REKLAMA

Rząd przyjął projekt przewidujący zniesienie górnego limitu składek na ZUS

2017-10-30 18:37, akt.2017-10-31 17:37
publikacja
2017-10-30 18:37
aktualizacja
2017-10-31 17:37

Zniesienie górnego limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, powyżej którego obecnie nie płaci się składek, przewiduje projekt, który w poniedziałek przyjął rząd. Zmiany miałyby wejść w życie od przyszłego roku.

fot. / / YAY Foto

Projekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw został przygotowany przez resort rodziny, pracy i polityki społecznej.

Projekt - jak informuje Centrum Informacyjne Rządu - przewiduje zniesienie górnego limitu składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, powyżej którego obecnie nie płaci się składek (tzw. 30-krotność). Składka na ubezpieczenia emerytalne i rentowe będzie odprowadzana od całości przychodu, a więc analogicznie jak w przypadku ubezpieczenia chorobowego i wypadkowego. Zasada ta zostanie również wprowadzona przy składkach płaconych przez płatnika składek za pracowników zatrudnionych w warunkach szczególnych na Fundusz Emerytur Pomostowych.

CIR przypomina, że wysokość emerytury jest ściśle powiązana z wysokością odprowadzanych składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe - im wyższa kwota odprowadzanych składek i im dłuższy okres zatrudnienia, tym wysokość świadczenia jest wyższa - stąd też zniesienie limitu wysokości podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe będzie bezpośrednio wpływać na wysokość otrzymywanej w przyszłości emerytury. "Jest to szczególnie ważne w przypadku osób, które otrzymują w czasie swojej kariery zawodowej zróżnicowane pod względem wysokości zarobki" - przekonuje w komunikacie CIR.

Do propozycji MRPiPS dotarł w ubiegłym tygodniu PAP Biznes. Jak wówczas podawano, resort liczy, że z tytułu zniesienia górnego limitu składek sektor finansów publicznych zyska w 2018 r. 5,4 mld zł. Według wyliczeń zmiany miałyby objąć ok. 350 tys. osób. Nie wiadomo jednak, czy część z nich nie zdecyduje się na zmianę formy zatrudnienia, by uniknąć odprowadzania wyższych składek.

W praktyce propozycja resortu oznacza, że osoby, które zarabiają więcej niż 2,5-krotność średniej krajowej, miałyby płacić wyższe składki wyliczane od całego wynagrodzenia.

Według obecnie obowiązujących przepisów składkę emerytalną i rentową płaci się od wynagrodzenia nieprzekraczającego 30-krotności przeciętnej płacy w gospodarce (ok. 10 tys. zł miesięcznie i 120 tys. zł rocznie).

- Zniesienie limitu spowoduje obniżenie podstawy składki zdrowotnej i spadek wpływów do NFZ o 270 mln zł - zauważa Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Pracodawców RP.

Morawiecki: Zniesienie górnego limitu składek dotyczy ok. 340-350 tys. osób

Zniesienie górnego limitu składek na ZUS dotyczy ok. 340-350 tys. osób - powiedział we wtorek wicepremier, minister finansów i rozwoju Mateusz Morawiecki. Przypomniał, że chodzi o osoby zarabiające powyżej 128 tys. zł brutto rocznie.

Morawiecki pytany był o ten projekt podczas wtorkowej konferencji prasowej na temat wykonania budżetu. Podkreślił, że został on przygotowany przez resort rodziny, pracy i polityki społecznej, więc pytania o szczegóły należy kierować do MRPiPS.

Według wicepremiera, głównym celem projektu "nie był cel fiskalny".

Przypomniał, że zaproponowana regulacja dotyczyć ma osób zarabiających powyżej 128 tys. zł brutto rocznie. "Dla ogromnej części społeczeństwa polskiego to jest dużo. W związku z tym taką decyzję podjęło ministerstwo rodziny, żeby z tym projektem wyjść" - powiedział wicepremier.

