Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan oskarżył w środę Rosję o naruszanie tureckiej przestrzeni powietrznej, trzy miesiące po zestrzeleniu przez Turcję rosyjskiego bombowca przy granicy z Syrią.


Zbrojne kurdyjskie milicje na północy Syrii, tzw. Ludowe Jednostki Obrony (YPG), podlegające Partii Unii Demokratycznej (PYD), głównemu ugrupowaniu politycznemu syryjskich Kurdów, powinny być wyłączone z procesu zawieszenia broni - powiedział Erdogan, przemawiając w Ankarze przed lokalnymi władzami.
Kilka dni temu Estonia oskarżała Rosję o przekraczanie przestrzeni powietrznej swojego kraju. Estońska straż graniczna twierdzi, że rosyjska maszyna przekroczyła granicę w pobliżu jeziora Czudzkiego. Moskwa zaprzecza tym informacjom.
(PAP)/mmi/ ro/