Grupa VRG chce w tym roku zwiększyć sprzedaż dwucyfrowo i poprawić zyski mimo trudniejszego otoczenia gospodarczego. Zarząd będzie rekomendował wypłatę dywidendy za 2022 rok - poinformował PAP Biznes prezes Janusz Płocica.
"Pomimo chłodniejszej koniunktury na rynku chcemy w tym roku zwiększyć sprzedaż dwucyfrowo. Myślę jednak, że trudno będzie uzyskać taką dynamikę jak w ubiegłym roku. Chcemy też wygenerować wyższą marżę brutto na sprzedaży, wyprzedzić nieunikniony wzrost kosztów i osiągnąć na koniec roku wyższy rdr wynik operacyjny i netto" - powiedział PAP Biznes prezes VRG, Janusz Płocica.
Jak wskazał, już w ostatnich latach grupa odczuwała inflację kosztów związaną z materiałami, surowcami, czynszami. W tym roku szczególnie istotnym elementem zwiększającym koszty jest poziom płac.
"Koszty będą nam w tym roku rosły. Musimy uciekać do przodu z przychodami i wielkością generowanej marży, by nie tylko pokryć wzrost kosztów, ale i wygenerować większe zyski" - powiedział prezes.
Poinformował, że grupa VRG podjęła szereg działań, które mają pomóc w zwiększeniu przychodów ze sprzedaży.
"Z jednej strony stawiamy na produkty lepiej pozycjonowane cenowo, atrakcyjniejsze w projekcie i wykonaniu i zwiększamy zakres produktów, poszerzając np. ofertę odzieży damskiej. Po drugie, chcemy poprawiać doświadczenia zakupowe w sklepie, stawiamy na omnichannel i będziemy rozwijać sieć sklepów stacjonarnych. Po trzecie, w tym roku przeznaczymy większe środki na wsparcie komunikacyjne wszystkich marek. Zakładamy też, że stabilizatorem naszej sprzedaży będą uroczystości: komunie, śluby itd." - powiedział Płocica.
Pytany, czy w związku z wysoką inflacją widać osłabienie popytu konsumenckiego w sklepach grupy, odpowiedział: "Widzimy w tym roku, że klient zamożny, zainteresowany ofertą luksusową, premium, nie zmniejszył chęci na zakupy, akceptuje też wyższe ceny w segmencie jubilerskim wynikające ze wzrostu surowców. W segmencie premium utrzymujemy wysokie tempo wzrostów sprzedaży, zarówno w W.Kruk, jak i Deni Cler".
"Klient segmentu mainstream jest ostrożniejszy, jeśli chodzi o decyzje zakupowe, szuka okazji. Z drugiej jednak strony ten klient aspiruje, chce się dobrze ubrać, nie ryzykując nietrafionych zakupów, więc woli kupować produkty znanych, sprawdzonych marek, a mocną stroną Vistuli, Bytomia i Wólczanki jest wizerunek. Siła naszych marek pozwoliła na to, że dynamiki sprzedaży w pierwszym kwartale były dobre" - dodał.
Wskazał, że widać słabszą sprzedaż online.
"W latach pandemii klient przyzwyczaił się do mocnych wyprzedaży w internecie, a dziś takich promocji nie ma, co wpływa na decyzje zakupowe" - powiedział Płocica.
Według wstępnych danych grupa VRG miała w okresie styczeń-marzec 2023 roku 267 mln zł przychodów ze sprzedaży, co oznacza wzrost o 9,5 proc. rdr. W segmencie jubilerskim sprzedaż wzrosła o 10,5 proc. do 142 mln zł, a w segmencie odzieżowym wzrosła o 8,4 proc. do 125 mln zł. Udział sprzedaży online spadł o 5,1 p.p. do 12,9 proc. Marża brutto wzrosła o 0,8 p.p. do 51,6 proc.
W 2022 roku grupa VRG miała 1.274 mln zł sprzedaży, co oznacza wzrost o 19,1 proc. rdr. EBIT wzrósł o 44,2 proc. do 140,6 mln zł. Zysk netto wyniósł 93 mln zł i był wyższy rdr o 40,2 proc.
"Ubiegły rok był bardzo dobry dla całej grupy. Zrealizowaliśmy cele, znacząco poprawiliśmy przychody, wynik EBIT i netto. Sukces został zbudowany w kilku obszarach. Po pierwsze, w przeciwieństwie do 2021 roku pojawiła się pozytywna kontrybucja do wyniku finansowego ze strony segmentu odzieżowego, w wysokości prawie 10 mln zł. Po drugie, wzrost przychodów nie został okupiony niższą marżą brutto na sprzedaży, marżę udało się podnieść. Po trzecie, wynik osiągnęliśmy przy zwiększonych nakładach inwestycyjnych, choć powierzchnia sieci była podobna rdr" - powiedział prezes Janusz Płocica.
"Zmniejszyliśmy poziom zapasów w segmencie odzieżowym, co nie wpłynęło negatywnie na sprzedaż, a z drugiej strony zwiększyliśmy zapasy w segmencie jubilerskim w związku ze wzrostem sieci. Pomimo wzrostu zapasów, wydania środków na inwestycje i wypłaty pierwszej od 23 lat dywidendy w wysokości prawie 40 mln zł, zamknęliśmy rok z niskim poziomem zadłużenia i przy wysokiej płynności. Nasza sytuacja finansowa jest dobra" - dodał prezes.
Wydatki inwestycyjne w 2023 roku zaplanowane zostały na poziomie ok. 42 mln zł (zarówno na otwarcia, jak i modernizację) w porównaniu do 30 mln zł w 2022 roku. Grupa planuje wzrost powierzchni sprzedaży zarówno w segmencie odzieżowym, jak i jubilerskim.
VRG podtrzymuje założenia polityki dywidendowej, zakładającej coroczne rekomendowanie wypłaty w przedziale 20-70 proc. skonsolidowanego zysku netto przy założeniu, że wskaźnik dług netto/EBITDA na koniec roku obrotowego wyniesie mniej niż 2,5.
"W ubiegłym roku przyjęliśmy politykę dywidendową i ją podtrzymujemy. Będziemy chcieli wypłacić dywidendę za 2022 rok, rekomendację co do wysokości przedstawimy w maju" - powiedział prezes.
Za 2021 rok spółka wypłaciła 39,8 mln zł dywidendy, co oznaczało 0,17 zł na akcję.
Prezes pytany, czy spółka rozważa przejęcia, odpowiedział: "Koncentrujemy się na rozwoju organicznym, ale to nie oznacza, że w przyszłości nie będziemy brać pod uwagę akwizycji".
VRG jest właścicielem znaków towarowych w pięciu głównych liniach: Vistula, Bytom, Wólczanka, Deni Cler Milano i W.KRUK. Grupa koncentruje się na zarządzaniu markami, projektowaniu odzieży i biżuterii oraz rozwoju własnej sieci sprzedaży w obydwu głównych segmentach (odzieżowym i jubilerskim).
Grupa zakończyła 2022 rok z siecią 534 salonów w całej Polsce, operując na 52 tys. m kw. powierzchni.
Anna Pełka (PAP Biznes)
pel/ osz/