Zwrócił uwagę, że - co w jego ocenie jest bardzo ważne w tym kontekście - zmiana dotyczyć będzie 340-350 tys. ludzi na 30 mln dorosłych obywateli Polski, czyli 1,1 proc.

"Czyli jak mówimy +klasa średnia+ (...), to miejmy na uwadze to, że w Polsce niestety na skutek fatalnych lat PRL-u przede wszystkim oraz słabej polityki społecznej kształtowania się klasy średniej w czasach III Rzeczpospolitej, klasa średnia jest bardzo szczupła - może 20-30 proc. A 1 proc., o którym mówimy tutaj, trudno to nazwać klasą średnią. Jest to pewnie część klasy średniej, ale mówimy tutaj o 1,1 proc. dorosłej populacji ludzi w Polsce. Ta regulacja, z którą wyszło ministerstwo, dotyczy 1,1 proc. dorosłych ludzi" - zaznaczył Morawiecki.

Pytany, czy planowane są jakieś zabezpieczenia, które sprawiłyby, że te 350 tys. osób nie ucieknie w inne formy zatrudnienia, żeby uniknąć płacenia wyższych składek, Morawiecki ponownie odesłał do MRPiPS.

"Chciałbym, żeby mechanizmy zapobiegania nadużyciom były wdrożone" - dodał.

Gliński: Wprowadzamy zasadę solidarności

Wprowadzamy zasadę solidarnościową, tzn. lepiej zarabiający będą płacić wyższe składki - powiedział wicepremier Piotr Gliński o przyjętym przez rząd projekcie ws. zniesienia górnego limitu składek na ZUS.

Gliński powiedział w poniedziałek w TVP Info, że tylko wicepremier Gowin miał odrębne zdanie w tej kwestii. "Ma do tego prawo" - podkreślił.

"Rząd zdecydował o tym, że znosimy ten limit 30-krotności, po to, żeby wprowadzić zasadę solidarnościową, to znaczy my, lepiej zarabiający, (...) będziemy płacić wyższe składki zusowskie. Nie będzie tego limitu, który powiadał, że w pewnym momencie, gdy przekraczaliśmy 30-krotność, nie płaciliśmy składki zusowskiej. Dzięki temu będziemy mieć kiedyś wyższe emerytury, to prawda, ale w tej chwili, jakby solidarnościowo opodatkowujemy się w pewnym sensie w większej kwocie, do wspólnego funduszu zusowskiego" - wyjaśnił Gliński.

akw/ agz/ bpl/mka

Źródło:PAP
Tematy
Najtańsze rachunki dla firm. Sprawdź, gdzie nie przepłacisz
Najtańsze rachunki dla firm. Sprawdź, gdzie nie przepłacisz

Komentarze (49)

dodaj komentarz
mariusz1984w
„Dobra zmiana” zaczyna ostro podwyższać podatki wykształonym specjalistom. Celem, oprócz finansowania socjalu dla nierobów, jest chyba wymuszenie przechodzenia na samozatrudnienie. A może to kolejna wizja pana Morawieckiego aby zachęcić do zatrzymania w PL specjalistów?
Bo chyba już nikt nie wierzy w to, że dodatkowe dofinansowaywanie
„Dobra zmiana” zaczyna ostro podwyższać podatki wykształonym specjalistom. Celem, oprócz finansowania socjalu dla nierobów, jest chyba wymuszenie przechodzenia na samozatrudnienie. A może to kolejna wizja pana Morawieckiego aby zachęcić do zatrzymania w PL specjalistów?
Bo chyba już nikt nie wierzy w to, że dodatkowe dofinansowaywanie piramidy finansowej zwanej ZUS skutkować będzie wyższymi emeryturami w przyszłości.
Motywujcie tak specjalistów dalej a na pewno Polska będzie potęgą technologiczną w Europie...
rekin1986
Polska nigdy potęgą technologiczną nie była , nie jest i nie będzie chociaż byśmy bardzo chcieli i położyli na to nie wiem ile kasy

