Jak pisze "Gazeta Wyborcza", rząd Donalda Tuska przejął drogowy program poprzedniego rządu, podając go jako własny. Zakładał on, ze do 2012 roku miało powstać około 900 kilometrów autostrad, ponad 2 tysiące dróg ekspresowych i dziesiątki obwodnic. Koszty opiewały na sumę 121 mld złotych.
Jednak w ostatnich miesiącach nie zrobiono nic, żeby zrealizowac ten ambitny plan i widać już, ze nie jest on do wykonania - powiedział gazecie Tomasz Orłowski z Polskiego kongresu Drogowego, z którym współpracuje większość menedżerów i firm z różnych działów drogownictwa.
Jak pisze gazeta, powodem opóźnień są między innymi problemy z projektowaniem dróg, wykupem gruntów, zezwoleniami na budowę.
Zdaniem Dariusza Słotwińskiego, prezesa Polskiego Stowarzyszenia Wykonawców Nawierzchni Asfaltowych, zeby zrealizować program, należałoby teraz budować 1 kilometr dróg dziennie. Za kilka miesięcy trzeba będzie budować już 1,5 kilometra. To nie udało się nikomu na świecie. - dodaje.
.
Gazeta Wyborcza/IAR/daw/dyd
Źródło:IAR





















































