Chociaż przez większość sesji na WIG20 handel przebiegał w okolicach odniesienia, to na poszczególnych spółkach sytuacja była dużo ciekawsza. Wyraźne wzrosty zanotowali duzi producenci gier na wieść o potencjalnych kolejnych przejęciach w branży. Ciążyły kursy banków po słabych raportach finansowych.


Początek handlu, chociaż na lekkim plusie, nie pokazywał chęci mocnego odreagowania słabej środowej sesji. Nie było też widać oznak przeniesienia sentymentu z popytowej sesji na Wall Street. Od rana, uwagę skupiały na sobie banki, po publikacji wyników przez Pekao i ING. Przeciwwagą ich spadków starał się być rosnący z każdą godziną, do wczesnego popołudnia, kurs Allegro.
WIG20 spadł o 0,81 proc., WIG był niżej o 0,89 proc. Jeszcze mocniej zniżkowały średnie spółki, których mWIG40 oddał 1,67 proc., natomiast relatywnie mocniejszy był sWIG80 spadając o 0,36 proc. Obroty wyniosły przeszło 1,07 mld zł, z czego 875 mln dotyczyło WIG20.
Sektorowo wzrosty były udziałem tylko spółek z WIG-Gry (3,68 proc.), WIG-Nieruchomości (0,63 proc.) oraz WIG-Informatyka (0,31 proc.). Najmocniej zniżkowały energia (-3,21 proc.), media (-2,74 proc.), paliwa (-2,52 proc.) oraz banki (-2,37 proc.).
Dyplomatyczne tarcia po zakończeniu wizyty Pelosi na Tajwanie trwają dalej. Jej deklarację o dalszym wspieraniu przez USA demokracji na Tajwanie spotkały się z ostrą wypowiedzią szefa chińskiego MZS Wanga Yi, który ostrzegł o karze grożącej popełniającym wykroczenia przeciwko Chinom. Można jednak przypuszczać, że z każdą godziną temat będzie odsuwany na bok i poważniejsza eskalcja nie nastąpi, zwłaszcza we wzajemnych stosunkach handlowych. W orbicie inwestorów były także ‘jastrzębie’ słowa członków Fed m.in. Mary Daly, która wspomniała o „dalekiej drodze” do stabilności wokół celu inflacyjnego.
Lokalnie w grze były wyniki spółek, które mocno oddziaływały na kondycję indeksów oraz czwartkowe osłabienie złotego. W takim układzie przy lekko wzrostowych sesjach na rynkach bazowych, WIG20 znów raził słabością, oddalając się od psychologicznej granicy 1700 pkt. i kierując się ku dobrze znanemu w ostatnich miesiącach poziomowi 1650 pkt., gdzie równoważyły się dotychczas siły popytu i podaży. Efektem jest już kilkutygodniowa konsolidacja WIG20 przy rosnących w tym czasie rynkach bazowych.
W WIG20 na pierwszym planie były przede wszystkim wyniki banku Pekao (4,76 proc.), które po kolejnych znacznych odpisach pokazało zyski mniejsze, niż zakładały rynkowe prognozy. To spółka o 6,7 proc. udziale w portfelu WIG20, której wyraźny spadek kursu mocno ciążył na cały indeks oraz rezonował na PKO BP (-2,64 proc.) – spółkę obok PKN Orlen z największym udziałem w benchmarku.
Pod presją były kursy pozostałych spółek Skarbu Państwa, które publikację wyników mają jeszcze przed sobą. Już wcześniej o odpisach obniżających wynik informował PKN Orlen (-2,77 proc.). W piątek spółka pokaże raport za I półrocze. Tu kurs podążał również za taniejącą ropą, której cena zeszła poniżej poziomu sprzed rosyjskiej agresji.
Spadły też notowania PGNiG (-2,49 proc.), JSW (-3,87 proc.) oraz energetycznego PGE (-4,17 proc.). Z państwowych spółek kurs KGHM-u (-0,23 proc.) odznaczył się tylko minimalnym spadkiem.
W gronie liderów wzrostu były kursy Allegro (5,39 proc.) i CD Projektu (5,45 proc.). Ten pierwszy do godz. 14.30 zyskiwał w okolicach nawet 10 proc. po przedstawieniu wstępnych szacunków wyników. Jednak później popyt oddał nieco pola podaży, kurs skończył sesję na poziomie 26,71 zł za akcję.
W przypadku CD Projektu na rynku pojawiły się informacje podane przez Reuters o zainteresowaniu chińskiej grupy Tencent, zwiększenia zaangażowania w Ubisoft. Podniosło to mocniej nie tylko kurs CD Projektu, ale także Ten Square Games (8,12) z mWIG40, przez co obie spółki były liderami wzrostów w swoich segmentach. Obie też wymienia się jako potencjalne cele zainteresowania zagranicznego kapitału.
Stawkę mocniej rosnących spółek w WIG20 uzupełniła Grupa Kęty (3,62 proc.), czym odrobiła środowe spadki po publikacji wyników. Siódemę wzrostowych kursów w WIG20 uzupełniły te dotyczące akcji Santandera, Asseco, Cyfrowego Polsatu i PZU, ale ich skala była poniżej 1 proc.
W drugiej linii na minus wyróżnił się kurs ING (-5,56 proc.), również po publikacji słabszych od oczekiwań wyników finansowych. Mocniej zniżkowały także Famur (-4,42 proc.) i Polenergia (-4,35 proc.).
Na szerokim rynku wydarzeniem była mocna przecena akcji Bumechu (-14,7 proc.) przy 27,6 mln zł obrotu oraz nowe historyczne maksima kursu Arctic Paper (2,49 proc.) po publikacji fantastycznych wyników finansowych.
Mocno wzrosły akcje Adiuvo (19,32 proc.), które podobnie jak Groclinu (12,5 proc.) nie miały oparcia w nowych komunikatach w systemie ESPI.
MKu


























