Po pierwsze trzeba mieć dostęp do pierwiastków stosowanych w elektronice

USA mają dolinę krzemową koło San Francisco

Chiny mają metale ziem rzadkich

Kongo ma tantal
Polska nigdy potęgą technologiczną nie była , nie jest i nie będzie chociaż byśmy bardzo chcieli i położyli na to nie wiem ile kasy

Po pierwsze trzeba mieć dostęp do pierwiastków stosowanych w elektronice

USA mają dolinę krzemową koło San Francisco

Chiny mają metale ziem rzadkich

Kongo ma tantal

Japonia ma Nikiel oraz Platynę

My możemy tylko się poszczycić grafenem bo jest z węgla którego u nas nie ma tylko tyle lub aż tyle

Nie oszukujmy się bez właściwych pierwiastków nic z nowinek technologicznych bo nikt przy zdrowych zmysłach nie sprzeda komuś rudy metalu by ten zarabiał na jej przerabianiu
rekin1986
Problemy bogatych poplecznikow ile podatku zapłacić chciałbym mieć tego typu zmartwienia

Nie rozumiem ludzi którzy zarabiają ponad 20 tys miesięcznie co za różnica ile podatku zapłacę do grobu tego i tak nie wezmę a co się ludziom nieco poprawi to niech im wyjdzie na zdrowie

Zabawa w przedwojenna zasadę własności
Problemy bogatych poplecznikow ile podatku zapłacić chciałbym mieć tego typu zmartwienia

Nie rozumiem ludzi którzy zarabiają ponad 20 tys miesięcznie co za różnica ile podatku zapłacę do grobu tego i tak nie wezmę a co się ludziom nieco poprawi to niech im wyjdzie na zdrowie

Zabawa w przedwojenna zasadę własności WASZE ULICE nasze kamienice nadal na czasie tylko nieco bardziej nowocześniejsze Zyski nasze straty wasze

Neokolonializm na własnym podwórku wśród rodaków zza płotu
abdank
kapitalizm to System nierownosci, w ktorym niektorzy sa bogaci
socjalizm to System rownosci, gdzie wszyscy klepia biede.

Bez ludzi zamoznych nie ma pracy dla mniej zamoznych. A bogacenie ludzi poprzez zasilki przypomina podnoszenie wiadra stojac na nim
marek-1980
No to Warszawy nie odzyskają w wyborach.
karbinadel
Zapłacą wyższe składki, ale za to dostaną niższe emerytury. Zaprawdę, godne to i sprawiedliwe :)
bankierek15
Ja chyba nie rozumiem po polsku. Czy zasada Solidaronosciowa to:
"Wprowadzamy zasadę solidarnościową, tzn. lepiej zarabiający będą płacić WYŻSZE składki" ??? Wydaje mi, się ze zasada solidarnosciowa to:
"Wprowadzamy zasadę solidarnościową, tzn. wszyscy będą płacić TAKIE SAME składki".
abdank
A tak swoja droga, zarowno PiS, jak i szeroka opozycja zapowiedzieli zastapienia obecnego systemu renta obywatelska po 1000 od lebka, wedlug zasady czy sie stoi czy sie lezy.
tomi44g
Gdy mówiło się o dawaniu 500+ to był podnoszony argument że część z tych pieniędzy wróci do budżetu w postaci VAT bo ludzie pieniądze wydają. Teraz podnosząc składki ZUS powinno się mówić o zmniejszeniu wpływów z VAT bo ludzie będą mieli mniej pieniędzy do wydania. Czy ja dobrze myślę?
leming
Kolejna podwyżka podatków a oni nazywają to składkę solidarnościową !!!! Wcześniej zabrali większości kwotę wolną od podatku czyli podwyższyli podatki o ok. 50 zł miesięcznie teraz to będzie dużo wiecej...podwyższyć podatki to każdy idiota umie

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki