Neuca szacuje wzrost rynku hurtu aptecznego w 2025 r. na ok. 6-8 proc. - poinformowali przedstawiciele spółki.
"W całym roku (na podstawie danych do kwietnia włącznie i prognozy od maja do końca roku) utrzymujemy prognozę dynamiki wzrostu rynku w wysokości ok. 6-8 proc. W I kwartale odnotowaliśmy wyższą dynamikę na poziomie 8,6 proc. (styczeń: 8,9 proc., luty: 8,8 proc., marzec 8,2 proc.). Wpłynął na nią w znaczący sposób utrzymujący się sezon infekcyjny. W kwietniu dynamika była już niższa (6 proc.), w maju zakładamy 5,9 proc." - podała spółka podczas czatu inwestorskiego.
"W I kwartale obserwowaliśmy zrównoważony wpływ poszczególnych czynników na dynamikę wzrostu rynku detalicznego (łącznie w I kw. 2025 r. wzrósł on o 10,6 proc., w tym nowe SKU stanowiły 4,8 proc., czynnik inflacyjny 2,8 proc., czynnik wolumenowy 3,3 proc.). Żaden czynnik istotnie nie decyduje o łącznej dynamice i zakładamy, że tak będzie nadal" - dodano.
W I kwartale 2025 r. rynek hurtu aptecznego odnotował wzrost rdr 8,6 proc., a jego wartość wyniosła niemal 12,6 mld zł.
Udziały rynkowe grupy Neuca w I kw. 2025 r. wyniosły 28,7 proc., a w strategicznym segmencie aptek niezależnych osiągnęły 37,6 proc. W 2024 roku udziały rynkowe grupy wyniosły 29,5 proc., a w obszarze aptek niezależnych 37,4 proc.
W ocenie zarządu przyczyną spadku udziałów grupy w rynku jest m.in. wyższa dynamika wzrostu segmentu sieciowego względem niezależnego.
"Maleje nasz udział u klientów sieciowych przede wszystkim z powodu otwierania przez największe sieci takie jak DOZ, Gemini czy Dr. Max hurtowni własnych i przenoszeniu zakupów bezpośrednio do producentów" - napisano.
Zarząd spodziewa się, że w ciągu najbliższych lat Neuca może stracić jeszcze 1 lub 2 pp.
"Ale nie zagraża to naszej pozycji na rynku w odniesieniu do naszych konkurentów, ponieważ planujemy dalszy wzrost udziałów w segmencie aptek niezależnych" - dodano. (PAP Biznes)
doa/ gor/
