REKLAMA

Wojciech Jasiński prezesem PKN Orlen

2015-12-16 22:27
publikacja
2015-12-16 22:27

Rada Nadzorcza PKN Orlen wybrała Wojciecha Jasińskiego na prezesa. Dotychczasowy prezes - Jacek Krawiec został odwołany z pełnionej funkcji - poinformowała w środę spółka.

fot. Adam Chelstowki / / FORUM

Jasiński we wtorek złożył mandat posła, przestał także kierować sejmową komisją finansów publicznych. Nowym szefem komisji został poseł PiS Andrzej Jaworski.

W środę Rada Nadzorcza PKN Orlen odwołała z zarządu spółki dotychczasowego prezesa Jacka Krawca. Krawiec był szefem PKN Orlen od września 2008 r. Wcześniej, od czerwca 2008 r., pełnił funkcję wiceprezesa PKN Orlen.

Wojciech Jasiński, który z listy PiS zdobył mandat europosła, to długoletni polityk i poseł tej partii, były minister skarbu państwa. W kampanii do PE opowiadał się za UE, jako związkiem suwerennych państw oraz wspólną, unijną polityką prorodzinną.

W wyborach do PE Jasiński startował, jako lider listy PiS w mazowieckim okręgu wyborczym. Był to jego drugi start w eurowyborach - w 2009 r. kandydował do PE także w okręgu mazowieckim z drugiego miejsca na liście PiS. Nie uzyskał jednak mandatu.

Jasiński urodził się 1 kwietnia 1948 r. w Gostyninie pod Płockiem (Mazowieckie). Z wykształcenia jest prawnikiem, absolwentem wydziału prawa Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 1976-82 był członkiem PZPR. Pracował m.in. w płockim oddziale NBP i w Spółdzielni Transportu Wiejskiego. W latach 1986-89 przebywał w USA. Po powrocie do kraju został delegatem pełnomocnika rządu ds. reformy samorządu terytorialnego (1990-91) w ówczesnym woj. płockim.

W latach 1992-94 Jasiński pracował w Najwyższej Izby Kontroli, gdy jej prezesem był Lech Kaczyński, a po objęciu przez niego stanowiska ministra sprawiedliwości był podsekretarzem stanu w tym resorcie (2000-01). Wcześniej, od 1997 do 2000 r., był członkiem zarządu, a następnie prezesem warszawskiej spółki Srebrna.

Jasiński w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego był ministrem skarbu państwa (2006-07). Jako szef tego resortu opowiadał się m.in. za prywatyzacją spółek poprzez giełdę oraz przeciwko sprzedaży GPW inwestorowi branżowemu. W 2007 r. mówił, że po konsolidacji spółki z sektora energetycznego trafią na giełdę. Sam często podkreśla, że jest dumny z tego, iż jako szef resortu skarbu państwa był nazywany hamulcowym prywatyzacji przez tych, którzy - jak dodaje - chcieli zarobić na prywatyzacji.

W trakcie ostatniej kampanii do PE Jasiński deklarował, że kandydaci PiS startujący w tych wyborach na Mazowszu chcą, jako europosłowie wypełniać dwa testamenty: polityczny prezydenta Lecha Kaczyńskiego i duchowy św. Jana Pawła II. Na jednym ze spotkań wyborczych przypominał, że Lech Kaczyński zawsze pragnął Polski mającej znaczenie w Europie, kraju silnego, który jest traktowany, jako podmiot, a nie przedmiot polityki, czy to gospodarczej, czy zagranicznej Unii Europejskiej. Jasiński często wspomina Lecha Kaczyńskiego, który zginął w katastrofie smoleńskiej, jako swego przyjaciela.

Według Jasińskiego Unia Europejska potrzebna jest samej Europie, a także Polsce. Jego zdaniem tylko silna Polska może funkcjonować w Europie i może być Europie potrzebna. UE powinna trwać, jako związek suwerennych państw, oczywiście z pewną częścią suwerenności przekazaną do realizacji wspólnych zadań. To powinna być Unia państw niepodległych, która łączy narody, a nie tworzy jeden naród europejski. Taka Unia jest w stanie zagwarantować Europie przyszłość mówił Jasiński, pytany przez dziennikarzy w trakcie kampanii o najważniejsze wyzwania w nadchodzącej kadencji PE.

Podczas mazowieckiej konwencji wyborczej PiS w Płocku Jasiński przekonywał także, że "Europa potrzebuje wspólnej polityki prorodzinnej", a rodzina, jako podstawowa instytucja społeczna potrzebuje wsparcia zarówno ze strony państwa, jak i UE. Będziemy walczyć o wprowadzenie wspólnej polityki prorodzinnej dla całej Unii Europejskiej - zapowiadał.

Jasiński deklarował, że eurodeputowani PiS będą stać na straży tradycyjnego pojmowania rodziny. Powiedzmy sobie wprost: facet z facetem, ani pani z panią to nie jest małżeństwo. Nie dajmy z siebie zrobić wariatów. Zdrowa, pełna rodzina to mama, tata i ich dzieci. Tak mówi konstytucja, tak mówił Jan Paweł II, a my tego stanowiska bronimy (...) mówił wtedy Jasiński.

Jasiński jest posłem PiS od 2001 r. - w obecnej kadencji Sejmu przewodniczył komisji gospodarki. Od wielu lat jest prezesem płocko-ciechanowskiego zarządu okręgowego PiS, a także członkiem Komitetu Politycznego tej partii. Ma żonę i dwoje dzieci.

dol/ krm/ rda/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (40)

dodaj komentarz
~dr2eko
JASIŃSKI ma 67 lat to chyba wg zmian emeryt ; a do tego były komuch z PZPR
chyba ten pis nie ma jednak kadr kompetentnych chyba tylko z tego gorszego sortu
~ante
TKM - komuszek bez pojecia o petrochemii a nawet prowadzeniu malej firmy, ale przyjaciel wodza sekty !
~PZPRowskikacyk
opłaciło się umorzyc 80mln długu porozumieniu centrum?opłaciło!!
~polskidziad
....no , to pięknie !!... liberalne ścierwa odeszły ......to , przyszły narodowe !
nie ma szczęścia Polska i Polacy do rządzących ........
~Ala3
Niekompetentna osoba została prezesem największej firmy w Polsce. Na pewno to rozwinie PKN Orlen.
~Chipek
W latach 1986 -1989 odbywał praktyki na "zmywaku i w domach opieki " w USA, co w chwili mianowania na prezesa PKN "Orlen" jest bardzo istotne.
~wm
jedna a największych firm w Polsce ma teraz top managera ;-) brawo PISiorki. Ręce opdają. Niech tam nadają swoich ludzi ale jak można kompletnie bez kwalifikacji managerskich
~vixi
Igor Sieczyn na miare pisowskich mozliwosci
~Wit
A nie mówiłem że bolszewicy Jarka K. rządzą i będą teraz mieli niezłe posadki.Gratulacje towarzyszu Jasiński.
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)

Powiązane: pknorlen

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki