Trybunał arbitrażowy zakończył spór między Orphee a właścicielami spółki Diesse wydając 30 grudnia 2014 r. wyrok, w którym unieważnił umowę opcji nabycia przez spółkę z grupy PZ Cormay pozostałych 50 proc. włoskiej firmy - podało Orphee w komunikacie.
Na mocy wyroku Orphee musi ponieść koszty postępowania w wysokości 150 tys. euro plus podatki, nie jest natomiast zobowiązana do zapłaty odszkodowania na rzecz Diagnostica Holding w żądanej wysokości 6,75 mln euro. Od wyroku trybunału przysługuje odwołanie.
Trybunał potwierdził ważność umowy sprzedaży akcji Diesse z 14 lutego 2013 r. Orphee nabyło wówczas 50 proc. włoskiej spółki za 15 mln euro. Umowa przewidywała opcję zakupu pozostałych 50 proc. udziałów również za 15 mln euro. Orphee z niej nie skorzystało.
Na początku marca Diagnostica Holding, właściciel Diesse pozwał Orphee zarzucając spółce naruszenie umowy opcji.
W sierpniu 2014 r. Orphee pozyskało z emisji 14 mln akcji 29,5 mln zł. Była to druga emisja Orphee w celu sfinansowania przejęcia pozostałych 50 proc. Diesse. W sierpniu 2013 r. spółka pozyskała od inwestorów 36,8 mln zł, którzy objęli 6,99 mln akcji.
Pod koniec sierpnia akcjonariusze PZ Cormay odwołali ze stanowiska prezesa spółki Tomasza Tuorę, a powołali na jego miejsce Janusza Płocicę. Tuora kieruje jednak nadal spółką Orphee.
W listopadzie Płocica informował, że zarząd grupy nie ma kontroli operacyjnej nad Orphee. Spółka nie zwołała NWZ, które miało dokonać zmian w jej radzie dyrektorów, choć zażądali tego jej akcjonariusze (PZ Cormay wraz z ING OFE, PKO BP Bankowy OFE i TOTAL FIZ).
Płocica dodał, że nowy zarząd PZ Cormay chce przejąć pozostałe 50 proc. akcji Diesse albo sprzedać posiadane. Do tego potrzebuje jednak odzyskania kontroli nad Orphee. (PAP)
mj/ osz/
