REKLAMA

Sklepy nadal ustalają limity przy płatności kartą

2015-07-16 10:27
publikacja
2015-07-16 10:27
Sklepy nadal ustalają limity przy płatności kartą
Sklepy nadal ustalają limity przy płatności kartą
/ Materiały dla mediów

W 73% placówek nadal obowiązuje limit płacenia kartą - wynika z badania przeprowadzonego przez Instytut ABR SESTA. Oznacza to, że klienci wciąż muszą być przygotowani na dokonywanie większych zakupów, jeżeli chcą nią zapłacić za nabyte towary.

(Materiały dla mediów)
Z analizy wynika, że w 31% niezrzeszonych sklepów klienci mogą zapłacić kartą jedynie w przypadku zrobienia zakupów za kwotę 10 złotych lub więcej. Limit zakupów powyżej 1 złotych został ustalony w 50% placówek. Jednak zarówno w dużych sklepach sieciowych, jak i małych sklepach zrzeszonych zwykle nie występują tego typu ograniczenia.

- Wprowadzając limit, sprzedawcy często nie mają wiedzy na temat wielkości opłaty, jaką muszą ponieść za tego rodzaju transakcje, że względu na fakt, że była ona kilkakrotnie obniżana. Z drugiej strony konsumenci również nie są świadomi, że podobne praktyki są niezgodne z zapisami zawartymi w umowach z dostarczycielami terminali, wyjaśnia Marcin Dobek z ABR SESTA.

Obowiązujące limity kwotowe to wewnętrzne ustalenia właścicieli sklepów. Klienci mogą czuć się przymuszani w ten sposób do zakupu większej liczby produktów w danej placówce. Jeżeli są z tego faktu niezadowoleni, mogą zgłosić do banku, iż w punkcie usługowym wymagany jest limit. W takim przypadku bank przekazuje sprawę do agenta rozliczeniowego, który kontaktuje się z właścicielem sklepu. W konsekwencji może on ponieść karę finansową, a nawet mogą mu zostać odebrane terminale płatnicze.

Zmiany w wysokościach stawek opłat interchange są kontynuowane od 1 lipca 2014 roku. 29 stycznia br. nastąpiła kolejna ich obniżka - do 0,3 proc. w przypadku płatności kartą kredytową oraz 0,2 proc. przy transakcji kartą debetową. Sprzedawca ponosi również dodatkowe, comiesięczne koszty tj. opłatę systemową oraz za dzierżawę terminala. Nie ma jednak dla niego znaczenia czy klienci będą płacić kartą od złotówki, czy od dziesięciu złotych.

- Limity płacenia kartą nie są wykroczeniem, nie ma uregulowań prawnych, które by tego zabraniały, nie ma też planów wprowadzenia takich unormowań. Napisy "Płatność kartą od 10 zł" dziwią, biorąc pod uwagę fakt, że od lipca 2014 roku znacznie zmalały stawki interchange, jest to nieuzasadnione. Sklepy sieciowe raczej znoszą takie obostrzenia, mogą one jednak pozostawać w mniejszych sklepach niezrzeszonych. Nie są to dobre praktyki, ale nie jest to też jakiekolwiek naruszenie obowiązującego prawa, mówi w rozmowie z serwisem agencyjnym MondayNews Joanna Chilicka z Polskiej Izby Handlu.

Wraz ze wzrostem świadomości zmiany dotyczącej interchange sklepy powinny w przyszłości coraz częściej odchodzić od stosowania jakichkolwiek limitów, co już powoli zaczyna mieć miejsce. Liczba małych sklepów w Polsce spada, przegrywając konkurencję z supermarketami i dyskontami. Coraz częściej przystępują one do grup franczyzowych, gdzie otrzymują informacje, że takie działania są niezgodne z umowami zawartymi z dostarczycielem terminali. Wtedy rezygnują z limitów. Jednak zdaniem analityków ABR SESTA, jeszcze przez kilka lat będziemy spotykać się w sklepach z limitami przy płatności kartą.

Badanie zostało wykonane w dniach 17-22 czerwca 2015 roku na próbie 100 niezrzeszonych sklepów tradycyjnych.

Źródło:Informacja prasowa
Tematy
 Ubezpieczenie NNW dla dzieci. Dla każdego dziecka od 4 miesiąca do 25 roku życia.

Ubezpieczenie NNW dla dzieci. Dla każdego dziecka od 4 miesiąca do 25 roku życia.

