REKLAMA

"Politico": psuje się polsko-amerykański romans

2016-03-15 17:30
publikacja
2016-03-15 17:30

Atak Prawa i Sprawiedliwości na wymiar sprawiedliwości w Polsce zagraża wieloletniemu sojuszowi z USA - pisze amerykański portal "Politico" w zamieszczonym we wtorek na swej stronie internetowej tekście pt. "Polsko-amerykański romans psuje się".

fot. Krystian Dobuszynski / / FORUM

"Narastający konflikt między prawicowym rządem w Polsce a Trybunałem Konstytucyjnym zaczyna psuć jego kluczowe stosunki w sprawach bezpieczeństwa ze Stanami Zjednoczonymi" - piszą we wspólnym tekście z Warszawy Jan Cienski oraz Joseph Schatz i Benjamin Oreskes z Waszyngtonu.

"Polska od dawna postrzegała się jako kluczowy sojusznik USA w Europie, utrzymując z nimi od dawna specjalne relacje. Podczas gdy wielu Polaków uważało, że Wielka Brytania i Francja zdradziły ich podczas II wojny światowej, USA były postrzegane jako obrońca Polski w czasach komunizmu. A w erze postzimnowojennej Ameryka uczyniła z Polski zaufanego europejskiego pantera" - pisze na wstępie "Politico".

Jednak "obecny kryzys konstytucyjny niweczy te stosunki z dużo dalej sięgającymi ewentualnymi konsekwencjami dla regionu i zachodniego sojuszu - podkreśla portal. - Obecnie Waszyngton postrzega Polskę mniej jako wartość, a bardziej jako problem, obok innych krajów Europy Środkowej widzianych jako sprzeniewierzających się demokracji".

W ocenie "Politico" "kłopoty w Warszawie stwarzają zakłócenia przed zbliżającym się szczytem NATO w lipcu, podczas którego Polacy będą twardo naciskać na rozmieszczenie stałych baz Sojuszu w Polsce w celu odstraszania ostatnio agresywnej Rosji".

Publicyści zwracają uwagę na "zaniepokojenie Waszyngtonu". "Administracja prezydenta Baracka Obamy +z pewnością jest zaniepokojona+ ostatnim rozwojem wydarzeń w Polsce, ale "nowy polski rząd jest wciąż dość świeży i szuka swej drogi, więc chcemy zobaczyć, jak odpowie na raport Komisji Weneckiej" - pisze portal, powołując się na piątkową wypowiedź wysokiego rangą przedstawiciela władz USA.

"Politico" dodaje, że reakcje przedstawicieli polskich władz na rekomendacje Komisji Weneckiej są negatywne i "jeśli takie stanowisko rządu będzie się utrzymywało, to Waszyngton stoi przed problemem".

"Chcemy się upewnić, że Polska dalej podąża ścieżką liberalnej demokracji i rządów prawa - cytuje "Politico" urzędnika amerykańskich władz. - I jeśli takie ciało jak Komisja Wenecka wyraża obawy odnośnie do podziału władzy oraz kroków podjętych przez rząd, które mogą być niespójne z zasadami liberalnej demokracji, jest jasne, że USA będą się temu uważnie przyglądać".

"Jak dotąd Warszawa nie odpowiedziała na coraz bardziej stanowcze sygnały dobiegające z Waszyngtonu" - dodaje portal.

Przypomina, że były ambasador USA w Polsce, a obecnie koordynator ds. polityki sankcji Daniel Fried był w Warszawie w styczniu i spotkał się z przedstawicielami MSZ oraz miał rozmawiać z Jarosławem Kaczyńskim. W lutym Warszawę odwiedziła asystent sekretarza stanu USA ds. Europy Victoria Nuland.

Ponadto - jak przypomina "Politico" - trzech amerykańskich senatorów John McCain, Richard Durbin i Benjamin Cardin wysłało w lutym list do premier Beaty Szydło. "Nazywając się +przyjaciółmi Polski+ ostrzegli, że spór z Trybunałem Konstytucyjnym, podobnie jak ustawa pozwalająca rządowi na większą kontrolę nad mediami publicznymi +mogą przyczynić się do osłabienia demokratycznych norm w Polsce+" - czytamy.

"Politico" przytacza w tym kontekście wypowiedź szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego, który powiedział, że list senatorów bazuje na "dezinformacji" na temat sytuacji w Polsce i że został zainspirowany przez "ludzi, którzy źle życzą Polsce".

Portal przytacza również niedawne słowa szefa MON Antoniego Macierewicza odnoszące się do krytycznych ocen w USA na temat przestrzegania w Polsce procedur demokratycznych. Na sobotniej konferencji na temat bezpieczeństwa - z okazji 17. rocznicy wstąpienia Polski do NATO - Macierewicz powiedział: "Ludzie, którzy budowali swoje państwo dopiero w XVIII wieku, będą mówili nam, co to jest demokracja".

"Dyplomatyczny wybuch niezadowolenia nadchodzi w momencie, gdy Polska chce podczas lipcowego szczytu NATO przeforsować porozumienie w sprawie stałych baz Sojuszu na jej terytorium, do czego niechętnie podchodzą inni sojusznicy NATO tacy jak Niemcy i Francja, którzy obawiają się reakcji Rosji" - zauważa "Politico".

I dodaje, że "trudno będzie do tego przekonać administrację USA w czasie, gdy Polska jest postrzegana jako odbiegająca od reguł demokratycznych państw".

Portal przytacza na koniec wypowiedź Heather Conley, szefowej programu europejskiego z waszyngtońskiego think tanku Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS). Uważa ona, że "sytuacja nie wpłynie na kalendarz szczytu NATO, ale jeśli sytuacja w Polsce pogorszy się, Biały Dom będzie musiał zdecydować, czy zredukować dwustronne kontakty z Polską na szczycie i (...) nie dawać polskiemu rządowi wiele czasu na dwustronne spotkania".

Według "Politico" to już się dzieje w przypadku szczytu bezpieczeństwa w Waszyngtonie, który odbędzie się 31 marca. "Polski prezydent Andrzej Duda weźmie w nim udział, ale pomimo wysiłków podejmowanych po polskiej stronie USA nie powiedziały, czy dojdzie do spotkania jeden na jeden z Obamą" - zauważa "Politico". (PAP)

cyk/ ro/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (36)

dodaj komentarz
~marko
I bardzo dobrze , caly czas nas w konia robili,a teraz jeszcze jak ten glupek dojdzie do wladzy to caly swiat rozwali
~nowy
jaki romans usa rypie nas po zadzie az pali w row
~xyz
Jak Trump zostanie prezydentem to wszystko sie zmieni a lewakom w Europie opadna szczeki.
~de
już nas sprzedali. teraz tylko zrzucają winę.
~leno
Jacy z nas sojusznicy.Do puki broń będziemy kupować to jakieś tam ochłapy ochrony nam dadzą ,na pewno nie wizy o tym zapomnijcie.Na pewno niemiec czy francuz za polske walczył nie będzie.A amerykanin owszem jak się oplaci i na tym da sie zarobić . A jak się nie da zarobić to sami sobie odpowiedzcie.
~Katon
Wycofanie się Ruskich z Syrii, nacisk Lobby Żydowskiego w Senacie i pseudo powód Stanów na oziębienie stosunków, brak demokracji nie przeszkadza robić im dealów z Turcją i Arabią Saudyjską i oligarchia Ukraińską. Po tym co się dzieję w Syrii widać ,że znów ponad nasza głową poszedł jakiś układ. Wszytko inne to wymówki, i zasłona Wycofanie się Ruskich z Syrii, nacisk Lobby Żydowskiego w Senacie i pseudo powód Stanów na oziębienie stosunków, brak demokracji nie przeszkadza robić im dealów z Turcją i Arabią Saudyjską i oligarchia Ukraińską. Po tym co się dzieję w Syrii widać ,że znów ponad nasza głową poszedł jakiś układ. Wszytko inne to wymówki, i zasłona dymna. Pytanie czego żądają od Polski Jankesy za swoje bazy u nas. I co przehandlowały za wycofacie się Ruskich z Syrii? Ukrainę? Polskę? Kraje Bałtyckie? A może wszystko??
~wse
mogli sprzedać wszystkie te kraje, bo najważniejszy jest izrael od rzeki do rzeki.
~hm
Jaki znowu romans? Obecna sytuacja bardziej film dla dorosłych z ciągłym biciem i poniżaniem polskiej białogłowy przez amerykańskiego rednecka i jego bogatych kumpli.
~xxx
wystarczy tylko wyje,,bac kaczora I macierewicza I bedzie duzo lepiej
~edc
Wyżej wymienieni będą mieć przyjemność z panem czy z panią?

Powiązane: Stany Zjednoczone/USA

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki