REKLAMA

Świadectwo energetyczne - od piątku właścicieli domów czeka dodatkowy wydatek

Marcin Kaźmierczak2023-04-26 06:00redaktor Bankier.pl
publikacja
2023-04-26 06:00

Od 500 zł do nawet 1500 zł – tyle będą musieli zapłacić właściciele domów jednorodzinnych za uzyskanie świadectwa charakterystyki energetycznej, jeśli będą chcieli je sprzedać lub wynająć. To nowy obowiązek, który wchodzi w życie już w piątek, 28 kwietnia. Za brak dokumentu będzie groziło 5 tys. zł kary.

Świadectwo energetyczne - od piątku właścicieli domów czeka dodatkowy wydatek
Świadectwo energetyczne - od piątku właścicieli domów czeka dodatkowy wydatek
/ Shutterstock

Świadectwa charakterystyki energetycznej nie są jednak zupełną nowością. Do ich wykonywania zmuszeni byli dotychczas właściciele domów zbudowanych i oddanych do użytku po 2009 r. Od najbliższego piątku, 28 kwietnia, audyt zakończony wydaniem świadectwa energetycznego będą musieli przeprowadzić wszyscy właściciele domów jednorodzinnych, którzy będą chcieli je sprzedać lub wynająć.

Będzie to więc kolejny, tym razem kosztowny, obowiązek dla właścicieli domów jednorodzinnych. Od 1 lipca 2021 r. muszą oni bowiem zgłaszać do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB) używane w domach urządzenia grzewcze.

Świadectwo charakterystyki energetycznej to dokument, który ma informować o jakości energetycznej budynków, czyli o ich zapotrzebowaniu na energię wykorzystywaną do ogrzewania, podgrzewania wody, wentylacji, klimatyzacji czy oświetlenia.

Jak uzyskać świadectwo charakterystyki energetycznej budynku?

Od 2009 r., gdy świadectwa charakterystyki energetycznej stały się obowiązkowe dla nowo budowanych domów i mieszkań, sporządzane są już przez projektantów podczas projektowania budynków i następnie dołączane wraz z zawiadomieniami o ukończeniu budowy.

Właścicielom już istniejących domów jednorodzinnych, którzy także będą musieli postarać się o świadectwo, pozostanie skorzystać z usług firm zajmujących się odpowiednimi audytami i uprawnionych do wystawiania świadectw. To najczęściej firmy z branży budowlanej czy zajmującej się instalacjami.

Warto wcześniej jednak sprawdzić, czy firma posiada certyfikat i tym samym znajduje się w wykazie prowadzonym przez Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, a sam kontroler posiada uprawnienia do wystawiania świadectw.

Ile kosztuje zdobycie świadectwa energetycznego?

Przegląd cenników firm zajmujących się przeprowadzaniem audytów i wystawianiem świadectw charakterystyki energetycznej wskazuje, że w największych polskich miastach za uzyskanie świadectwa charakterystyki energetycznej trzeba zapłacić od 500 do nawet 1500 zł. Górne widełki dotyczą w szczególności Warszawy.

Około 800 – 1000 zł za świadectwo charakterystyki energetycznej trzeba zapłacić w pozostałych spośród największych polskich miast – Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku czy Poznaniu. W mniejszych miastach i miejscowościach świadectwo można otrzymać za ok. 500 – 700 zł.

Opłaty nie będą jednak ponoszone jednorazowo, ponieważ świadectwa wydawane będą tak jak obecnie, na dziesięć lat. Dodatkowo nowe świadectwo trzeba będzie uzyskać każdorazowo w przypadku remontu, który będzie miał wpływ na zużycie energii. Nowe świadectwo będzie musiało zostać wykonane więc zarówno w przypadku zmiany źródła ciepła jak i wymiany okien.

Nieco odetchnąć mogą za to właściciele domów, dla których w poprzednich latach zostały sporządzone świadectwa charakterystyki energetycznej. Pomimo wejścia w życie nowej ustawy, zachowają one swoją ważność.

Co sprawdzi audytor, zanim wyda świadectwo energetyczne?

Badanie, które powinno zakończyć się wystawieniem świadectwa charakterystyki energetycznej budynku, polega na sprawdzeniu przez audytora pieca używanego do ogrzewania domu, wszystkich instalacji, okien i drzwi pod kątem ich parametrów izolacyjnych oraz ustawienia ścian.

Audytor sprawdzi i zanotuje także datę oddania budynku do użytku, jego kubaturę, liczbę kondygnacji i technologię, w jakiej został wzniesiony.

Przed audytem warto się przygotować i zaopatrzyć w niezbędne dokumenty, do których będzie chciał zajrzeć audytor. Może być to choćby projekt budowlany, na podstawie którego powstał dom.

Ostatecznie wynikiem audytu, który znajdzie się na świadectwie charakterystyki energetycznej, będzie ustalenie wskaźnika EP, czyli rocznego zapotrzebowania energii w przeliczeniu na metr kwadratowy. Na świadectwie znajdą się także informacje dotyczące średniego współczynnika przenikania ciepła i zapotrzebowania budynku na energię końcową. Wszystkie te informacje zawarte na świadectwie trafią do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.

Kary za brak świadectwa energetycznego

Do tej pory grzywna za brak świadectwa charakterystyki energetycznej wynosiła 10 tys. zł. Zgodnie z literą prawa w domu czy mieszkaniu, nieposiadającym takiego dokumentu, nie można było zamieszkać. Faktycznie jednak notariusze potwierdzali akty notarialne sprzedaży takich budynków.

W myśl nowych przepisów kara za brak świadectwa charakterystyki energetycznej ma wynosić kilka tysięcy złotych, jednak grzywna ustalana będzie każdorazowo indywidualnie przez notariusza podczas sporządzania aktu notarialnego.

Znacznie ściślejsza ma być jednak kontrola systemów grzewczych i danych zawartych na świadectwach ze stanem faktycznym.

Grzywna będzie groziła także audytorom za niewłaściwe sporządzenie świadectwa lub za nieprawdziwe informacje w nim zawarte.

Świadectwo charakterystyki energetycznej – kto nie potrzebuje?

Z kosztownego obowiązku wyłączeni będą jednak właściciele niektórych rodzajów nieruchomości. I tak obowiązek uzyskiwania świadectw charakterystyki energetycznej nie będzie dotyczył właścicieli domów, które będą używane jako miejsca kultu i działalności religijnej. Choć w opinii prawników ustawa nie precyzuje, jakie budynki będą spełniały ten wymóg, może okazać się, że wystarczy, by w domu lub bloku stanęła kapliczka.

Obowiązek uzyskania świadectwa charakterystyki energetycznej nie będzie dotyczył także budynków:

  • przemysłowych oraz gospodarczych niewyposażonych w instalacje zużywające energię, z wyłączeniem instalacji oświetlenia wbudowanego,
  • mieszkalnych przeznaczonych do użytkowania nie dłużej niż 4 miesiące w roku,
  • wolnostojących budynków o powierzchni użytkowej poniżej 50 mkw.,
  • gospodarstw rolnych o wskaźniku określającym roczne zapotrzebowanie na nieodnawialną energię pierwotną poniżej 50 kWh/mkw. na rok.
Źródło:
Marcin Kaźmierczak
Marcin Kaźmierczak
redaktor Bankier.pl

Redaktor prowadzący działu Twoje Finanse - Biznes w Bankier.pl. Zajmuje się tematyką nieruchomości. Przygotowuje raporty dotyczące cen mieszkań, pisze o trendach na tym rynku, monitoruje najciekawsze inwestycje w Polsce i za granicą. Na co dzień śledzi także rynek motoryzacyjny, a swoimi spostrzeżeniami dzieli się w sekcji Moto portalu Bankier.pl. Absolwent politologii na Uniwersytecie Wrocławskim. Tel. 71 748 95 14.

Tematy
Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Komentarze (42)

dodaj komentarz
prawnuk
a na jakiej podstawie ta grzywna? przepraszam jaka jest szkodliwość społeczna braku dokumentu? ZEROWA
ulryk-von-bomba
Kolejny wytrych rządzących, ażeby od kuchni szpiegować swoich obywateli. Audyty gospodarstw domowych. Śmierdzi autorytaryzmem. Papuieren bitte!
inwestor.pl
Czy jak postawię w swoim domu kapliczkę bezobjawową to jest to obiekt kultu religijnego?
zoomek
Stawiaj - można obejść absurd to należy to robić.
salad77
Czyli każdy dostanie grzywnę, sprzedający, wynajmujący, a nawet audytor. I słusznie niech płacą kułacy i spekulanci, ludzie prości dostają mieszkania od gminy bo im się należą.
mario89
Żaden szanujący się inspektor nie będzie się babrał w robieniu świadectw za 500-700 zł haha jeszcze może brutto … od tego 23% VAT - dochodowy - 9% składki zdrowotnej - koszt dojazdu do nieruchomości … 200 zł na rękę… albo bądźmy poważni i wymagajmy rzetelnej dokumentacji i rzetelnej pracy ale za kwotę 2500 netto minimum albo nie Żaden szanujący się inspektor nie będzie się babrał w robieniu świadectw za 500-700 zł haha jeszcze może brutto … od tego 23% VAT - dochodowy - 9% składki zdrowotnej - koszt dojazdu do nieruchomości … 200 zł na rękę… albo bądźmy poważni i wymagajmy rzetelnej dokumentacji i rzetelnej pracy ale za kwotę 2500 netto minimum albo nie róbmy tego wogole bo wyrzucić w błoto 500-700 zł na bezwartościowy byle jak zrobiłby świstek papieru to też szkoda
zoomek
Kurz twarz - tego to nawet za komuny nie było!
I nik się do palenia węglem nie dopiertegowywał. Ani drewnem.
lejdi
"W myśl nowych przepisów kara za brak świadectwa charakterystyki energetycznej ma wynosić kilka tysięcy złotych, jednak grzywna ustalana będzie każdorazowo indywidualnie przez notariusza podczas sporządzania aktu notarialnego"- ja nie wiem co trzeba mieć pod deklem, jakim dyletantem trzeba być, żeby taką bzdurę wyartykułować."W myśl nowych przepisów kara za brak świadectwa charakterystyki energetycznej ma wynosić kilka tysięcy złotych, jednak grzywna ustalana będzie każdorazowo indywidualnie przez notariusza podczas sporządzania aktu notarialnego"- ja nie wiem co trzeba mieć pod deklem, jakim dyletantem trzeba być, żeby taką bzdurę wyartykułować. Ale żeby to jeszcze puścić na stronę, to naprawdę obciach. Bankierze, uważaj co piszesz, bo to bzdury nieprawdopodobne! Proponowałbym lekturę ustawy przed opisywaniem jej treści, tak na wszelki wypadek. Notariusz będzie grzywnę ustalał :)))) A co pan Kazimierczak będzie w tym czasie porabiał? Może niech do Żabki po browara dla notariusza ustalającego grzywnę skoczy :)`A skąd te 10 tys. się raptem wzięło panu redaktorowi? O innych głupotach z tekstu powyżej już może nie będę wspominał, szkoda czasu i zachodu

maxykaz
Co najmniej 500zł za świstek papieru wyliczonego z arkusza kalkulacyjnego

Powiązane: Ogrzewanie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki