REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTOWALUTAMI

Firmy pożyczkowe postawione pod ścianą

2016-12-18 07:00
publikacja
2016-12-18 07:00

Firmy pożyczkowe znalazły się w trudnym położeniu. Nie tylko ze względu na projekt ustawy forsowany przez resort sprawiedliwości, ale również z uwagi na dysonans komunikacyjny.

fot. / / YAY Foto

Z jednej strony chciałyby zapewnić swoich inwestorów, że obligacje zostaną spłacone bez względu na wszystko, z drugiej jednak muszą udowodnić, że jeśli projekt Ministerstwa Sprawiedliwości zamieni się w ustawę, nie będą w stanie zarabiać pieniędzy, a czasu na przemodelowanie biznesu dostają zbyt mało (vacatio legis przewiduje dwa tygodnie). Dla przypomnienia – poprzednią ustawę o działalności firm pożyczkowych tworzono dwa lata (teraz konsultacji branżowych nie było wcale), a vacatio legis wynosiło pół roku. Do redakcji Obligacje.pl docierają kolejne pisma i ekspertyzy w tej sprawie, według części z nich, firmy pożyczkowe być może byłyby w stanie uzyskać rentowność, gdyby limit dochodów ustalono na poziomie 40-45 proc. (w pierwszym roku), ale 20-proc. limit proponowany przez resort sprawiedliwości brzmi bardziej jak wyrok niż salomonowe rozwiązanie.

Inne opinie wskazują na liczne wady samej ustawy, która rozciąga np. limity wartości zabezpieczenia poza same umowy pożyczkowe. Co oznacza, że mogą one dotyczyć również zabezpieczeń obligacji, a przypomnijmy, że ich wartość nie będzie mogła przekraczać – w myśl projektu – wysokości zobowiązania powiększonego o odsetki maksymalne. Od razu można orzec, że jeśli taka ustawa opuści parlament i pałac prezydencki, dwa tygodnie nie wystarczą, żeby porozumieć się z obligatariuszami w sprawie zmiany warunków emisji obligacji. Pomijając fakt, że wartość zabezpieczenia może w takim układzie nie wystarczyć na pokrycie zobowiązań z obligacji, bowiem mogą być one oprocentowane powyżej definicji odsetek maksymalnych z ustawy antylichwiarskiej. 

Sprawa jest poważna i dla firm pożyczkowych i dla właścicieli ich obligacji, wśród których są i instytucje finansowe i indywidualni inwestorzy, ale też dla ok. dwóch milionów klientów firm pożyczkowych, którzy wkrótce być może nie będą mieli się do kogo zwrócić po pieniądze. Można uznać, że „tym lepiej dla nich”, ale zapewne właściciele pustych kieszeni mogą mieć na ten temat inne zdanie. Nikt nie lubi, gdy decyduje się za niego.

Emil Szweda

Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (12)

dodaj komentarz
~pend
Nie ma co się dziwić skoro zarabiały nawet 100% pożyczki...
http://allegro.pl/show_item.php?item=6641406663
~Wiola
Wiadomo jest, że firmy narzucają dosyć https://loando.pl/wpis/czym-jest-monit monity, które mają skłonić do szybszego oddania długu. W tym rzecz, żeby brać takie pożyczki, które będziemy w stanie oddać. A pożyczki na niskie kwoty są potrzebne, nie można nakładać takich limitów
~BarbaRosja
'' Dobrej zmiany '' ciąg dalszy , do tej pory przychodził do mnie przedstawiciel firmy pożyczkowej i pożyczał mi określoną sumę , powiedzmy 5000 zł . O nic nie pytał , niczego nie sprawdzał , szybko , sprawnie , ważne aby oddać . A jak ich nie będzie to pieniędzy już nie pożyczę nigdzie , no chyba ,że u jakiegoś '' Dobrej zmiany '' ciąg dalszy , do tej pory przychodził do mnie przedstawiciel firmy pożyczkowej i pożyczał mi określoną sumę , powiedzmy 5000 zł . O nic nie pytał , niczego nie sprawdzał , szybko , sprawnie , ważne aby oddać . A jak ich nie będzie to pieniędzy już nie pożyczę nigdzie , no chyba ,że u jakiegoś mafioza , bo bank co ? Zaświadczenie takie , pieczątka taka , zatrudnienie tam lub tam , otwórz konto , nie tyle ile chcesz tylko tyle ile my damy , itd , itp ,...
~łowca_troli
spacja przed przecinkiem ma uwiarygodnić ten "wpis wykluczonego" :)
~Dżejms
Kto bogatemu zabroni brać na 1000%? Ja mogę ci dać nawet na 1 000 000%. W skali miesiąca. Niet probliema BarbaRosja.
~silvio_gesell
Rynek obrotu pieniądzem musi być regulowany bo pieniądz to czas, a czasu nie da się produkować więc wolny rynek nie prowadzi tu do równowagi.
~Dżejms
Pieniądz to czas - gratuluję. Można drukować czas. Wydrukuj mi trochę bo dobrze mi się z żoną układa i chce się żyć. Nieco czasu w szufladzie by się przydało na zapas.
~janekp
Z jednej strony wielu poniesie duże straty, z drugiej lepiej że osobom których nie stać na kredyt im się go nie daje bo potem takie firmy jeżdżą na nich jak na kobyle i żyją z procentów od niespłacania. W końcu żadnemu bankowi nie zależy na tym, aby klienci spłacali regularnie kredyty bo zarabiają na różnych opłatach kiedy ktoś ich Z jednej strony wielu poniesie duże straty, z drugiej lepiej że osobom których nie stać na kredyt im się go nie daje bo potem takie firmy jeżdżą na nich jak na kobyle i żyją z procentów od niespłacania. W końcu żadnemu bankowi nie zależy na tym, aby klienci spłacali regularnie kredyty bo zarabiają na różnych opłatach kiedy ktoś ich właśnie nie spłaca.

Po raz pierwszy zacząłem wykorzystywać kartę kredytową i w miesiąc wykorzystałem już 20tys. Jak spłacę ją terminowo to mam kredyt do 50tys za darmo. Dla mnie 20tys to obrót jednego dnia, ale przecież bank liczy że się zakredytuje i go nie spłacę za co naliczy mi duże odsetki. Niestety dla nich mi to nie grozi.
~Dżejms
To jakaś reklama banku? Napisz który bo nie zapłacą. A - wiem - związek banków płaci. Spoko - przelew będzie.
~xbo
I tu niektórych boli. Jak to Polak może nie być biedny?

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki