Przeznaczamy ponad 1,1 mld zł na inwestycje w infrastrukturę 18. Dywizji Zmechanizowanej w Siedlcach; dziś ten projekt jest już na ukończeniu, za co dziękuje wszystkim zaangażowanym w jego realizację - podkreślił w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Kosiniak-Kamysz odwiedził w czwartek siedlecką jednostkę wojskową, gdzie mieści się dowództwo 18. Dywizji Zmechanizowanej. Spotkanie poświęcone było zapoznaniu się z aktualnie realizowanymi zadaniami i wyzwaniami stojącymi przed Dywizją, a także z infrastrukturą i inwestycjami realizowanymi na terenie kompleksu dowództwa 18. Dywizji przy udziale Zakładu Inwestycji Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego.
„Bardzo się cieszę, że jestem dzisiaj w Siedlcach, gdzie oddajemy do użytku prawie cały kompleks Dowództwa 18 Dywizji Zmechanizowanej. To kompleks niezwykły - przygotowany zgodnie ze wszystkimi standardami NATO, posiadający wszelkie certyfikaty bezpieczeństwa, a przede wszystkim będący przykładem jakości służby i staranności wykonania. Dziękuję wszystkim wykonawcom, w tym Zakładowi Inwestycji Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, który odpowiadał za tę wielką inwestycję. To aż siedemnaście obiektów, które w Siedlcach nabierają dziś pełni swoich zdolności i funkcjonalności” - mówił wicepremier, cytowany przez MON.
Kosiniak-Kamysz przekazał później na swoim profilu na X, że MON przeznacza ponad 1,1 mld zł na inwestycje w infrastrukturę 18. Dywizji Zmechanizowanej w Siedlcach. „Dziś ten projekt jest już na ukończeniu, za co dziękuje wszystkim osobom zaangażowanym w realizację tego projektu. Nowa infrastruktura to także lepsze warunki służby żołnierzy” - napisał minister.
Wicepremier poinformował także, że prawie 7 mld złotych, tylko w tym roku zostanie przeznaczonych na projekty infrastrukturalne w Wojsku Polskim, a 80 projektów infrastrukturalnych w 32 lokalizacjach jest w trakcie realizacji.
„Nowoczesna infrastruktura wojskowa, obok dobrego wyszkolenia żołnierzy i nowoczesnego sprzętu, to podstawa budowy bezpieczeństwa państwa” - podkreślił Kosiniak-Kamysz.
W trakcie wizyty w jednostce wojskowej, szef MON zwrócił uwagę, że 18. Dywizja Zmechanizowana brała udział w operacji Bezpieczne Podlasie. „Dywizja powróci na granicę w lutym 2026 roku” - podkreślił Kosiniak-Kamysz.
Wicepremier podziękował też żołnierzom 18. Dywizji Zmechanizowanej za pomoc powodzianom w ramach operacji Feniks. Podkreślił, że duża część żołnierzy tej dywizji bierze udział w działaniach, które mają związek z budową Tarczy Wschód. „To także ważne zadanie na rzecz budowy naszego bezpieczeństwa” - zaznaczył minister.
Kosiniak-Kamysz dziękował także żołnierzom zasadniczej dobrowolnej służby wojskowej. „W samej 18. Dywizji Zmechanizowanej to około 2,5 tysiąca osób. Dziękuję za wasze oddanie, szkolenie i gotowość do służby” - mówił.
18. Dywizja Zmechanizowana, zwana „Żelazną Dywizją”, powstała formalnie w 2018 roku. Jej dowództwo znajduje się w Siedlcach, a w jej skład wchodzą takie jednostki, jak 1. Warszawska Brygada Pancerna w warszawskiej Wesołej – do której trafiają m.in. najnowocześniejsze czołgi M1AW SEPv3 Abrams, 21. Brygada Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie czy 19. Lubelska Brygada Zmechanizowana w Lublinie.
W skład dywizji wchodzi także pułk logistyczny, pułk przeciwlotniczy, pułk saperów, batalion rozpoznawczy oraz batalion dowodzenia. 18. Dywizja to obecnie jeden z najszybciej rozwijających się związków taktycznych w Wojsku Polskim; wskazywana jest przez wojskowych i ekspertów jako kluczowa dla możliwości obronnych wschodniej Polski.
W ostatnich miesiącach żołnierze z siedleckiej dywizji brali m.in. udział w wielkich manewrach pod kryptonimem „Żelazny Obrońca 25”, w których łącznie wzięło udział ok. 34 tys. żołnierzy, a główne siły wystawiła właśnie 18. Dywizja. (PAP)
ero/ rbk/
