REKLAMA
WEBINAR

BADANIE NBPPolska emigracja zagraniczna ma coraz bardziej długookresowy charakter

2023-09-16 10:00
publikacja
2023-09-16 10:00

Polska emigracja zagraniczna ma w większości coraz bardziej długookresowy charakter i cechy migracji osiedleńczej - wynika z badania NBP.

Polska emigracja zagraniczna ma coraz bardziej długookresowy charakter
Polska emigracja zagraniczna ma coraz bardziej długookresowy charakter
fot. Hodoimg / / Shutterstock

"Polska emigracja zagraniczna ma w większości coraz bardziej długookresowy charakter i cechy migracji osiedleńczej. Ponad połowa emigrantów przebywa za granicą nieprzerwanie od 2015 r. lub dłużej. Jedynie w przypadku Niderlandów widoczne jest znaczące zasilenie nowymi emigrantami w ostatnich latach i również emigrantów z Niderlandów charakteryzuje największa mobilność, jednak w porównaniu z wynikami poprzedniego badania emigracja w tym kraju nabiera cech osiedleńczych" - napisano.

"Najbardziej osiadły charakter ma natomiast emigracja w Wielkiej Brytanii. Dla większości emigrantów obecny pobyt za granicą jest jednocześnie ich pierwszym pobytem w tym kraju i na emigracji w ogóle. O postępującym procesie osiedlania się Polaków za granicą świadczy dodatkowo rosnący odsetek osób mieszkających tam z najbliższą rodziną oraz coraz niższa częstotliwość wizyt w Polsce" - dodano.

Nowi emigranci, którzy napłynęli do badanych krajów od momentu ostatniego badania, które miało miejsce w 2018 r., to głównie osoby młode, bez wcześniejszego doświadczenia w migracjach zagranicznych.

W największym stopniu nowi emigranci napłynęli do Niemiec i Niderlandów. W przypadku Wielkiej Brytanii, po jej wyjściu ze struktur Unii Europejskiej i związanych z tym utrudnień w dostępie do rynku pracy nowi emigranci z Polski stracili nim zainteresowanie.

Pozycja Polaków na zagranicznych rynkach pracy uległa według badania stabilizacji.

"We wszystkich trzech krajach wykonywanie pracy najemnej deklaruje większość respondentów. Związane z tym trendem zmiany to istotny spadek odsetka osób niepracujących oraz wykonujących prace dorywcze oraz spadek liczby godzin pracy tygodniowo. Zmiany te są po części kontynuacją trendu zaobserwowanego już w 2016 r. polegającego na podejmowaniu przez Polaków bardziej długotrwałych form zatrudnienia. Jednak na tempo i zakres zmian dotyczących Polaków na emigracji wpłynęła w pewnym zakresie pandemia COVID-19 i Brexit" - napisano.

Główne sektory gospodarki, w których pracują Polacy w Niemczech, to przemysł, rolnictwo, handel, budownictwo oraz hotelarstwo i gastronomia. W Wielkiej Brytanii dominuje przemysł oraz hotelarstwo i gastronomia, a w Niderlandach rolnictwo i przemysł.

W porównaniu do wyników z 2018 r. we wszystkich krajach zanotowano spadek odsetka osób pracujących w ochronie zdrowia i opiece społecznej. Jest to sektor, który był najbardziej narażony na skutki pandemii COVID-19, w tym zwłaszcza na ryzyko ciężkiej choroby i śmierci.

Podobnie jak w latach poprzednich Polacy przede wszystkim pracują jako robotnicy i rzemieślnicy wykwalifikowani. Największy odsetek respondentów wykonujących prace wymagające specjalistycznych kwalifikacji występuje w Wielkiej Brytanii.

Nowym zjawiskiem jest dość wysoki odsetek osób zajmujących stanowiska menadżerskie niskiego i średniego stopnia w Niderlandach (9 proc.) oraz zauważalny spadek w stosunku do 2018 r. osób zajmujących tego typu stanowiska w Wielkiej Brytanii.

Pomimo nadganiania przez płace w Polsce wynagrodzeń w UE siła nabywcza przeciętnych wynagrodzeń w analizowanych krajach UE (wg OECD) wciąż przekraczała o przynajmniej 40-80 proc. siłę nabywczą wynagrodzeń w Polsce. Najmniejsze różnice występowały w rolnictwie, większe w budownictwie, transporcie, hotelarstwie i gastronomii.

Choć zdecydowana większość emigrantów opuściła Polskę z powodów finansowych (wynagrodzenia, brak pracy), to czynniki, które mogą wpłynąć na decyzje o powrocie, są bardziej złożone.

"Najczęściej wymieniana była sytuacja rodzinna oraz zdrowie, a poziom wynagrodzeń dopiero w trzeciej kolejności. Wyjątkiem była obawa przed brakiem pracy, którą wskazało jako możliwy czynnik powrotu aż 57 proc. osób przebywających w Wielkiej Brytanii, co możne wynikać z obaw dotyczących problemów gospodarczych po brexicie. Relatywny poziom wynagrodzeń w Polsce jest czynnikiem branym pod uwagę w kontekście powrotu przez 80 proc. emigrantów w Niderlandach, ale tylko ok. 45 proc. w Wielkiej Brytanii i 55 proc. w Niemczech" - napisano.

W 2022 roku częstość przekazywania pieniędzy do Polski przez Polaków mieszkających za granicą była bardziej zależna od przyjętych strategii migracyjnych niż było to obserwowane w badaniu z 2018 roku.

Osoby, których rodziny i dzieci pozostawały w Polsce, przesyłały pieniądze zdecydowanie częściej niż osoby, które ściągnęły rodziny do krajów emigracji. Znacznie częściej niż przeciętnie przesyłały pieniądze osoby deklarujące powrót do kraju. Brak było natomiast istotnego wpływu czasu pozostawania na emigracji na częstość przesyłania środków finansowych do Polski.

Najbardziej odczuwalnym skutkiem brexitu przez emigrantów, którzy pozostali w Wielkiej Brytanii, był wzrost formalności związanych z legalizacją pobytu i zatrudnienia w Wielkiej Brytanii (79 proc.).

"Jedynie niewielki odsetek deklarował, że brexit skłonił do starania się o obywatelstwo brytyjskie (16 proc.), pogorszył indywidualne perspektywy na rynku pracy (10 proc.) lub skłonił do sprowadzenia rodziny (7 proc.)" - wskazano.

Większość respondentów nie odczuła wpływu pandemii na ich obecną sytuację życiową i sytuację na rynku pracy. Około 30 proc. do 40 proc. z nich wskazywało (istotny lub niewielki wpływ) na doświadczenia związane z brakiem pracy, przebywanie na postojowym oraz zmianę pracy.

Najczęściej wpływ pandemii odczuli Polacy z Wielkiej Brytanii, a najrzadziej z Niderlandów. Zmiana warunków pracy przed i po pandemii wskazywana przez największy odsetek respondentów dotyczyła poprawy standardów BHP w miejscu pracy.

Opinie respondentów dotyczące wpływu wybuchu wojny na Ukrainie na ich decyzje o pozostaniu na emigracji są zróżnicowane. W Wielkiej Brytanii relatywnie duża grupa emigrantów uznała, że ze względu na bezpieczeństwo będzie wolała pozostać na emigracji dłużej. Dodatkowo w Wielkiej Brytanii oraz Niderlandach respondenci często zwracali uwagę na ryzyko osłabienia kursu złotego w rezultacie wojny.

NBP prowadzi badania ankietowe Polaków za granicą od 2007 r. Początkowo były one realizowane co rok, następnie, aż do 2018 r. co dwa lata. Ze względu na pandemię COVID-19, nie odbyła się jedna runda badania, planowana na 2020 r.

Najnowsze, opisywane badanie przeprowadzono w okresie od grudnia 2022 r. do stycznia 2023 r. na próbie 1000 respondentów w Wielkiej Brytanii, 1000 respondentów w Niemczech i 500 w Niderlandach, czyli w krajach, w których przebywa największa liczba migrantów zarobkowych z Polski. (PAP Biznes)

tus/ gor/

Źródło:PAP Biznes

Do pobrania

46293258_Polacy-pracujacy-za-granica-2023 (1).pdfpdf
Tematy
 Ubezpieczenie NNW dla dzieci. Dla każdego dziecka od 4 miesiąca do 25 roku życia.

Ubezpieczenie NNW dla dzieci. Dla każdego dziecka od 4 miesiąca do 25 roku życia.

Komentarze (13)

dodaj komentarz
arzab
Gdyby tak można było zamienić pisią propagandę sukcesu na gotówkę to byłby tu drugi Dubaj i nikt by nie wyjeżdżał ! Jednak skoro się tak nie da to trzeba z tego pisiego raju wyjeżdżać póki jeszcze można ponieważ rządząca ferajna robi wszystko by nas z cywilizowanej Europy wyrzucono ! Ci szczęśliwcy, którzy wyjechali przynajmniej Gdyby tak można było zamienić pisią propagandę sukcesu na gotówkę to byłby tu drugi Dubaj i nikt by nie wyjeżdżał ! Jednak skoro się tak nie da to trzeba z tego pisiego raju wyjeżdżać póki jeszcze można ponieważ rządząca ferajna robi wszystko by nas z cywilizowanej Europy wyrzucono ! Ci szczęśliwcy, którzy wyjechali przynajmniej tych zakłamanych modr nie będą musieli oglądać i słuchać !
grzegorzkubik
Nie ma już takiej potrzeby by opuszczać Polskę. Ekonomicznie jest coraz lepiej. Jeszcze tylko należy utrzymać obecny rząd 15 października by nikt nie rozwalił obecnych zdobyczy gospodarczo-ekonomicznych.
nie-kredyciarz_2020-2021
Gdybyś żył w 1989 to byś pisał, że należy utrzymać rząd PZPRu. Neokomuchu. Na wymioty mnie bierze.
moravietz odpowiada nie-kredyciarz_2020-2021
Jego post brzmi tak absurdalnie, ze to raczej sarkazm. Nie mozna byc az tak glupim :D
jarekzbyszek
Prawicowy lumpenproletariat nie wyjedzie. Za leniwy, roszczeniowy, nie nawykły do ciężkiej pracy.
grzegorzkubik
No ale po co mamy wyjeżdżać skoro w Polsce jest coraz lepiej.
moravietz
Przede wszystkim czuje sie obrazony, ze socjalistycznych nierobow, nieudacznikow i pasozytow nazywasz prawica.
infinityhost
Też bym pojechał ale nie mam czym przewieźć mojej części miedzi, węgla i drewna.
samsza
Osiedleńcy to nie Polacy.
Może i jeżdżą po ulicach z torbami na plecach, ale patrzą na nas jak kiedyś osiedleńcy na Indian, lub Palestyńczycy na Żydów.
W 2100 r. obecna populacja Polski ma skurczyć się do 8-12 mln, ktoś inny tu będzie mieszkał.

Powiązane: Polacy podbijają zagraniczne rynki pracy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki