Jeden ze sprawców został ranny, stąd apel także do pracowników szpitali i lekarzy o niezwłoczne informowanie policji o podejrzanych obrażeniach przyjmowanych pacjentów - poinformował rzecznik mokotowskiej komendy, podkom. Robert Koniuszy.


Policja apeluje też do świadków napadu przy ul. Wołoskiej o kontakt z najbliższą jednostką policji.
"Informacje można przekazać, dzwoniąc na numery telefonu oficera dyżurnego KRP II 47 72 392 50, (czynne całą dobę), policjantów prowadzących czynności: 47 72 392 26 (czynne od godz. 8 do 16) albo przekazywać je na adres: dyzurny.krp2@ksp.policja.gov.pl.
Policja cały czas poszukuje czterech mężczyzn, którzy we wtorek napadli na konwojenta na warszawskim Mokotowie. Przeglądany jest monitoring i zabezpieczane są wszelkie ślady.
Do napadu doszło we wtorek około godziny 10.15 przy ul. Wołoskiej w okolicach skrzyżowania z ul. Domaniewską w Warszawie. Według nieoficjalnych informacji, do których dotarła PAP konwojent, który w przeszłości był funkcjonariuszem Służby Ochrony Państwa, szedł do banku z torbą. Wtedy podbiegło do niego czterech zamaskowanych mężczyzn. Wyrwali mu torbę i uciekli.

Podatkowy rozkład jazdy i wskaźniki kadrowo-płacowe na 2023. Ściąga dla przedsiębiorcy
Od stycznia 2023 r. zmieniły się wskaźniki kadrowo-płacowe. Prezentujemy najważniejsze zmiany. I zachęcamy do pobrania pliku pdf. Pobierz e-book bezpłatnie lub kup za 20 zł.
Masz pytanie? Napisz na marketing@bankier.pl
Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP, w torbie było pół miliona złotych.
Według świadka zdarzenia, z którym rozmawiał reporter PAP, napastnicy na początku próbowali zaatakować mężczyznę nożem. Konwojent zaczął się bronić, ale dostał mocny cios w głowę i upadł na ziemię. Leżąc oddał kilkanaście strzałów w kierunku uciekających sprawców.
Na ulicy Wilanowskiej 368 znaleziono granatowego volkswagena na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Na tylnej szybie widać było dziurę po pocisku. Pracowali przy nim policjanci. Po kilku godzinach auto zostało zabezpieczone i zabrane na lawecie. (PAP)
Autorka: Marta Stańczyk
mas/ ok/