W latach 2021–2022 operatorzy wydali blisko 11 tys. odmów przyłączeń instalacji fotowoltaicznych do sieci energetycznej – wynika z danych Urzędu Regulacji Energetyki. To wynik o ok. 800 proc. wyższy od zanotowanego w latach 2019–2020 – informuje „Rzeczpospolita”.


Jeszcze w latach 2019–2020 Urząd Regulacji Energetyki otrzymał nieco ponad 1200 powiadomień o odmowach przyłączeń prosumentów do siebie. W latach 2021–2022 było ich już 11 tys., z czego 9,4 tys. dotyczyło instalacji OZE.
Blisko dziewięciokrotny wzrost liczby odmów spowodowany był brakiem warunków technicznych i obawami przed przeciążeniem sieci.
Tak znaczący wzrost odmów ma także związek z boomem na fotowoltaikę. W latach 2021–2022 do sieci przyłączono bowiem instalacje o mocy 66 GW, z czego 37 GW stanowiły instalacje OZE. W latach 2019–2020 z kolei wielkość mocy obiektów przyłączonych do sieci wyniosła 5,6 GW, a w przypadku instalacji OZE jedynie 2 GW.