Votum spodziewa się w trzecim i czwartym kwartale przychodów w segmencie bankowym na poziomie zbliżonym do średniej z poprzednich okresów, przy jednoczesnym wzroście kosztów - poinformował prezes Bartłomiej Krupa. Prezes ocenił, że cel wytoczenia w całym roku 8 tys. spraw frankowych staje się coraz większym wyzwaniem.
"Jeżeli chodzi o kolejne kwartały to spodziewamy się, że jesteśmy w stanie utrzymać średnie poziomy przychodów właściwe dla poprzednich okresów, czyli pomiędzy 7-8 mln zł przychodu z tego segmentu. Oczywiście koszty będą rosły, natomiast w kwestii przychodów należy odnotować, że otrzymywaliśmy do tej pory głównie opłaty wstępne, a jesteśmy już po pierwszych prawomocnych wyrokach i pojawiają się pierwsze przepływy od banków" - powiedział prezes podczas czwartkowej telekonferencji.
"Do tego wraz z odmrażaniem posiedzeń sądowych, których odbywa się coraz więcej, nasze przychody będą zasilały opłaty z tytułu udziału pełnomocnika w posiedzeniu - to również jest element, który będzie wpływał na nasze przychody w kolejnych okresach" - dodał.
Prezes wyjaśnił, że przepływy pieniężne ze strony banków po wygranych przez Votum sprawach są kierowane bezpośrednio do spółek grupy, która następnie rozlicza się z klientami. Proporcje tych rozliczeń są zależne od wariantu umowy wybranego przez klienta (większe wynagrodzenie wstępne dla Votum lub większe wynagrodzenie zmienne, zależne od orzeczenia sądu).
Przychody segmentu spraw bankowych Votum w drugim kwartale spadły wobec pierwszego kwartału o 12 proc. do 7,18 mln zł.
"Spadek przychodów ze sprzedaży w drugim kwartale (wobec I kw. - PAP Biznes) wynikał z tego, co działo się w pierwszym dwóch miesiącach II kw., trzeci miesiąc był już wyraźnym odbiciem i nasze służby sprzedażowe są przygotowane do tego, by w okresie jesiennym działać bardzo agresywnie" - powiedział prezes.
Grupa na początku roku podawała, że dąży do tego, by w 2020 roku w imieniu swoich klientów rozpocząć 8 tys. nowych spraw sądowych w sprawach frankowych, czyli ponad 3-krotnie więcej niż w 2019 roku. W pierwszej połowie roku grupa złożyła 3.647 pozwów.
"Zaciągnęliśmy publiczne zobowiązanie do wytoczenia 8 tys. procesów - w kontekście zmienności tego roku każde wyzwanie staje się jeszcze większym wyzwaniem, ale niezmiennie dążymy do realizacji długoterminowych celów" - powiedział prezes.
"Dynamicznie uzupełniamy skład co sprawia, że nowo wyznaczane rozprawy nie powinny przełożyć się istotnie do naszej zdolności do wytaczania pozwów - prawnicy zatrudniani w oddziałach Kancelarii Bochenek będą je obsługiwali" - dodał.
W pierwszym półroczu 2020 roku liczba spraw sądowych wytoczonych przez grupę wzrosła do 7.591 z 3.242 przed rokiem - jak podał prezes, wzrost liczby pozwów wynikał z zamknięcia sądów, które uniemożliwiło procedowaniu już rozpoczętych postępowań i dało możliwość skupienia się na wytaczaniu nowych spraw.
"Jeżeli chodzi o trzeci kwartał to widzimy, że sądy wyraźnie się odblokowały, z jednej strony więc nasi prawnicy nie będą już takiej proporcji swojego czasu - prawie całości - poświęcać na wytaczanie nowych procesów, ale spływają do nas w większej skali rozstrzygnięcia. Podkreślam natomiast, że sierpień był martwym miesiącem w przypadku sądów (ze względu na okres urlopowy - PAP Biznes)" - powiedział Krupa.
Przedstawiciele grupy podali, że średnio w ciągu miesiąca Votum nie podejmuje się prowadzenia ok. 5-7 proc. spraw "frankowych" zgłaszanych przez klientów.
Grupa widzi rosnące zainteresowanie innych kancelarii udziałem w segmencie spraw frankowych.
"Nadal pozostajemy jednak wyraźnym liderem w tym zakresie" - powiedział prezes.
Krupa ocenił, że działalności Votum pomoże premiera filmu "Banksterzy", która planowana jest na połowę października.
"Dużo sobie po tym obiecujemy. Bez względu na to, czy będzie to emisja kinowa czy streaming przez różne platformy, efektem na który liczymy jest szeroka dyskusja publiczna o tym problemie" - powiedział prezes.
Votum nadal nie spodziewa się rozstrzygnięć ustawodawczych w obszarze kredytów walutowych, natomiast w przypadku rozwiązań administracyjnych (m.in. działania UOKiK) liczy się z działaniami w przypadku spraw dotyczących tzw. małego TSUE.
"W przypadku spraw frankowych w naszej ocenie długoterminowo będą one rozstrzygane w sądach" - powiedział Krupa.
Prezes poinformował, że w III i IV kw. tego roku grupa liczy na utrzymanie wzrostu łącznej wartości wszystkich prowadzonych spraw w wysokości 100-200 mln zł kwartalnie.
Na koniec czerwca łączna wartość spraw procesowych i przedprocesowych prowadzonych przez Votum wzrosła do ponad 1,8 mld zł z ponad 1,6 mld zł kwartał wcześniej.
Grupa rozpoczęła działalność operacyjną w segmencie instalacji fotowoltaicznych, którymi zajmuje się spółka Votum Energy.
Od początku lipca do 8 września spółka podpisała 108 umów o łącznej wartości ponad 3 mln zł. Łączna moc instalacji wynosi jak dotąd 708 kWp, a średnia cena za jeden kWp wynosi 4,26 tys. zł.
"To co musieliśmy uzupełnić to zaplecze techniczne i ono już funkcjonuje. Nasze siły sprzedażowe mogą w pełni sprawnie funkcjonować" - powiedział prezes. (PAP Biznes)
kuc/ osz/