Komentarze (12)

dodaj komentarz
~klient
Niestety w sieci sklepów "Kocyk" nadal obowiązują limity od 10 zł karta. Co jest absurdalne, bo w innych sklepach np. "Żabka", "Fresh" czy nawet w piekarni "Buczek" tam takiego problemu nie ma !!!!
~Irek
Ale bzdury. Nie ma sklepu który oferując zapłatę kartą nałoży jakikolwiek limit. Owszem spotkałem się ze stwierdzeniem ekspedientki "kartą tylko powyżej 10zł" ale pytając o podstawę takiego traktowania po chwili mogłem zapłacić kartą nawet za zapałki. Te limity to tylko oszukiwanie i nabijanie klienta w butelkę. Nikt nie Ale bzdury. Nie ma sklepu który oferując zapłatę kartą nałoży jakikolwiek limit. Owszem spotkałem się ze stwierdzeniem ekspedientki "kartą tylko powyżej 10zł" ale pytając o podstawę takiego traktowania po chwili mogłem zapłacić kartą nawet za zapałki. Te limity to tylko oszukiwanie i nabijanie klienta w butelkę. Nikt nie może zmusić mnie do kupienia więcej niż potrzebuję, a skoro oferują możliwość płacenia kartą to się z niej korzysta. Proste jak 2 +2.
~julian_tomala
irek ma racje. nikt nas nie moze do niczego zmusić. bylem ostnio w sklpeie osiedlowym na zakupach chioałem kupic redka, ale pani powiedziała ze nie sprzeda bo nie przekraca 10 zł, moglem dobrac drugiwego, ale podziekowałem i wyszedłem ze sklepu. pani się lekko zdziwiła. sytuacja miała miejsce na warszawskim mkoktowie.
~faqrt odpowiada (usunięty)
Jak masz płatność zbliżeniową to płatność małej jest zwykle nawet szybsza niż zapłata gotówką. A już na pewno szybsze jest zapłacenie kartą (nawet niezbliżeniowo) jak ktoś nie ma odliczonej kwoty. Ile razy irytowała mnie scenka jak jakiś kolejny ciulek z innej epoki skubie te grosze, by zapłacić albo Pani musi wydać resztę, a ten Jak masz płatność zbliżeniową to płatność małej jest zwykle nawet szybsza niż zapłata gotówką. A już na pewno szybsze jest zapłacenie kartą (nawet niezbliżeniowo) jak ktoś nie ma odliczonej kwoty. Ile razy irytowała mnie scenka jak jakiś kolejny ciulek z innej epoki skubie te grosze, by zapłacić albo Pani musi wydać resztę, a ten jeszcze to zebrać do swojej skarbonki.
~___1 odpowiada (usunięty)
z takim podejsciem niedlugo zamiast "sprzedawca" bedziesz sie podpisywal "bezrobotny"
~mnbm odpowiada ~julian_tomala
a ja to bym sie cieszył jakby taki zamozny klient mnie omijał.
Biznes .Mi sie zdarzaja klienci którzy chca 24 grosze zaplacic karta.Rece opadaja
~Agent
Ponieważ autor nie napisał że na prowizję składa się nie tylko opłata interchange lecz także opłata systemowa (ponoszona na rzecz Visy i MasterCardu) oraz marża agenta rozliczeniowego.
~Paweł
to jest marginalna opłata. która jest niedostrzegalna przez konsumenta.
~sfde
ktoś robi badanie a nie ma podstawowej wiedzy.Zadzwonilem to firmy obsługujacej terminale i mnie wysmiali z taka prowizja.Maja dwa lata na dostosowanie sie do tej prowizji.
Z rachunkiem Banku
Prowizja – 0,78% + oplata trx -0,08 PLN


Z rachunkiem w obcym Banku
Prowizja – 1,04% + opłata trx -0,08 PLN
dostałem
ktoś robi badanie a nie ma podstawowej wiedzy.Zadzwonilem to firmy obsługujacej terminale i mnie wysmiali z taka prowizja.Maja dwa lata na dostosowanie sie do tej prowizji.
Z rachunkiem Banku
Prowizja – 0,78% + oplata trx -0,08 PLN


Z rachunkiem w obcym Banku
Prowizja – 1,04% + opłata trx -0,08 PLN
dostałem taka propozycję .W tej chwili placę 1,76%
~Pawe
Takie są przepisy od 1 lipca 2014 r. i tego roku od stycznia! Zadzwoń raz jeszcze :):):) Autorzy badania chyba nie są od interpretowania ustaw przepisów tylko pokazywania jak jest.

Powiązane: Karty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki