Od 1 stycznia wprowadzimy górny próg opłat za gospodarkę odpadową naliczanych metodą wodną. Nie powinien on przekraczać 150 zł - poinformował w czwartek podczas briefingu wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba.
Przeczytaj także
Ozdoba poinformował, że wysokie koszty gospodarowania odpadami spowodowały konieczność doprecyzowania przepisów regulujących naliczanie opłat za śmieci metodą wodną.
"Wydałem polecenie, aby przygotować przepisy doprecyzowujące metodę od wody, która daje możliwość uchronienia polskiej rodziny, polskiego emeryta (przed wysokimi opłatami - PAP)" - przekazał wiceminister klimatu i środowiska.
Przypomniał, że obecnie w polskim prawie uregulowane są cztery metody naliczania opłat za wywóz odpadów:
- od osoby,
- od metra kwadratowego,
- od typu nieruchomości,
- od wody.
Zdaniem polityka wywóz odpadów musi być kosztem przewidywalnym i jak najniższym. "Mowa tu o portfelach polskich mieszkańców" - zaznaczył.
Przeczytaj także
"Od przyszłego roku będzie trzeba wprowadzić górny próg, najwyższa możliwa cena to 150 zł" - powiedział Ozdoba. "Wprowadzamy bufor awaryjny, aby nie było przekraczania kwot zawartych w regulacjach ustawowych" - dodał.
Jak wyjaśnił wiceszeł MKiŚ, znowelizowane z jego inicjatywy przepisy zakładają też możliwość dofinansowania systemu gospodarki odpadowej przez samorządy. "Dajemy jak największą możliwość uelastyczniania systemu gospodarki odpadowej. To samorząd ma decydować" - wskazał Ozdoba. (PAP)
mfr/ mk/
