Press odmowę publikacji materiałów jednego z komitetów. W mediach społecznościowych o otrzymanej odmowie informowali politycy Lewicy i Trzeciej Drogi.

- Opozycji knebluje się usta - powiedział wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko. Przedstawiciele Trzeciej Drogi zapowiedzieli złożenie wniosków do Państwowej Komisji Wyborczej i Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w tej sprawie.

W czwartek, 5 października, Polska 2050 poinformowała na portalu X, że wydawca tytułu "Nasze Miasto Gorzów" odmówił kandydatce Trzeciej Drogi publikacji reklamy wyborczej. Zamieszczono również pismo z odmową, jakie otrzymał komitet. "Działając w imieniu Polska Press sp z o.o., Wydawcy tytułu Nasze Miasto Gorzów informuję, że Wydawca uznał, iż nie do pogodzenia z jego interesem są wypowiedzi lub z linią programową wartości lewicowe i rozumienie polskiej racji stanu, prezentowane przez przedstawicieli Trzeciej Drogi, której Komitet Wyborczy zlecił ogłoszenie wyborcze" - napisano w dokumencie.

Wyjaśniono, że na podstawie pkt. 5 w rozdz. II Zasad ogólnych przyjmowania ogłoszeń obowiązujących w Polska Press - które weszły w życie 7 lutego 2019 r. z późn. zm., oraz art. 36 ust. 4 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. prawa prasowego, wydawca odmówił publikacji ogłoszenia płatnego, bez podania przyczyn.

O podobnej odmowie informował na platformie X rzecznik prasowy klubu parlamentarnego Lewica Marek Kacprzak. W przypadku kandydatów Nowej Lewicy chodziło o odmowę reklamy w tytule "Echo Kieleckie" oraz w serwisie echodnia.eu.

W piątek, 6 października, na stronie Polski Press umieszczono oświadczenie "w sprawie bezpodstawnych zarzutów Nowej Lewicy o rzekomą cenzurę w Polska Press". "W odpowiedzi na pojawiające się w mediach i przestrzeni publicznej informacje jakoby Polska Press działała niezgodnie z prawem, odmawiając publikacji reklamy komitetu wyborczego Nowej Lewicy, informujemy, że działania Spółki są zgodne z obowiązującymi przepisami prawa" - wskazano.

Zwrócono uwagę, że "wydawca, tak jak wskazano w art. 36 ust. 4 w ustawie prawo prasowe, ma prawo odmówić zamieszczenia ogłoszenia i reklamy, (czyli materiałów odpłatnych) jeśli ich treść lub forma jest niezgodna z linią programową wydawcy". "Polska Press podjęła taką decyzję zgodnie z własnym regulaminem oraz obowiązującymi przepisami prawa" - podkreślono.

"Powielanie kłamliwych twierdzeń rozczarowanego kandydata komitetu jakoby Polska Press stosowała cenzurę, narusza renomę Polska Press. W związku z powyższym żądamy natychmiastowego zaniechania rozpowszechniania nieprawdziwych informacji" - dodano.

Pora zrozumieć wreszcie, co stoi za ideą nacjonalizowana mediów. Duże, tradycyjne tytuły regionalne były pierwsze, ale zapewne nie będą ostatnie - tak skomentował tę sprawę Marek Twaróg, szef "Presserwisu".

"Wydawca uznał, iż nie do pogodzenia z jego linią programową są wartości lewicowe i rozumienie polskiej racji stanu, prezentowanej przez przedstawicieli Lewicy, której komitet wyborczy zlecił ogłoszenie wyborcze. Na podstawie pkt. 5 w rozdz. II Zasad ogólnych przyjmowania ogłoszeń obowiązujących w Polska Press, informuję, iż wydawca odmówił publikacji ogłoszenia płatnego, bez podania przyczyn" - taką odpowiedź zamieścił na Twitterze rzecznik prasowy Klubu Parlamentarnego Lewicy Marek Kacprzak.

Polska 2050 idzie na skargę

Pełnomocnik wyborczy Trzeciej Drogi, Stanisław Zakroczymski, podczas konferencji zapowiedział złożenie wniosków do PKW oraz UOKiK ws. odmowy publikacji reklamy wyborczej kandydatki Trzeciej Drogi tytule wydawanym w województwie lubuskim - "Nasze Miasto Gorzów".

W poniedziałek w Sejmie odbył się briefing prasowy przedstawicieli Polski 2050 dot. odmowy publikacji reklamy wyborczej kandydatki Trzeciej Drogi Mai Nowak w tytule wydawanym w województwie lubuskim - "Nasze Miasto Gorzów".

Nowak wyjaśniła, że reklama polegała na publikacji jej zdjęcia, imienia i nazwiska, komitetu wyborczego oraz hasła "Mama, pedagog, społeczniczka".

"To nie jest sprawa lokalna, sprawa regionalna, sprawa jednostkowa. To jest decyzja zarządu grupy Polska Press, czyli grupy ogólnopolskiej, spółki zależnej od Orlenu. Decyzja, która de facto oznacza wprowadzenie cenzury" - ocenił wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko.

Pełnomocnik wyborczy Trzeciej Drogi Stanisław Zakroczymski poinformował, że po jej zakończeniu konferencji złoży dwa wnioski w związku z zaistniałą sytuacją. "Pierwszy wniosek będzie wnioskiem do Państwowej Komisji Wyborczej, żeby w trybie pilnym, na podstawie art. 161 Kodeksu wyborczego, wydała upomnienie ministrowi aktywów państwowych Jackowski Sasinowi, aby spółki, które mu podleją, a do takich spółek należy Polska Press, zaprzestały dyskryminowania kandydatów opozycji w nadchodzących wyborach parlamentarnych i swoim działaniem nie zakłócały wolności wyborów" - wyjaśnił. Dodał, że "równość wyborów polega również na tym, że kandydaci w wyborach mają równe prawo dotarcia ze swoim profilem do wyborców".

Drugi wniosek, jak tłumaczył, to zawiadomienie do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o "podejrzenie stosowania praktyk ograniczających konkurencję". "Uważamy, że w ten sposób spółka Polska Press nadużywa swojej pozycji dominującej i próbuje wpłynąć na rynek reklamy przedwyborczej, a w konsekwencji na wynik wyborów" - mówił.

PKW ws. odmowy publikacji materiałów wyborczych: Wszyscy muszą szanować zasadę równości podmiotów uczestniczących w wyborach

Podczas wtorkowego posiedzenia Państwowa Komisja Wyborcza wydała stanowisko w sprawie przypadków odmowy publikacji materiałów wyborczych przez wydawców prasowych.

PKW podkreśliła, że "warunkiem zgodnego z podstawowymi zasadami demokracji przeprowadzenia wyborów i referendów jest poszanowanie przez wszystkie organy państwa i wszystkich uczestników życia publicznego nie tylko formalnych procedur określonych przepisami ustaw, ale także, a nawet przede wszystkim, zasad leżących u podstaw państwa prawa, w tym zasady równości podmiotów uczestniczących w wyborach i referendach".

"Obowiązek ich przestrzegania ciąży na wszystkich podmiotach, a szczególną wagę ma wykonywanie go przez organy państwa i podmioty od tych organów zależne" - zaznaczyła Komisja.

PKW przypomniała też swój niedawny apel: "Wybory to moment, w którym suweren może się wypowiedzieć i zdecydować, w czyje ręce powierzy swoje losy. Jednak w demokratycznym państwie wybory to nie tylko głosowanie, to skomplikowany mechanizm, w którym uczestniczą zarówno wyborcy, kandydaci, jak i organy administracji publicznej organizujące proces wyborczy. Proces ten, z uwagi na swoje znaczenie i złożony kształt, musi opierać się na jasnych i jednoznacznych normach wyprowadzanych wprost z Konstytucji. Obowiązujące w państwie przepisy muszą zagwarantować, że reguły rywalizacji politycznej będą jasne i równe dla wszystkich, a wynik wyborów będzie urzeczywistniał wolę narodu".

autorka: Aleksandra Rebelińska

KWS - Bankier.pl, Aleksandra Kiełczykowska - PAP.

Źródło:Bankier24
Katarzyna Waś-Smarczewska
Katarzyna Waś-Smarczewska
redaktor Bankier.pl

Redaktor prowadząca Bankier.pl, wydawca. W zespole Bankier.pl od 2008 roku. Absolwentka wrocławskiej polonistyki i specjalizacji edytorskiej, dyplom o komunikacji internetowej obroniła u prof. Jana Miodka. Od lat blisko tematyki finansowej. Chce, aby Bankier.pl był najlepszym źródłem informacji - podanych językiem zrozumiałym także dla osób, które nie mają wykształcenia ekonomicznego, a chcą znać i rozumieć zagadnienia dotyczące finansów.

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (44)

dodaj komentarz
zyga_1
Ciekawe, że nikt nie bierze pod uwagę przyczyny odejścia najwyższych dowódców z wojska, być może oni coś wiedzą i w czym uczestniczyć NIE CHCĄ. , Zastanawiające jest to, co po np. przegranych wyborach, rządny władzy Kaczyński postanowi ? Może każe wyprowadzić na ulice wojsko, policję i zarządzi reasumpcje wyborów. Nie wszyscy zapewne Ciekawe, że nikt nie bierze pod uwagę przyczyny odejścia najwyższych dowódców z wojska, być może oni coś wiedzą i w czym uczestniczyć NIE CHCĄ. , Zastanawiające jest to, co po np. przegranych wyborach, rządny władzy Kaczyński postanowi ? Może każe wyprowadzić na ulice wojsko, policję i zarządzi reasumpcje wyborów. Nie wszyscy zapewne pamiętają 13 grudnia 1981 i decyzje Jaruzelskiego, który w obawie przed SOLIDARNOŚCIĄ tak właśnie postanowił ........ wyprowadził wojsko i policję, by obalić opozycję. Pamiętacie? Młodym przypomnijcie!!!
xqwztsa
Może być też tak, że zabrali już z wojska nawet całe paliwo o co się ich podejrzewa i się generałowie wk...ili. W dodatku podrzucili im bezkręgowe kukułcze jajo, które im w kompetencje już nawet wchodziło.
xqwztsa
Ja wiem jak to jest. Jak chodzi o reklamy to jest prywatna firma. Jak wojsko im paliwo wozi, to już państwowa. xD
tomcio-paluch
Wcale się nie dziwię, skoro nawet na zdjęciu jest hasło: "niedzielne czytanie bajek".
Lewica robi sobie zdjęcia z dziećmi, a aborcja to jej hasło nr jeden, coś tu nie gra. Powinien być na zdjęciach śmiszek z partnerem z tęczową flagą.
tomcio-paluch
I lewica zniknie z parlamentu.
stefan_wilmont_i_ryszard_cyba
Nie to zebym popierał te Orlenowskie (Orłelowskie?) media, ale jak gdzieś ktoś kiedyś w stolicy zrobił hostel tylko dla LGBTIWDP to jakoś lewicy nie przeszkadzało ze osoby heteronormatywne (normalne) nie będą mogły tam wynając pokoju :) Wtedy to nie była nietolerancja jak zboczki stworzyły prywatną komercyjną przestrzeń dla siebie
deryy
Wszystkie Ministerstwa PiS, wykupują na potęgę reklamy w RMF-Fm z pieniędzy podatników. Większościowy pakiet udziałowy w tej stacji, posiada niemiecki Bauer. Te gamonie chwytaja się już wszystkiego, aby zostać przy korytach. Zaraz przyznają prawa wyborcze Ukraińcom, mongołom i chinczykom.
dzyszla
A może by tak PP popełniła rozprawkę, dlaczego to ona ma rację nie publikując? Powinna do tego dołączyć jako przykład wszystkie banery opozycji, wytykając elementy niezgodne z ich linią. Najlepiej, jakby jeszcze stworzyła ranking niezgodności. Następnie na tych banerach czerwonym kolorem zaznaczyła elementy, które należy poprawić.A może by tak PP popełniła rozprawkę, dlaczego to ona ma rację nie publikując? Powinna do tego dołączyć jako przykład wszystkie banery opozycji, wytykając elementy niezgodne z ich linią. Najlepiej, jakby jeszcze stworzyła ranking niezgodności. Następnie na tych banerach czerwonym kolorem zaznaczyła elementy, które należy poprawić. Tylko zdecydowanie trzeba zamieścić wszystkie nie spełniające ich norm, aby umieć przygotować dobry ;)

Powiązane: Dziennikarze i media

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki