REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Wielka afera korupcyjna w Ukrainie. Przestępcy zalegalizowali ok. 100 mln dolarów

2025-11-10 10:47, akt.2025-11-10 20:40
publikacja
2025-11-10 10:47
aktualizacja
2025-11-10 20:40

Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) oraz Specjalna Prokuratura Antykorupcyjna (SAP) opublikowały część nagrań audio z dochodzenia w sprawie wielkiej afery korupcyjnej w ukraińskim sektorze energetycznym. Proceder przewidywał prowizje dla przestępców w wysokości do 15 proc. wartości kontraktów.

Wielka afera korupcyjna w Ukrainie. Przestępcy zalegalizowali ok. 100 mln dolarów
Wielka afera korupcyjna w Ukrainie. Przestępcy zalegalizowali ok. 100 mln dolarów
fot. Valentin Kundeus / / Shutterstock

Śledztwo dotyczy działalności wysokich rangą urzędników w dziedzinie energetyki i obronności, którzy są podejrzani o utworzenie organizacji przestępczej, pranie brudnych pieniędzy i nielegalne wzbogacanie się.

„Głównym kierunkiem działalności przestępczej organizacji było systematyczne uzyskiwanie nielegalnych korzyści od kontrahentów Enerhoatomu w wysokości od 10 proc. do 15 proc. wartości kontraktów. W szczególności kontrahentom Enerhoatomu narzucano warunki wypłaty łapówki za uniknięcie blokady płatności za świadczone usługi, dostarczone produkty lub pozbawienie statusu dostawcy. Praktyka ta została nazwana »szlabanem«” – napisano w komunikatorze Telegram NABU.

W nagraniach pojawiają się osoby o pseudonimach „Rakieta”, „Tenor” i „Karlson”. Rozmawiają oni o budowie obiektów w sektorze energetycznym, podziale „łapówek” i możliwych zmianach kadrowych w ministerstwie energetyki i państwowym operatorze elektrowni jądrowych Enerhoatom.

NABU i SAP nie podają jeszcze nazwisk osób zamieszanych w sprawę, ale zaznaczają, że chodzi o urzędników wysokiego szczebla, którzy wykorzystywali kontakty służbowe w ministerstwie i spółce państwowej, dzięki czemu zapewniali kontrolę nad decyzjami kadrowymi, procesami zakupowymi i przepływami finansowymi.

Wcześniej NABU i SAP przekazały, że trwa duża operacja antykorupcyjna w sektorze energetycznym. „Piętnaście miesięcy pracy i 1000 godzin nagrań audio. Udokumentowano działalność organizacji przestępczej (działającej) na wielu szczeblach. Jej członkowie stworzyli zakrojoną na dużą skalę korupcyjną strukturę wpływu na strategiczne przedsiębiorstwa sektora państwowego, w szczególności na spółkę akcyjną Enerhoatom. Szczegóły wkrótce” – czytamy w komunikacie NABU opublikowanym w komunikatorze Telegram.

Źródła portalu Ukrainska Prawda poinformowały, że śledczy NABU w poniedziałek rano przeprowadzili przeszukania u Tymura Mindicza - biznesmena i współwłaściciela firmy producenckiej Kwartał 95, a także współpracownika prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Według portalu Mindicz wyjechał z Ukrainy na kilka godzin przed przeszukaniem.

NABU prowadzi też przeszukania u ministra sprawiedliwości Hermana Hałuszczenki, który wcześniej pełnił funkcję ministra energetyki – przekazały źródła Ukrainskiej Prawdy w organach ścigania.

Uczestnicy afery korupcyjnej w energetyce zalegalizowali ok. 100 mln dol.

Uczestnicy afery korupcyjnej w ukraińskiej energetyce zalegalizowali ok. 100 mln dol. przez działające w Kijowie biuro byłego deputowanego do Rady Najwyższej Ukrainy, zbiegłego do Rosji Andrija Derkacza — poinformowało w poniedziałek Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU).

Wśród podejrzanych jest współpracownik prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Zamieszani w aferę mieli systematycznie pobierać łapówki od kontrahentów państwowego operatora elektrowni jądrowych Enerhoatom w wysokości od 10 proc. do 15 proc. wartości kontraktów.

Szef państwa oświadczył w godzinach wieczornych, że winni afery zostaną ukarani. - Wszelkie skuteczne działania przeciwko korupcji są bardzo potrzebne. Konieczna jest nieuchronność kary. Enerhoatom zapewnia obecnie największą część produkcji energii w Ukrainie. Czystość w tej spółce to priorytet – podkreślił Zełenski w nagraniu wideo.

Po wyjeździe z Ukrainy do Rosji Derkacz, znany z poglądów prorosyjskich, został senatorem Federacji Rosyjskiej. NABU oświadczyło, że w należącym do niego biurze w Kijowie zorganizowano „pralnię pieniędzy”

„Łącznie w trakcie dokumentowania działalności tego biura przez jego obrót przeszło około 100 mln dolarów” – podkreślono w NABU.

Pieniądze były prane poprzez sieć spółek zagranicznych i osób przebywających za granicą. „Szczególną uwagę poświęcano kryptowalutom. Większość operacji, w tym wypłaty gotówki, odbywała się poza granicami Ukrainy. Na przykład podczas zagranicznych delegacji przedstawicieli organów państwowych i kierownictwa państwowych przedsiębiorstw sektora energetycznego” – zaznaczyło NABU.

Biuro poinformowało, że operacja „Midas” nad rozpracowaniem schematów korupcyjnych w Enerhoatomie trwa od lata 2024 roku i obecnie ma miejsce jej końcowy etap.

ira/ akl/

Źródło:PAP
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (16)

dodaj komentarz
pozhoga
Pisałem o tej aferze jeszcze 9 listopada- zaraz po tym, jak pojawiły się info na ukraińskich kanałach w Telegramie. Do Redakcji: napiszcie aktualizację, bo sprawa zatacza tu coraz szersze kręgi - podchodzi już pod komika. Tylko główne ukraińskie kanały nagle coś mniej piszą - ciekawe dlaczego?
intisol
Dobrze, że pojawiają się takie informacje, bo świadczy to o tym, że wzięli się na poważnie do roboty za skorumpowanych polityków i "byznesmenów". W Rosji takie akcje uchodzą bezkarnie, a mimo to jest ona idolem dla tylu komentujących poniżej. I to mimo że nawet w niej nie mieszkają. Jak ten Turek z memów, który wypisuje Dobrze, że pojawiają się takie informacje, bo świadczy to o tym, że wzięli się na poważnie do roboty za skorumpowanych polityków i "byznesmenów". W Rosji takie akcje uchodzą bezkarnie, a mimo to jest ona idolem dla tylu komentujących poniżej. I to mimo że nawet w niej nie mieszkają. Jak ten Turek z memów, który wypisuje komentarze jaka jego Turcja jest wielka i bogata, z wynajmowanego mieszkania w Berlinie :DD
pozhoga
Korupcja w Rosji będzie miała znaczenie jak wrócimy do jakichkolwiek stosunków. Teraz nas interesuje korupcja na Ukrainie - bo to tam topimy nasze zasoby.
trolley
i jedyne co w tym złego to to że taki gnijący twór mamy zaraz za wschodnią granicą i to coś stamtąd przełazi na nas
wnr
czyli spełnili kolejny kamień milowy do wejścia do EU
prawy_czerwcowy
Nic dziwnego, to jeden z najbardziej skorumpowanych krajow swiata. Oficjalnie nie moga znalezc $100mld dolarow podarowanych im wczesniej przez USA. Zapewne juz dawno siedza w rajach podatkowych dokladnie wyprane.

https://www.csis.org/analysis/where-missing-100-billion-us-aid-ukraine
meridol
Ty czytałeś ten artykuł który wysłałeś? przecież na samym początku jest pytanie retoryczne o to co się stało z resztą 100 mld i zaraz później jest odpowiedź, że ta kwota dotyczy wsparcia w szkoleniach przesyłu broni i innego tego typu wsparcia bez przekazywania pieniędzy lub uzbrojenia Ukrainie, także następnym razem czytaj co wysyłasz,Ty czytałeś ten artykuł który wysłałeś? przecież na samym początku jest pytanie retoryczne o to co się stało z resztą 100 mld i zaraz później jest odpowiedź, że ta kwota dotyczy wsparcia w szkoleniach przesyłu broni i innego tego typu wsparcia bez przekazywania pieniędzy lub uzbrojenia Ukrainie, także następnym razem czytaj co wysyłasz, a tym bardziej jak artykuł ma clickbaitową nazwe jak twój
trolley odpowiada meridol
a jak pisali madrzy ludzie 3 lata temu ze to taka mniejsza i gorsza rosja to sbu wyzywało od ruskich onuc hehe
to_i_owo
Ciekawe gdzie jest Dymitri19? Wolne ma?

Bo już powinien zareagować że artykuł napisał ruski nick bo korupcja na wUkrainie przecież nie istnieje...
hadwao
W Chinach i Rosji za korupcję jest czapa a w naszych krajach demokratycznych 2 lata w zawieszeniu. Rządy demokratyczne są dla społeczeństw droższe w utrzymaniu od autorytarnych.

Powiązane: Ukraina

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki