Polenergia miała w drugim kwartale 2022 roku 3,5 mln zł skorygowanego zysku netto wobec 60,8 mln zł rok wcześniej, a jej skorygowana EBITDA spadła o 71 proc. rdr do 32,4 mln zł - podała spółka w raporcie półrocznym. Wyniki są zgodne z wcześniejszymi szacunkami.


Spółka poinformowała, że spadek wyniku EBITDA to efekt głównie niższych wyników w segmencie gazu i czystych paliw oraz w segmencie obrotu i sprzedaży (niższa skala optymalizacji pracy Elektrociepłowni Nowa Sarzyna, niższa marża na handlu energią z aktywów OZE oraz na sprzedaży do klientów strategicznych).
Przychody ze sprzedaży wyniosły w II kwartale 1.337,4 mln zł, co oznacza wzrost rdr o 132 proc.
W całym pierwszym półroczu skorygowany zysk netto wyniósł 119,1 mln zł, skorygowana EBITDA 211,3 mln zł, a przychody 3.812,9 mln zł. W analogicznym okresie 2021 roku skorygowany wynik netto wynosił 95,1 mln zł, a EBITDA 187,2 mln zł, przychody były na poziomie 1.212,3 mln zł.
Jak podała spółka, wzrost przychodów po I półroczu to efekt głównie wyższych przychodów w segmencie obrotu i sprzedaży oraz lądowych farm wiatrowych, skompensowanymi częściowo przez niższe przychody w segmencie gazu i czystych paliw.
Produkcja netto zielonej energii z lądowych farm wiatrowych Polenergii od stycznia do czerwca 2022 roku osiągnęła rekordowy poziom 431 GWh, co oznacza wzrost o 35 proc. rdr.
W ocenie grupy, obecna sytuacja rynkowa nie powinna zagrozić realizacji celów określonych w strategii na lata 2020 – 2024.
"Utrzymujące się wysokie ceny energii wraz z ograniczonym wykorzystaniem konwencjonalnych źródeł takich jak węgiel, gaz i ropa naftowa mogą stać się dodatkowym bodźcem do zwiększenia skali inwestycji w OZE, zarówno w źródła wytwórcze jak i ekologiczne nośniki energii takie jak zielony wodór, a także do postępującej elektryfikacji kolejnych sektorów gospodarki. W konsekwencji może to przyczynić się to ułatwienia procesów legislacyjnych oraz udostępnienia dodatkowych funduszy wspierających tego typu inwestycje" - napisano w sprawozdaniu zarządu.
Spółka wskazuje jednocześnie, że w krótkiej perspektywie czasowej, realizowane przez grupę projekty inwestycyjne mogą zostać dotknięte skutkami konfliktu w Ukrainie.
"Wzrost cen surowców i produktów na rynku oraz chwilowe braki pracowników u podwykonawców mogą spowodować opóźnienia w realizacji projektów farm wiatrowych i fotowoltaicznych. Wzrost stóp procentowych powoduje rosnące koszty finansowania, a wzrost cen surowców i towarów w połączeniu ze zmiennością kursu EUR/PLN może doprowadzić do wzrostu łącznych kosztów inwestycji" - napisano w raporcie.
"W związku ze wzrostem cen paliw oraz zapotrzebowania na gaz na rynku europejskim, obserwowane są zakłócenia w łańcuchach dostaw dla morskiej energetyki wiatrowej, w tym powodowanych odpływem i tak ograniczonych zasobów kadrowych i sprzętowych z sektora morskich farm wiatrowych do sektora wydobycia węglowodorów na morzu, co może skutkować koniecznością zmiany w harmonogramach budowy projektów morskich farm wiatrowych MFW Bałtyk II i MFW Bałtyk III" - dodano.
Grupa obecnie buduje i rozwija lądowe projekty OZE o łącznej mocy 267 MW. Ponadto w portfelu rozwojowym Polenergii znajdują się projekty fotowoltaiczne oraz wiatrowe w fazie mniej zaawansowanej, o łącznej mocy ponad 843 MW.(PAP Biznes)
pel/ ana/