Wicepremier Krzysztof Gawkowski (Lewica) powiedział we wtorek, że rozmowy o rekonstrukcji rządu nie będą miały miejsca w najbliższych tygodniach. Dodał, że rząd Donalda Tuska na pewno posiada odpowiednią większość w Sejmie, żeby uzyskać wotum zaufania.
Premier Tusk oświadczył w poniedziałek w powyborczym wystąpieniu, że w najbliższym czasie zwróci się do Sejmu z wnioskiem o wotum zaufania dla rządu. Sejm zajmie się nim na posiedzeniu 11 czerwca.
Zdaniem Gawkowskiego „rząd trzyma się mocno”, ale wynik wyborów prezydenckich - które wygrał popierany przez PiS Karol Nawrocki - wskazuje, że należy wyciągnąć wnioski i stworzyć plan na przyszłość. „Takie są wnioski spotkania liderów, które było w dobrej atmosferze, które odbyło się jeszcze z takim głębokim przekonaniem, że rząd ma mandat, bo przecież wybory (parlamentarne - PAP) odbyły się w 2023 roku, zaledwie półtora roku temu” - powiedział.
„Porażki się zdarzają. Trzeba wyciągnąć wnioski i to nie jest tak, że coś się kończy, coś się zaczyna. Żadne zwycięstwo nie jest ostateczne, żadna porażka nie jest fatalna. W tej sprawie trzeba iść do przodu. Cieszę się, że wszyscy koalicjanci wspólnie deklarują, że jest poparcie dla rządu i że nie zamierzają zmieniać koalicji, która obecnie rządzi” - stwierdził polityk Lewicy.
Wicepremier skomentował także zapowiedź premiera ws. wniosku o wotum zaufania dla rządu. „Zawsze po momentach przesilenia przychodzi chwila, w której trzeba podjąć decyzje dotyczące przyszłości. Premier chce uzyskać potwierdzenie w Sejmie, że ma większość” - powiedział. Zdaniem wicepremiera rząd Tuska posiada taką większość i „na pewno uzyska wotum zaufania”.
„Myślę, że to będzie też dobra okazja do przedstawienia pewnych nowych elementów programowych w koalicji, przyspieszenia prac, o których mówił premier w swoim wystąpieniu, ale też pokazania, że nikt się tutaj nie załamuje, nie chowa głowy w piasek i nie będzie martwił się tym, że wygrał wybory pan Nawrocki” - mówił.
Zapytany o to, co jego zdaniem należy zmienić „na już”, odpowiedział, że „+na już+ to poczekajmy na wystąpienie premiera, bo to on będzie przedstawiał swoje różne tezy programowe podczas debaty”. Dodał, że premier Tusk i członkowie koalicji będą rozmawiali o rekonstrukcji rządu, ale „nie w najbliższych tygodniach”.
Zdaniem posła Lewicy Tomasza Treli, zdobycie większości kwalifikowanej w Sejmie to żaden problem dla koalicji rządzącej. „Nie mam żadnych wątpliwości, że jeżeli będzie sprawdzian na sali plenarnej to rząd premiera Donalda Tuska dostanie wotum zaufania” - stwierdził w rozmowie z PAP.
Trela stwierdził też, że wynik wyborów prezydenckich nie wpłynie na większość parlamentarną. „To trzeba udowodnić, żeby ostudzić pewne rozgrzane głowy w parlamencie i dać sygnał do naszych partnerów na arenie międzynarodowej, że rząd ma swoją stabilną większość parlamentarną” - podkreślił. (PAP)
iwo/ andr/ itm/
